Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

spanie w nocy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:26, 21 Sty 2013    Temat postu:

minnesota ja wymyśliłam, że zwykła deskę poniżej przykręcimy zamiast jednego boku, zawsze to trochę stabilniej będzie. A zapchac to ja bym zapchała komoda, albo przy scianie najlepiej. Trzeba zrobić tak, żeby w nocy nie odjechalo i dziecko nie spadło przez przypadek. Na pewno Wam to pierwszych miesiącach nie grozi bo takie dziecko się samo nie przekręca, ale potem już musi stać na miejscu.

Elwira śmierć raczej już nie grozi jak się dziecko samo umie przekręcić.
Niestety z tym spaniem to już taki wiek. Mój teraz ostatnio coś lepiej tak ze 4-5 godzin śpi bez podjadania Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:51, 29 Sty 2013    Temat postu:

Moja Żaba mnie wykończy. Śpię z nią w łóżku. Młoda już drugi miesiąc budzi się co chwilę. Zasypia tylko przy piersi. Dziś dała mi jedną 1.5godzinną drzemkę.Reszra nocy to spanie po 5-15 minut. Ruszyć się nie mogę. 90 % nocy spędzam w na boku, bo zasypiam jak Żaba je. Jak tylko pierś jej wypadnie z paszczy, próbuję się położyć choćby na plecach. Czasem się uda. Ale przewrócenie się na brzuch (to moja ulubiona pozycja do spania) jest prawie nierealne (dziś "spałam" tak całe 13 minut).
Za kilka dni mąż będzie miał urlop i chyba będę chciała wykorzystać ten czas, żeby popracować nocami nad młodą. Tylko co będzie najlepszym wyjściem?

1) mogę nie robić nic i czekać, aż takie przerywane spanie samo przejdzie (ale czekam już od grudnia i nic, a nawet jest gorzej); na początku zwalałam na zęby, bo faktycznie non stop coś jej idzie, ale czy zęby mogą męczyć tygodniami?

2) mogę spróbować ją odłożyć do łóżeczka i uczyć spać samodzielnie - może jak nie będzie czuć mojego ruchu przy zmianie pozycji to nie będzie się budzić?

3) może w desperacji dam jej smoka, którego nigdy w życiu nie miała i będzie sobie ciamkać gumę zamias maltretować mamusię. wiem wiem, absurdalny pomysł, dawać smoka rocznemu dziecku, ale przy pobudkach co kilka minut człowiekowi przychodzą do głowy różne pomysły

4) mogę próbować usypiać ją inaczej niż piersią, ale nigdy inaczej tego nie robiłam - w dzień jest albo pierś albo wózek; ew. mąż usypia ją na rękach, ale dla mnie noszenie dziecka przez pół h tylko po to, żeby odkładane zaczęło płakać - mija się z celem

ehhh ... a jak moja Żaba była malutka to zapowiadała się na taki łatwy w obsłudze egzemplarz.. teraz dopiero się "popsuła"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:54, 29 Sty 2013    Temat postu:

Nana chciałabym Ci doradzić, ale nie wiem co Confused
U nas to właśnie był powód odstawienia od piersi, im był starszy tym gorzej spał w nocy, potrafił się budzić kilka/kilkanaście razy w ciągu nocy, przy każdym budzeniu domagał się cyka, nie pomagały rzeczy typu: smyranie, zaśpiewanie kołysanki. On czekał na cyka jak nie dostał to był ryk. Skoro to trwa od grudnia to teraz bądź tu mądry człowieku kiedy to przejdzie i czy w ogóle?
ja po prostu w wieku 13 m-cy Mateusza byłam już tak wykończona tymi nockami, że go odstawiłam. Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:29, 29 Sty 2013    Temat postu:

ja bym nie chciała jej jeszcze odstawiać. jest jeszcze taka mała (). Z Wampirem też miewałam kryzysy i to gorsze, bo nie wiedziałam, że przechodzą i bardziej się stresowałam. teraz nie stresuję się aż tak bardzo. i o dziwo nie jestem aż tak zmęczona jak powinnam (z małymi wyjątkami, jak np. dziś). zastanawiam się tylko, czy takie trudniejsze etapy z nocnym karmieniem trwają tak długo (jestem sklerotykiem i nie pamiętam już jak długo męczyłam się z synem). Czy warto wziąć się w garść i przetrwać jeszcze trochę, czy lepiej jakoś walczyć, coś próbować zmienić..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:12, 29 Sty 2013    Temat postu:

O smoku to powiem że ja też próbowałam ale póki karmiłam to smok był wypluwany na pół pokoju. Bujania nie radziłabym wprowadzać bo z każdym kilogramem szczęścia będziesz bardziej wściekła ja akurat jestem zwolennikiem spania osobno ale tu się pewnie nie zgodzimy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:41, 29 Sty 2013    Temat postu:

Wziąć się w garść i spróbować przetrwać Wesoly

A walkom z dziećmi mówię stanowcze nie
Zwłaszcza, że skutki bywają raczej odwrotne do zamierzonych Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:15, 30 Sty 2013    Temat postu:

