Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:48, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
moj w spiworze jak wstanie to da rade chodzic wiec luzne toto jest serio
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:57, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrusia spała b. długo w śpiworku. Młody niestety się nie nadaje - musi mieć luz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:32, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
no właśnie mamy ten sam problem. rozkopuje się i marznie zdrowo, nawet ciężko przykryć. śpiworek odpada. myślę o przywiązaniu koca do szczebelków z jednej strony i potem o lekkie przypięcie jakoś do szczebelków z drugiej (ale z dużym luzem). bo innego pomysłu nie mam
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:56, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
u mnie to nie zadziała, bo mój nie dość, ze się rozkopuje, to jeszcze wędruje po łóżku, zastanawiam się co przyczepić, żeby się nie obijał, bo standardowy ochraniacz na szczebelki to za mało...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:44, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
no to co zrobić? naprawdę w śpiworku nie ma mowy u nas. może obszyj taką grubszą gąbkę (do kupienia w sklepie z materiałami) tkaniną i daj naokoło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:10, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
a wiesz, że o tym nie pomyślałam! tym bardziej, że mam taką gąbkę w domu, zaraz powiem mojemu, żeby wziął od tapicera dużo skrawków Dzięki!
ps. ja bym chociaż spróbowała ze śpiworkiem.
teraz robię tak, że kocyk wisi na łóżeczku dopóki mały nie zaśnie i wtedy go nim nakrywam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:39, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja też tak robię, strzyga tylko potem w nocy często zrzuca. z tym śpiworkiem to lipa, bo ona wiele razy wstaje albo nawet nogami się bawi itp., nim uśnie. do tego okrycie go (= dotykanie) byle czym kończy się awanturą. więc jestem prawie pewna, że śpiworek by rozszarpał, a nie zasnął (podobnie przy nocnych pobudkach). spał w takim, jak był maleńki.
fajnie, że pomogłam z gąbką
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:40, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja też tak robię, strzyga tylko potem w nocy często zrzuca. z tym śpiworkiem to lipa, bo on wiele razy wstaje albo nawet nogami się bawi itp., nim uśnie. do tego okrycie go (= dotykanie) byle czym kończy się awanturą. więc jestem prawie pewna, że śpiworek by rozszarpał, a nie zasnął (podobnie przy nocnych pobudkach). spał w takim, jak był maleńki.
fajnie, że pomogłam z gąbką
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:47, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja w nocy wstaję i przykrywam go jak trzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:47, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
a to są jakieś dzieci, które się nie rozkopują?
moje dziewczyny też się rozkopują ciągle
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:55, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
pewnie nie ma ale u nas 6 dni już taki masakryczny katar, że próbuję wykombinować coś, żeby nie marzł w nocy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:57, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jola napisał: | pewnie nie ma ale u nas 6 dni już taki masakryczny katar, że próbuję wykombinować coś, żeby nie marzł w nocy |
ale myślisz, że ten katar od tego nocnego rozkopywania się?
bo moje dziewczyny, od tego nie chorują, tak mi się wydaje
teraz są jeszcze wysokie temp.
u nas jakieś 23 stopnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:35, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | a to są jakieś dzieci, które się nie rozkopują?
moje dziewczyny też się rozkopują ciągle |
do dziś myślałam, że może takich nie-rozkopywaczy nie ma, ale są chociaż takie które mogą zasnąć jak je coś dotyka. A tu widzę zasypianie wygląda u wielu podobnie.
Z tym śpiworkiem to sama nie wiem. On robi naprawdę wielkie awantury jak coś co okrywa.
A ostatnio młody śpi po trochu w łóżku i jak się w nocy obudzi to tupie do nas do sypialni. Więc w takim śpiworku to by się zabił po drodze.
W tym wypadku pomysły o przykryciach częściowo przyczepionych d łóżeczka też odpada, bo skoro śpi w łóżku...
chyba pozostaje mi gruba piżama i wstawanie co 5 min, żeby go przykryć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:50, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
jak sie dziecie rozkopuje to znaczy ze mu chyba goraco, nie? to po co przykrywac? spania nie macie czy co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:53, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja bym tez nie wstawala
|
|
Powrót do góry |
|
|
|