..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

silva

czyli trzecie miało pół roczku, gdy zaszła w ciążę...
wow!!!

Nana

super ta rodzinka !!

Cera

Wiem ,że niektórzy małżonkowie chcący liczną rodzinę decydują się na dzieci w małym odstępie wiekowym by potem odhodować i, że tak powiem..potem mieć już spokój.

Nana

wątpię., żeby to o spokój późniejszy chodziło Wesoly

Justek

Mój brat ma znajomą która świadomie ma z kolei dzieci w dużych odstępach bo mówi że uwielbia małe dzieci i nimi się zajmować i chce dłużej mieć czas żeby z nimi być Wesoly

już na 4 dzieci Wesoly

też ciekawa filozofia Wesoly

Cera

elusiaczek

3 i 4 dziecko tak do końca planowane nie było, ale z wypowiedzi tej pani wynikało, że raczej też nie odkładali jakoś stanowczo. Wszystkie dzieci to chłopcy, i mówiła, że miała nadzieję, na chociaż jedną dziewczynkę...

mamma

moja mama bardzo sobie zawsze chwaliła, że miała wcześnie dzieci, jak ona miała ostatnie to większość jej koleżanek dopiero pierwsze rodziło, tyle, że jak studiowała z 2 małych dzieci bardzo dużo jej mama pomagała więc miała szczęście, ale teraz ma siłę jeszcze zwiedzać i zajmować się swoimi zainteresowaniami w pracy i poza pracą, a teściowie tylko w domu siedzą i narzekają na zdrowie, no i ja też byłam zadowolona, że mam młodych rodziców, a moje dzieci będą miały młodych dziadków, którzy maja jeszcze dla nich siły Wesoly

ale ona nie do końca tak planowała Mruga

niewiele starsza ode mnie była jak już miała 3 i ostatnie... i mówiła, że po ostatniej ciąży odczuła już problemy ze zdrowiem, bo za stara na ciąże była, a ja dopiero jestem z pierwszym w ciąży...

bakteria

Ja też się cieszę, że mam wcześnie dzieci Wesoly

dla mnie to wielki plus, bo jestem nadal całkiem młoda, a dzieci więcej nie planujemy. Moje koleżanki kilka lat starsze są obecnie na etapie starań... A ja się raduję, że ciąże, porody i noworodki będę tylko u innych oglądać

No ale tak się musi w życiu poskładać, nie każdy spotka przyszłego męża już w liceum Mruga

Nie każdy pobierze się na studiach itd.

kukułka

Ja mam dzieci późno, jak dla mnie, ale cóż, nie ma się na to wpływu.
I tak się cieszę, ze z drugim zdążyłam przed 30, a z trzecim przed 35.

ika

Tez się cieszę, że mam dzieci tak szybko, że w ogóle ślub wzięłam bardzo wcześnie Wesoly

Zawsze chciałam być młoda mamą jak moja mama. Teraz zobaczymy co z pracą...tylko to mnie martwi, że był czas na dzieci, a teraz z praca w zawodzie będzie problem.

fresita

hehe, a ja się cieszę, że najpierw skonczyłam studia

to był absolutnie mój priorytet, o zakładaniu rodziny nie myślałam w ogóle, chociaż męza poznałam w 4 klasie LO Wesoly

i choć między moimi dziećmi będzie 8 lat, to już tyle usłyszałam pozytywnych słów od osób, które mają rodzenstwo z jeszcze większa różnica wieku, że nastraja mnie to tylko optymistycznie Wesoly

Cera

A ja tam się cieszę- będę mldą i seksowną mamusią..ale i może babcią, kto to wie

fresita

ja mimo 34 wiosen też się czuję młodo i seksownie

Cera