Ja zaczęłam uciekać do innego łóżka, za to do spania z małą mógł być ktokolwiek. Może jak nie będzie czuła Twojego zapachu, tylko np. taty, to się przytuli i pośpi dłużej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:49, 30 Sty 2013    Temat postu:

Agu u mnie to nie działało. Nana moge Ci powiedzieć, że doskonale wiem co czujesz Smutny U mnie było dokładnie tak samo i tez pamiętam takie noce, że przespałam ciągiem może 1,5h Smutny Kręgosłup mnie tez już boli i takiego trwania w jednej pozycji
Mogę Cię pocieszyć, że teraz mój zaczyna spac w miare znośnie. Zwłaszcza po tych chorobach gdzie miał goraczkę i zasypiał sam i nawet nie miał siły się awanturowac o pierś. Wczoraj przebudził się ok północy, dostał pierś i potem chociaż nie spał już jej nie ciamkał tylko się patrzył na mnie i przytulał i sam zasypiał. Ale takie non stop budzenie i ciamkanie trwało gdzies od sierpnia do grudnia jak nie skończył roczku. Daj jej czas może jeszcze, mi też już smoczek nieraz chodził po głowie. Przestawienie do jego łóżeczka sobie nie wyobrażam, chyba tylko metodą wypłakania NA razie zaplanowałam jak przestawić pokój, zeby łóżeczko było jak Maria pisała, ale nie ma komu zrobić na razie bo trzeba wielgachna szafę przenieśc na drugi koniec pokoju
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:43, 30 Sty 2013    Temat postu:

dzięki dziewczyny, każda z Was ma trochę racji. Dziś zauważyłam, że Żabie przebiły się dwa zęby (w grudniu i styczniu wyszło łącznie 5, i jest co najmniej jeszcze jeden, jak nie 3 w drodze), więc te ostatnie najcięższe noce zwalam na zębiska. A i poprzednie tygodnie też. a co. trzeba na coś zwalić. A skoro wyrok brzmi "zęby" to nie mogę być wyrodną matką i próbować ją odkładać do łóżeczka, gdzie nie będzie ukochanego cycunia, albo w ogóle zabrać jej to najpyszniejsze dobro Niech ciamka, jak musi. Skoro jej ambicją jest mieć pełne uzębienie przed 1 urodzinami - to ja będę ją wpierać Kwadratowy] póki mi sił wystarczy. A jak nie to prześlę Żabę każdej z Was na kilka nocy i jakoś mi ją ułożycie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:53, 30 Sty 2013    Temat postu:

Albo byśmy Ci jeszcze bardziej rozpuściły dziecko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:30, 03 Lut 2013    Temat postu:

W Czwartek przemeblowaliśmy sypialnię, w piątek zrobiliśmy łóżeczko tak, żeby było jak Maria pokazywała. Od dwóch nocy śpimy z łóżeczkiem obok naszego. Ogólnie wrażenia super ! W końcu dużo miejsca i można się do męza przytulić. Niestety jeszcze spanie całą noc musimy dopracowac bo w środku nocy dziecko ląduje u nas bo płacze i nie chce się uspokoić, albo mi źle go karmić na dostawce. Zobaczymy jak to będzie dalej. Przynajmniej sobie trochę przemoblowałam i nawet bardziej mi się tak podoba, chociaż chyba trzeba będzie łóżeczko jednak do nas przykręcić bo tak to odjeżdża. Na razie jest zablokowane piłką
Mały za to jest nowym miejscem zachwycony, cały czas tam wchodzi i całuje swoje pluszaki

Nana ile Wy już tych zębów macie ?


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Nie 17:32, 03 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:08, 03 Lut 2013    Temat postu:

Ika, też bym tak chciała, ale moja sypialnia nie pozwala na dodatkowe łóżeczko.

Na dzień dzisiejszy mamy 13 zębów, ale cała reszta (ostatnia 3 i 2x4) wyjdą lada moment, bo dziąsła są nabrzmiałe. Nie wiem, czy przed urodzinami, czy po, w każdym razie w ich okolicy będziemy mieli wszystko prócz piątek Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:13, 03 Lut 2013    Temat postu:

O wow, Żaba szaleje widac, po mamusi zresztą. U nas na dzień dzisiejszy 10 zębów Wesoly

Szkoda, ze nie macie jak tego przestawić bo na prawde o wiele wygodniej się śpi, chociaż karmienie jest mniej wygodne, no ale to trwa krócej przynajmniej u mnie teraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:27, 03 Lut 2013    Temat postu:

My mamy dopiero 1,2,4 i dwie 3jki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:47, 03 Lut 2013    Temat postu:

Od dłuższego czasu przerabiamy piątki, więc też było kilka nieprzespanych nocy. Bardzo pomogło mycie zębów szałwią (normalnie wacikiem wszystkie zęby), picie szałwii, a potem ewentualnie maść przeciwbólowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 60, 61, 62  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 24 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin