Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:39, 14 Cze 2008 Temat postu: Skoki rozwojowe czy co? |
|
|
Moje dziecko średnio co 3 miesiące ma fazę od kilku dni do tygodnia-dwu , kiedy to zlosci sie na piers, ogolnie mniej je i mniej spi (w dzien prawie wcale), a w nocy przy jedzeniu tez marudzi. Za jakis czas przechodzi jak reka odjał. maly oczywiscie zdrowy itd. Co to moze byc? Miał ktoś cos takiego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:00, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jest coś takiego jak okresy równowagi braku równowagi w życiu dziecka, ale wiem,kiedy one przypadają w latach(nie wiem jak to jest z miesiącami). I że im dziecko młodsze, tym częściej się ze sobą przeplatają...Może to o to chodzi???
Ja podobnych doświadczeń nie mam,a może nie zauważam?
Choć to chyba łatwe do wyłapania...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:47, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro sama wiesz, to po co pytasz?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:26, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kajanna, skąd wiesz, że kukułka wie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:42, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
wg mnie bo w temacie poprawnie nazwała (?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:55, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Minia napisał: | wg mnie bo w temacie poprawnie nazwała (?) |
Tak, o to mi chodziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:19, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiedzialam, strzelalam w ciemno. mnie sie zawsze wydawalo,z e skoki rozwojowe polegaja na jedeniu jak smok, a nie na niejedzeniu i tylko tyle nt skokow wiedzialam, ze dziecko duzo je
kajanna - kapitalny ten link, jakbym o Krzysiu czytala, jest nie do wytrzymania, WSZYSTKO, absolutnie wszystko mu nie pasuje jesat godz 11 maz w pacy do 19 a ja mam dosc. nerwowo wysiadam wczoraj bylo to samo. w lozeczku spi 5 min. w chuscie tez. zostawic go samego -m placze albo jeczy. ja powoli rzestaje panowac nad nerwami
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Nie 10:40, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:56, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | . ja powoli rzestaje panowac nad nerwami |
Niestety, mam to samo... Może moje też mają te skoki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:08, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | jest nie do wytrzymania, WSZYSTKO, absolutnie wszystko mu nie pasuje |
a ty tak nie miewasz czasami? bo mnie się zdarza...
dziecko też człowiek, a im dalej w las, tym problemy większego kalibru. o ile nie chore, to pozostaje się ćwiczyć w cierpliwości,czego równiez sobie życzę w związku ze wstępem do dojrzewania mojej córki
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:29, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mnie tez, juka, ale nie tydzien prawie non stop, a nie mam nawet jak odpoczac od Krzysia w takie dni jak gdzis, gdy maz 12h w pracy, a dziadkowie pojawic sie nei moga
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:34, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
moja ma chyba skok rozwojowy czy jak tam to nazwac otóż pozera takie ilości jedzenia, że serce rosnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:35, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Fresita
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:45, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a mojemu chyba przeszlo. juz drugi dzien elegancko spi (czyt 1,5 h, i 2 razy po ok 1h, a w nocy uwaga - 12 non stop
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:55, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
hehe, u Krzysia to jednak nei skok, tylko zęby były
a zapytam tak z ciekawosci jeszcze: zawsze wieczorem Krzys zasypial przy piersi i odkladany spal do rana, ewentualnie do nastepnego karmienia. a od kilku dni jak zasnie na noc to budzi sie po 40 min,zeby goi przytulic i zasypia dalej 9jesc nei chce). w dzien nosze go i tule tyle samo co przedtem. dzis np nie obudzil sie po tych 40 min tylko najadl sie ale za nic na swiecie nie umial przy piersi zasnac, dopiero przytulic musialam. nad ranem to samo - jak sie naje, trzeba gon troche przytulonego trzymac, inaczej wrzeszcy przy odkladaniu. nigdy tak nei mial. myslicie,ze to moze byc lęk separacyjny?
nie zeby mnie to martwilo, nie... tylko ciekawa jestem
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:44, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
nie mam czasu juz szukac stosownego waktku, a moje pytanie tu troche pasuje
moj mlodszy w dzien zasypia w chuscie, czasem przy karmieniu, czasem zasnac nie mzoe, ale pokrece sie po domu to pada (po zasnieciu przy piersi zaraz sie budzi, nawet na moich kolanach), czasem daje sie odlozyc po piersi iz asypia sam. to w dzien, cyrk zaczyan sie wieczorem po kapieli albo zjada i zaczyna sie awanturowac, albo awanturuje sie i jesc nie chce. nie dzial nic, zadne uspokajanie, zasna cnie mzoe chocby nei spal nei wiem ile wczesnioej. coi dzien wiec tak sie bujamy od 18 do 22-23 zeby wogole zasnal, zmeczony jest, bo bawic sie nie chce, jelsi akurat nie am kapieli bo jest wyjazd itd, jest to samo, momenatmi to przerazliwy placz, ale z reguly przez wiekszosc czasu tkie narzekanie i marudzenie
moje pytanie - czy to mzoe byc kolka? czy raczej stawiac na to,ze rozlazla przepuklina uciska mu jadra i to go boli (operacja w pazdzierniku ma byc)
gdyby to byla przepuklina to dlaczego w dzien by nie palkal i ladnei zasypial a cyrk robil tylko wieczorami, ewentualnie w nocy ( w nocy zrobi cyrk na 2-3 godz zawsze, jelsi cyrku nie zrobi wieczorem)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|