Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:52, 07 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
To ja się wypowiem z mojej obecnej perspektywy. Różnica między dziećmi rok i 3 miesiące. Dziś mamy w domu roczniaczkę i 2 latka i podsumowując:
- ciąża: spoko, dopóki na zaczęłam lądować w szpitalu... trauma dla mnie, męża i roczniaka, który był mega mamowy. Skutki na młodym widoczne do dziś.
- pierwsze 3 miesiące - kolki młodej kończyły się o 3, starszy wstawał o 5...
- kolejne trzy miesiące regres starszego i powrót do noszenia na rękach, karmienia itp.
- 6 - 9 miesiąc - oczy dookoła głowy, bo młoda pełza, a starszy czasem z miłości, a czasem z zazdrości lubił ją ugryźć, walnąć, popchnąć.
- 9 - 12 miesiąc - to samo co wyżej, ale trzeba szybko reagować, bo młoda raczkuje i chodzi przy meblach.
do tego u nas jest to, o czym wyżej pisała krówka, czyli starszy w pieluchach nadal, dopiero od kilku dni zaczął sam jeść, usypiać muszę go ja.
Podsumowując ja mam takie egzemplarze, które musi obsługiwać mama (tata może asystować, albo się bawić) więc, karmię ja, przewijam ja, kąpię ja, usypiam ja, zabawiam, ja, więc nie ukrywam, że dla mnie ciężko, dodając do tego pobudki nocne młodej i nie daj Bóg starszego. Ale z każdym tygodniem, miesiącem jest coraz lżej. Jakbym mała decydować jeszcze raz, zrobiłabym tak samo, bo widzę, że starszy za młodszą poszedłby w ogień (choć czasem ją ugryzie) i młodsza jak usłyszy tylko starszego, od razu do niego gna, mama się nie liczy i o to chodziło. A trzecie? Chętnie, jakbym miała pewność, że w ciąży nie przyjdzie mi leżeć w szpitalu i zostawić dwoje maleńkich dzieci z tatą. Nie chce tego jeszcze raz przeżywać.
Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Sob 13:17, 07 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4615
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sob 20:02, 07 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Miśka napisał: | . Jakbym mała decydować jeszcze raz, zrobiłabym tak samo, bo widzę, że starszy za młodszą poszedłby w ogień (choć czasem ją ugryzie) i młodsza jak usłyszy tylko starszego, od razu do niego gna, mama się nie liczy |
U nas jest tak samo, ale bez gryzienia.
Pozostałą część Twojego posta wydrukuję sobie nad łóżkiem.jako przestrogę antykoncepcyjną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:24, 07 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Eee. Niekoniecznie.
Mam dwójke z małą różnicą i trzecie po większej przerwie.
I chłopcy tu i tu się dogadują. Są to inne relacje ale tak samo wspaniałe.
Plusy dwójki na raz są na pewno, bo faktycznie dzieci odchowane.
Ale teraz widze ile straciłam dzieląc wszystko na dwoje małych dzieci. Gdy tamci starsi to mogę przy najmłodszym więcej.
Myśle, że to naprawde trudno obiektywnie ocenić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:19, 08 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wypowiedzi dziewczyny. I za linki tez dziękuje. Gdybym nie miała pracy pewnie zrobilabym tak jak heidi. Jednak chcąc wrócić choć na chwile do pracy pewnie zdecyduje sie na 3 lata różnicy. Chyba ze los/PAN Bóg zdecyduje inaczej. Ale wasze wypowiedzi pozytywne o malej różnicy podnosza mnie na duchu ze wszystko da się przeżyć .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:58, 10 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
U nas jest 5,5 roku i jest idealnie. Zdążyłam odpocząć po pierwszym dziecku, popracować (nie mam żadnej dziury w Cv). Relacje między dziećmi są super i córka bardzo mi pomoga. Nie wyobrażam sobie różnicy 2 lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:15, 10 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Jadzia supe ze piszesz dawno ciebie nie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 8:42, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ano dawno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Calendula
pierwszy wykres
Dołączył: 31 Mar 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:46, 12 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
U nas jest tak samo 5,5 roku i też uważam, że lepiej być nie mogło. Starszy wcale jeszcze nie jest taki duży, żeby się z bratem nie powygłupiać, a młodszy starszego podziwia i stara mu się dorównać. No i ja się zdążyłam trochę wyspać między nimi i miałam dla każdego czas.
A tak naprawdę to zależy od preferencji rodziców i charakterków dzieci, każdej rodzinie może pasować zupełnie inne rozwiązanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:28, 21 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
nie wiem gdzie to dopisać. Młodszy naśladuje chętnie starszego. Różnica 3 lata.
Wczoraj wracam do domu, starszy przychodzi i mi oświadcza: Mamo nie rosną mi włosy. I przy tym głaszcze się po włosach. I kilka razy tak powtarza. tuż za nim młodszy gada coś po swojemu i też się głaszcze po głowie . Pociesznie to wyglądało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:27, 21 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ja przepraszam żs wtrącę ale jako mama dwójki z rzeczoną róznicą wieku: 2 lata mam pytanie:
Kiedy można już normalnie z tymi dzikusami pokazac się wśród ludzi? Mam się nastawić na rok czy dlużej?
Bo na razie to po dwóch godzinach spedzonych u koleżanki (wpadłam na kawe z ciastkiem) udało sie wypic pól zimnej kawy i trochę nadgyźć ciastko
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:53, 22 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
koszatniczko teraz powinno byc łatwiej... bo jak młoda zacznie ci uciekac bedzie gorzej...
Czekam na ten moment... wyjscia w gosci sama czy sklep - bezstresu. Mam teraz 1 i 3,5 na stanie.
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Śro 9:55, 22 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:16, 22 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ja mam 1,5 i 4,5 i stanowczo twierdzę że to zalerzy od dziecka i sytuacji. U nas zwykle więcej "zachodu" ze starszym a nie młodym. Przy tym nadal się upieram że on nie jest celowo niegrzeczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:25, 22 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Mi się zachciało ostatnio kupić im buty w ccc....... wiedzialam, że będzie źle ale biegania między regałami się nie spodziewałam..... wyszłam upocona jak świnia.....
Do tego A jest w ogóle nie strachliwa. spuszczę ją z oka to lezie gdzie chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:40, 22 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
w naszym przypadku w cc bajki puszczają .... i w daichman
a w markecie też biegają pomiędzy półkami - starszy zaczyna, a młody za nim ... to wtedy mąż szybko idzie z nimi oglądać książki lub zabawki - i dzięki Bogu tak sie da z nimi, że wyjdziemy nic nie kupując. Częściej to my chcemy im coś kupić niż oni coś chcą (znaczy zawsze coś chcą, ale da się przekonać, że nie kupujemy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18905
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:07, 22 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Serio dziewczyny nie wiem jakbym miała teraz miec drugie dziecko. Troche nierealne mi sie to wydaje podziwiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|