..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fiamma75 · Wysłany: Wto 21:56, 22 Mar 2011 Temat postu: rowerek biegowy

da się kupić dla 5 latki?
Wydaje się nam, że tak najszybciej nauczy się łapać równowagę, bo po odkręceniu kółek od zwykłego roweru ewidentnie sobie nie radzi.

Trulek · Wysłany: Wto 22:02, 22 Mar 2011 Temat postu:

Polecam bieganie za nią i trzymanie za siodełko oraz na czas nauki łapania równowagi rower z kółkami 12 cali (czyli teoretycznie za mały).

strzyga · Wysłany: Wto 22:14, 22 Mar 2011 Temat postu:

mi dziadek kij w ramę włożył, bo inaczej też było krucho. a z taką asekuracją szybko załapałam. tylko jak zobaczyłam, że dziadek w tyle został, a ja sama jadę to z wrażenia oczywiście zaraz leżałam

fiamma75 · Wysłany: Wto 22:17, 22 Mar 2011 Temat postu:

nie mamy rowerka 12" a bieganie za nią odpada (bynajmniej nie z lenistwa).
Kij mamy, ale nie o to chodzi, bo nikt nie będzie biegał. Pytam się o rowerek biegowy.

Trulek · Wysłany: Wto 22:37, 22 Mar 2011 Temat postu:

Można jeszcze w rowerze odkręcić pedały i w ten sposób uzyskać "rower biegowy", ale u nas takie działanie w praktyce się nie sprawdziło tzn dzieci się nudziły odpychając.
Do nauki rower mały jest fajny, bo jest lżejszy i wolniej jedzie (małe koła).

micelka · Wysłany: Wto 23:17, 22 Mar 2011 Temat postu:

Fiammo, spójrz na stronę [link widoczny dla zalogowanych] . Mają tam duży wybór rowerków, ale ceny kosmiczne. Może popatrz, czy są w ogóle takie duże modele i potem popatrz na Allegro, czy nie znajdziesz jakiegoś tańszego albo używanego. Pewnie za długo jej nie posłuży, choć z drugiej strony może potem skorzystać z niego drugie dziecko.

fiamma75 · Wysłany: Śro 8:23, 23 Mar 2011 Temat postu:

Wielkie dzięki! Właśnie myślimy też o Franiu, bo za rok taki rowerek przy jego ONM byłby super fajną sprawą.

mamma · Wysłany: Śro 10:21, 23 Mar 2011 Temat postu:

nie słyszałam wcześniej o rowerkach biegowych, ale nie wydaje mi się, żeby miały one w jakiś "cudowny" sposób nauczyć jazdy na rowerze, moim zdaniem jedno z drugim na niewiele wspólnego to coś to bardziej taka hulajnoga z siedzeniem

ja np. dość długo uczyłam się jazdy na rowerze, z wieloma wywrotkami, całe lato praktycznie, a siostra się w parę dni nauczyła

Dracena · Wysłany: Śro 14:18, 23 Mar 2011 Temat postu:

Rowerek biegowy JEST cudowną sprawą. Wesoly

Podstawą jazdy na rowerze jest umiejętność trzymania równowagi, a te rowerki w sposób zupełnei naturalny tę umiejętność rozwijają.

Mój niespełna trzyipółlatek śmiga na dwóch kołach tej wiosny bez etapu bocznych kółek - a cały zeszły rok przejeździł na biegowym. Przehulał raczej, prześmigał i przeszalał.

Jest cudowną sprawą, bo: uczy fenomenalnie trzymania równowagi - dziecko się rozpędza na rowerku, macha nogami, jakby biegło i zupełnie naturalnie odkrywa, że jak podniesie nogi, to jedzie. Wesoly

Mój starszy uwielbiał zjeżdzanie z wszelkich górek i jak się dobrze rozpędził, to potrafił spory kawałek przejechać pięknie trzymając równowagę - to było już w zeszłym roku, kiedy miał dokładnie 2, 5 roku. Teraz tylko pokazaliśmy, jak się pedałuje, 15 minut próbował jak się kręci, a potem wsiadł... i pojechał. Wesoly

Fiammo - mój ma rowerek z tej strony: rowerekbiegowy.pl, jest bardzo wysoki na swój wiek (110cm) i jeszcze na nim niedawno jeździł, więc może i twoja pięciolatka da radę.

Ja gorąco polecam, jestem ekstatyczną fanką rowerów biegowych i nie, nie jestem ich dystrybutorem. Mruga

strzyga · Wysłany: Śro 15:34, 23 Mar 2011 Temat postu:

ogólnie to też słyszałam już dawno o bardzo pozytywnych opiniach dot. rowerków biegowych Wesoly

micelka · Wysłany: Śro 17:27, 23 Mar 2011 Temat postu:

Mój prawie trzylatek jeździ od ponad roku i z miesiąca na miesiąc widać postępy. Wjedzie wszędzie, nie straszne mu dziury, górki, trawa, las, piasek. Super sprawa!

espree · Wysłany: Czw 11:18, 24 Mar 2011 Temat postu:

A pytałyście ortopedę o zdanie na temat laufradów?

Ja zapytałam i usłyszałam kategoryczne "nie". Że to niezdrowe dla stóp, że dziecko odpycha się nieprawidłowo i może to prowadzić do różnych problemów, np. płaskostopia. Jeżeli dziecko chce rowerek to należy mu kupić taki normalny, gdzie pedały sa pod biodrami.

Dodam, że Antek nie ma (i nie miał) żadnych problemów ortopedycznych, rozwija się prawidłowo.
Lekarz jest mi znany, nie przypadkowy i zawsze liczyłam się z jego opinią. Jak młody miał 6 tygodni to pokazywał jak go prawidłowo nosić, kłaść, itp. Jest zwolennikiem chust, ale przede wszystkim noszenia pionowo (nóżki na żabkę), więc jego poglądy są sensowne...

abeba · Gość

a w czym rowerek biegowy jest lepszy od zwyklego z odkreconymi pedalami? bo tak mysle- po co kupowac osobny?

espree · Wysłany: Czw 16:51, 24 Mar 2011 Temat postu:

Gdzieś w necie czytałam, że to inna wysokość ramy, czy siodełka, czy kąta nachylenia czegoś tam...
U mnie na forum rówieśniczym był o tym wątek, bo są ponoć rowerki 2w1, ale właśnie ktoś krytykował, że to do niczego.
Jak wykopię linka to podrzucę.

micelka · Wysłany: Czw 17:59, 24 Mar 2011 Temat postu:

To ciekawe, co piszesz, ESpree, bo np. Zawitkowski twierdzi, że jazda na rowerku biegowym zapobiega płaskostopiu.

[link widoczny dla zalogowanych]