|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:33, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
a teściowa by nie mogła do Was przychodzić? zawsze to mniej wybija dziecko
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:43, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ogólnie to w miare wygodnie jest jej zawozić, bo moja praca jest w połowie drogi między naszymi domami, a zaraz obok jej pracy. Więc ona czasami kończy jak ja ide do pracy, a czasami jedzie po szwagra do szkoły o tej co ja ide, więc sobie pod praca moją przerzucamy dziecko. Jakby miała jechac do mnie to jak ja mam na 15 to by musiała godzine wczesniej wyjechac, a tak to wystarczy, że wyjedzie 10 minut przed 15. No i w domu zawsze jest więcej osób, jest teśc później, szwagierka i szwagier i ona może sie i zajmowac i obiad zrobi dla dzieci a tak u mnie w domu to nic nie zrobi. Szwagier ma 11 lat więc nie jest taki wielki, zeby sam ugotowac, do szkoły dojeżdża a teśc później kończy niż on.
Mówiła, że w zimie będzie jeździź do nas, żeby dziecka na mrozie nie wozić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:14, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
nana, niania nie musi usypiać, bo A. sama jej na rękach zasypia mówi, że jak widzi że jest zmęczona, to przestaje się z nią bawić, tylko przytula i A kładzie na niej główkę i zasypia. A dzisiaj na spacerze w wózku zasnęła i godzine spała.
Ogólnie niania jest w porządku. Ma bardzo miłą barwę głosu, ogólnie jak mówi to spokojnie i takie podejście chyba dobrze wpływa na moją córcię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:37, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
w wózku? sprowadziliście go w końcu ze Sz? używasz, czy tylko niania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:33, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No bo z nianią dziecko nie jest aż tak związane, to co mu zależy, żeby nie spać. A przy mamie trzeba korzystać z jej obecności, więc szkoda czasu na spanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:45, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wózek już od początku listopada mamy, niania też chętna do spacerów, tylko na początku nie miałam dobrego ubranka, bo kombinezon okazał się za duży a kurteczkę musiałam kupić, więc się trochę rozglądałam po ciuchbudach (bo ja do chusty nie potrzebuję ). Ale już wszystko jest, a że remont robią u nas na klatce schodowej to nawet niani pomagaja robotnicy znieść wózek Mówiła, że w dół to bez problemu sama zwozi, tylko w górę jest problem i nie wiem jak to rozwiązać, bo ten remont przecież niedługo sie skończy.
Wczoraj 1,5 godz. spała w wózku na dworze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:13, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
elwira wózek na góre ja po prostu wciągam po schodku. Łapię za rączki tyłem do schodów - ja wchodze wchodek i wózek 1 schodek i amortyzuje przy okazji, żeby nie trzęsło, potem znowu 1 schodek ciągne i tak na góre. Nie trzęsie dziecka strasznie a i ciężko nie jest . Chyba, ze masz małe kółka to może nie wypalić. Ja mam wielkie pompowane więc jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:43, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ja też mam wielkie pompowane popróbujemy z nianią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:24, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
z duzymi kółkami to nie ma problemu. Pamiętam za to, że przy naszym pierwszym wózkiem mialam problem, bo hamulec (poprzeczny kijek) przeszkadzał we wciąganiu wózka po schodach, więc musiałam wnosić. Potem zdemontowałam hamulec i już nie było problemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:08, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałam gdzie o tym napisać, ale tutaj to w miare pasuje. Wczoraj Leon nie spał w dzien dwa razy, tylko raz ok 12-14 potem po 19 już był padnięty i zasnął 19:30. Przez to obudził się o 8 dzisiaj i nie spał do 12. Był wesoły i bawił się z tatą, mnie nie było. Wróciłam po 16 i spał jeszcze. Mąż mówił, że zasnął o 12-14 i od 15 do teraz cały czas spał. Obudził się akurat jak wróciłam, dostał jedzenie, mimo to nawet noszony na rekach był marudny i apatyczny. Dostał mleko z piersi i zasnął mi na rękach...i dalej spał aż do teraz. Śpi pomimo hałasu, światła.... Nie wiem czy choroba go bierze czy coś, gorączki nie ma. Teraz go obudziliśmy ale dalej jest apatyczny, ciągle marudzi, nie da się odłożyć, tylko chce być noszony i mimo to co jakiś czas pojękuje. Pewnie jak mu dam jeśc zaśnie od nowa. Czy to choroba się zaczyna, czy zabkowanie, czy co ? Jest powiedziałabym chłodny wrecz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Nie 19:41, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
trudno powiedzieć dlaczego tak się zachowuje
może być choroba
może ząbkowanie
a może za mało spał...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:50, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Od tego czasu "pobawił" się może chwilę, ale wyglądało to tak, że sobie stukał patyczkiem w zabawke, a potem może 15 minut ogladał takie kółeczko i zaczął jęczec. Ogólnie nie chodzi, nie raczkuje, ledwo siedzi i leci na twarz dosłownie. Teraz cały czas nosze go na rękach. Dostal jedzenie to znowu podsypiał i teraz przysnąl parę minut na rękach. Nie da się go odłożyć bo płacze, jak mam go na rękach to się tylko przytula, albo śpi. Wygląda i zachowuje się jakby miał wysoką gorączkę ale jej nie ma
Nie wiem czy gdzieś z nim jechac czy poczekać W sumie nic się z nim nie dzieje więcej, ale się martwię
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Nie 20:09, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ika ja bym poczekała
ale ja jak ognia unikam lekarzy-u nas w przychodni to dają tylko antybiotyki czy trzeba czy nie
ale to jest moje zdanie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:30, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
a dotknij go za uszkiem, jak zacznie się krzywić czy płakać, to może być zapalenie ucha i jedźcie od razu do lekarza
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:55, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Za uszkiem go nie boli, nie reaguje. Ale nareszcie wydobrzał. Jak pisałam tamten post dalej leżał mi ledwo żywy na rękach, za 20 minut nagle jakby ożył, zaczął normalnie się bawić, mówić i chodzić jakby nigdy nic Nie wiem co to było, czy się tak zmeczył czymś czy co. Mąż twierdzi, że jak mnie nie było nic mu nie dawał nowego do jedzenia, ani się nie uderzył ani nic z nim specjalnego nie robił więc nie wiem. Zobaczymy o której teraz pojdzie spac, jak calusieńki dzień przespał...no i czy jutro nie będzie jakies powtórki. Mam nadzieję, że to jednak jednorazowe przemęczenie niż jakiś zalążek choroby, chociaż wygladał okropnie, jak nie potrafił nawet prosto usiedzieć i mi z rąk leciał. Jak spał to się bałam czy on jeszcze oddycha tak wyglądał
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 46, 47, 48 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 46, 47, 48 Następny
|
Strona 39 z 48 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|