Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:44, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
No mi od początku leci pokarm. Więc jak już nie chce jeść tylko doić to się zaczyna złościć. Raz z nadmiaru żygnął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:01, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Spojrzałam sobie na nie - wyglądają fajnie!
Ten MAM jest bardzo cieniutki i miękki, za to w Nuk jest napisane, że zachowuje się podczas ssania jak brodawka, więc nie wiem który wybrać
Aha no i w nuku są dwa rodzaje gumy: albo silikonowe albo lateksowe ??? Któreś lepsze ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:16, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ja miałam TT a potem babyone i canpol ortodontyczny... o wiele tańsze i tak samo dobre. Ja jestem za lateksowe, bo kauczuk mi sie niehigieniczny wydaje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:38, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Co do NUKa to ja na podstawie smoczków do butelki polecam ci jednak te bezbarwne (wybacz nie pamiętam, który to był materiał), a nie te żółte. Miałam wrażenie, że te bezbarwne są bardziej miękkie, no i moje dziecko nie chciało samo tych żółtych . Z materiałem niebutelkowych smoczków pewnie jest podobnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:56, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Kariga, my mamy te przezroczyste (silikonowe). Córka używała żółtych z tego, co pamiętam. Żółte są bardziej miękkie i szybciej się niszczą. Więc lepiej chyba przezroczyste.
Busola, a czemu martwi Cię smoczek? Skoro ładnie uspokaja i usypia synka to tylko się cieszyć. Przyjdzie czas, to odstawisz. Lepsze to niż być samemu smoczkiem dla synka, szczególnie jeśli przejada się przez to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:42, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Silikonowe smoczki są lepsze, są ludzie uczuleni na lateks, silikon jest bardziej hipoalergiczny i nie niszczy sie tak.
Busola nie wyrzucaj sobie, ze dalas mu smoka, bardz dobrej mysli, ze szybko sie oduczy. Moj starszak sam odrzucil smoczek calkowicie jak mial 8 miesiecy. Wszystko to kwestia nie naduzywania. Dawaj tylko jak ma duzą potrzeve ssania i wisi na piersi, albo jest bardzo marudny. W nocy jak zasnie od razu zabieraj. Jak bedzie starszy nie stosuj smoczka jak zatyczke i lek na cale zlo, a zobaczysz ze bedzie dobrze
Z takich ciekawostek to moj mlodszy zapalony kciukossak nigdy nie bral smoczka do ust. Nawet jak szwagierki synek przychodzil ze smoczkiem to mu zabieral, pociumkal 30 sekund i wypluwal (tak wiem to niehigieniczne ale nasze dzieci wymieniaja sie plynami i nic na to nie poradzimy ) . Jakies dwa tygodnie temu znalazl stary smoczek kuzyna ktory kiedys sie u nas zapodzial..i od tamtej pory nie chce sie z nim rozstac. Mielismy jakies 4-5 dni takie ze nie chcial go za nic oddac tylko wyl godzinami. Jak mial smoczek to byl caly dzien cicho i chodzil z nim ile sie da, wyciagal tylko do jedzenia. Bywaly momenty ze zapominal o nim a potem od nowa chcial...jakos przebujalismy sie z tym smoczkiem dwa tygodnie, teraz gdzies tam wyciagnal go w pewnym momencie i zabralismy go calkiem, pare razy sie dopominal ale mowilismy ze sie zgubil. To bylo pare dni temu i na szczescie juz zapomnial ale jestem pewna ze jakby gdzies zobaczyl to by bylo to samo od nowa. To tylko pokazuje, ze nawet dwulatek ktory cale zycie plul smoczkiem moze sie nauczyc go ssa i bronic go z rowną zacietoscią jak dziecko ktore mialo smoczek od urodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:44, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
mój oduczony od smoczka przed roczkiem - ssie teraz butelkę - a dziś skończył 3 lata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 2:20, 30 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
To faktycznie nie fajnie. Ale nie jest powiedziane, że z drugim będzie tak samo. Ważne, żeby szybko uczyć picia z kubka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:51, 17 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
odsmoczkowaliśmy Sz bardziej brutalnie niż chciałam, bo po prostu zapomniałam smoczka wziąć do babci na wyjazd dłuższy. ale Sz nawet za nim nie zajęknął. co jest z tym dzieckiem? on się adaptuje do nowych sytuacji w taki sposób, że czasem myślę że nie zauważa zmian. bez smoczka? oki. 3 dni tylko z babcią bez mamy? czemu nie niania zniknęła z dnia na dzień? jaka niania? i tak jest ze wszystkim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:06, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
taki okres potem odwracanie uwagi nie pomaga, bo ciagle nawraca nawet po tygodniu...
Gratulacje tego smoczka... u nas jeszcze sie przewala i choć ma tylko chwile gdzies w poblizu potem nim rzuca to i tak lepiej zeby był... afera sie robi jak nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:06, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
taki okres potem odwracanie uwagi nie pomaga, bo ciagle nawraca nawet po tygodniu...
Gratulacje tego smoczka... u nas jeszcze sie przewala i choć ma tylko chwile gdzies w poblizu potem nim rzuca to i tak lepiej zeby był... afera sie robi jak nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 4:10, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Zastanawiamy się, czy się nie złamać i nie dać Małemu smoka do kościoła. Znowu musiałam z nim wyjść i chwilę pokarmić, ale nie z głodu, tylko dla spokoju. Boję się, że mu się jednak smoczek tak spodoba, ze będzie się domagac poza mszą... szukać innych sposobów czy strzelić sobie w kolano i dać smoczek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:27, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Raczej trzymaj kciuki żeby zechciał smoczek moje pluły smoczkami na pół pokoju starsza dopiero uznała smoczek jak przestałam karmić a młodsza w ogóle
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:44, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Moje dziecię też nigdy smoczka nie chciało, nawet jak próbowałam dawać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:49, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
A może rozwiązać przyczynę. W kościele może być za gorąco/zimno/duszno. Mojej młodej w lato było duszno i się wierciła. Jak wychodziłam z nią do przedsionka od razu jej przechodziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|