Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Spanie w dzien
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:33, 20 Lis 2012    Temat postu:

a teściowa by nie mogła do Was przychodzić? zawsze to mniej wybija dziecko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:43, 20 Lis 2012    Temat postu:

Ogólnie to w miare wygodnie jest jej zawozić, bo moja praca jest w połowie drogi między naszymi domami, a zaraz obok jej pracy. Więc ona czasami kończy jak ja ide do pracy, a czasami jedzie po szwagra do szkoły o tej co ja ide, więc sobie pod praca moją przerzucamy dziecko. Jakby miała jechac do mnie to jak ja mam na 15 to by musiała godzine wczesniej wyjechac, a tak to wystarczy, że wyjedzie 10 minut przed 15. No i w domu zawsze jest więcej osób, jest teśc później, szwagierka i szwagier i ona może sie i zajmowac i obiad zrobi dla dzieci a tak u mnie w domu to nic nie zrobi. Szwagier ma 11 lat więc nie jest taki wielki, zeby sam ugotowac, do szkoły dojeżdża a teśc później kończy niż on.
Mówiła, że w zimie będzie jeździź do nas, żeby dziecka na mrozie nie wozić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:14, 20 Lis 2012    Temat postu:

nana, niania nie musi usypiać, bo A. sama jej na rękach zasypia mówi, że jak widzi że jest zmęczona, to przestaje się z nią bawić, tylko przytula i A kładzie na niej główkę i zasypia. A dzisiaj na spacerze w wózku zasnęła i godzine spała.
Ogólnie niania jest w porządku. Ma bardzo miłą barwę głosu, ogólnie jak mówi to spokojnie i takie podejście chyba dobrze wpływa na moją córcię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:37, 22 Lis 2012    Temat postu:

w wózku? sprowadziliście go w końcu ze Sz? używasz, czy tylko niania?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:33, 22 Lis 2012    Temat postu:

No bo z nianią dziecko nie jest aż tak związane, to co mu zależy, żeby nie spać. A przy mamie trzeba korzystać z jej obecności, więc szkoda czasu na spanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:45, 22 Lis 2012    Temat postu:

Wózek już od początku listopada mamy, niania też chętna do spacerów, tylko na początku nie miałam dobrego ubranka, bo kombinezon okazał się za duży a kurteczkę musiałam kupić, więc się trochę rozglądałam po ciuchbudach (bo ja do chusty nie potrzebuję ). Ale już wszystko jest, a że remont robią u nas na klatce schodowej to nawet niani pomagaja robotnicy znieść wózek Mówiła, że w dół to bez problemu sama zwozi, tylko w górę jest problem i nie wiem jak to rozwiązać, bo ten remont przecież niedługo sie skończy.
Wczoraj 1,5 godz. spała w wózku na dworze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:13, 22 Lis 2012    Temat postu:

elwira wózek na góre ja po prostu wciągam po schodku. Łapię za rączki tyłem do schodów - ja wchodze wchodek i wózek 1 schodek i amortyzuje przy okazji, żeby nie trzęsło, potem znowu 1 schodek ciągne i tak na góre. Nie trzęsie dziecka strasznie a i ciężko nie jest Wesoly. Chyba, ze masz małe kółka to może nie wypalić. Ja mam wielkie pompowane więc jest ok Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:43, 22 Lis 2012    Temat postu:

ja też mam wielkie pompowane Mruga popróbujemy z nianią
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:24, 23 Lis 2012    Temat postu:

z duzymi kółkami to nie ma problemu. Pamiętam za to, że przy naszym pierwszym wózkiem mialam problem, bo hamulec (poprzeczny kijek) przeszkadzał we wciąganiu wózka po schodach, więc musiałam wnosić. Potem zdemontowałam hamulec i już nie było problemu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:08, 25 Lis 2012    Temat postu:

Nie wiedziałam gdzie o tym napisać, ale tutaj to w miare pasuje. Wczoraj Leon nie spał w dzien dwa razy, tylko raz ok 12-14 potem po 19 już był padnięty i zasnął 19:30. Przez to obudził się o 8 dzisiaj i nie spał do 12. Był wesoły i bawił się z tatą, mnie nie było. Wróciłam po 16 i spał jeszcze. Mąż mówił, że zasnął o 12-14 i od 15 do teraz cały czas spał. Obudził się akurat jak wróciłam, dostał jedzenie, mimo to nawet noszony na rekach był marudny i apatyczny. Dostał mleko z piersi i zasnął mi na rękach...i dalej spał aż do teraz. Śpi pomimo hałasu, światła.... Smutny Nie wiem czy choroba go bierze czy coś, gorączki nie ma. Teraz go obudziliśmy ale dalej jest apatyczny, ciągle marudzi, nie da się odłożyć, tylko chce być noszony i mimo to co jakiś czas pojękuje. Pewnie jak mu dam jeśc zaśnie od nowa. Czy to choroba się zaczyna, czy zabkowanie, czy co ? Jest powiedziałabym chłodny wrecz Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Nie 19:41, 25 Lis 2012    Temat postu:

trudno powiedzieć dlaczego tak się zachowuje
może być choroba
może ząbkowanie
a może za mało spał...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:50, 25 Lis 2012    Temat postu:

Od tego czasu "pobawił" się może chwilę, ale wyglądało to tak, że sobie stukał patyczkiem w zabawke, a potem może 15 minut ogladał takie kółeczko i zaczął jęczec. Ogólnie nie chodzi, nie raczkuje, ledwo siedzi i leci na twarz dosłownie. Teraz cały czas nosze go na rękach. Dostal jedzenie to znowu podsypiał i teraz przysnąl parę minut na rękach. Nie da się go odłożyć bo płacze, jak mam go na rękach to się tylko przytula, albo śpi. Wygląda i zachowuje się jakby miał wysoką gorączkę ale jej nie ma Smutny
Nie wiem czy gdzieś z nim jechac czy poczekać Smutny W sumie nic się z nim nie dzieje więcej, ale się martwię Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Nie 20:09, 25 Lis 2012    Temat postu:

ika ja bym poczekała
ale ja jak ognia unikam lekarzy-u nas w przychodni to dają tylko antybiotyki czy trzeba czy nie Smutny
ale to jest moje zdanie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:30, 25 Lis 2012    Temat postu:

a dotknij go za uszkiem, jak zacznie się krzywić czy płakać, to może być zapalenie ucha i jedźcie od razu do lekarza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:55, 25 Lis 2012    Temat postu:

Za uszkiem go nie boli, nie reaguje. Ale nareszcie wydobrzał. Jak pisałam tamten post dalej leżał mi ledwo żywy na rękach, za 20 minut nagle jakby ożył, zaczął normalnie się bawić, mówić i chodzić jakby nigdy nic Shocked Nie wiem co to było, czy się tak zmeczył czymś czy co. Mąż twierdzi, że jak mnie nie było nic mu nie dawał nowego do jedzenia, ani się nie uderzył ani nic z nim specjalnego nie robił więc nie wiem. Zobaczymy o której teraz pojdzie spac, jak calusieńki dzień przespał...no i czy jutro nie będzie jakies powtórki. Mam nadzieję, że to jednak jednorazowe przemęczenie niż jakiś zalążek choroby, chociaż wygladał okropnie, jak nie potrafił nawet prosto usiedzieć i mi z rąk leciał. Jak spał to się bałam czy on jeszcze oddycha tak wyglądał Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 46, 47, 48  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 39 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin