Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

spanie w nocy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:55, 16 Kwi 2016    Temat postu:

Mój też od początku śpi w swoim łóżeczku, tylko nad ranem z nami. Też nie wyobrażam sobie całej nocy razem, nie umialabym się tak wyspać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:17, 16 Kwi 2016    Temat postu:

strzyga tego sie obawiam, bo teraz jego łózeczko miesci sie u nas w sypialni a za pare miesiecy bedziemy miec drugie dziecko. Ciezko bedzie, bo jak przełożymy go do więszkego łózeczka to juz bedzie inna historia. Zazdrość i zmiana bedzie wielka.
Macie sprawdzone sposoby na wprowadzenie zmian w zycie 2,5 latka jak to zrobić zeby nie było za duzego szoku i stresu...?

Karafka u nas jak spał dawno temu na drzemach kp nad ranem to był po 6 mcu mały sajgon. On przez sen kopał co popadnie najczesciej nasze uda. Do tego rozpychał sie itp. Ciezkie czasy i jak dla mnie spanie dłuzej z dzieckiem to kosmos. Choć w osobnym pokoju miec noworodka to nie dla nas. Takie spanie w jednym pokoju póki co sie sprawdza ale ciasno sie robi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19998
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:06, 16 Kwi 2016    Temat postu:

My wyprowadziliśmy małego z pokoju jak miał ok. 3 latka do dużego łóżka (w sensie normalnego, już nie ze szczebelkami) i do swojego pokoju. To nowe łóżko to był dobry chwyt Mruga Gdyby nie ono myślę, że nie udałoby się go wyprowadzić od nas z łóżka!
Wybrałam model "kura" z ikea i mały dostał też obietnicę, że będzie spał na piętrze jak jeszcze trochę podrośnie (to łóżko, które można odwrócić - albo śpi się na dole albo na górze).
ps. wszystko też odbyło się niejako po niedawnej rewolucji, bo zmienialiśmy wtedy miejsce zamieszkania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:23, 16 Kwi 2016    Temat postu:

Mój od zawsze spał w swoim łóżku, w swoim pokoju. Z uwagi na ewentualną wizję rodzeństwa wyprowadziliśmy go tylko z łóżeczka szczebelkowego do normalnego łóżka - kupiliśmy takie co wygląda jak samochód. Jak tylko je skręcili to młody kazał się w nim położyć na drzemkę i tak już zostało.

A ja miałam jakieś durne wizje z oswajaniem do nowego łóżka - żeby je najpierw pooglądał, poleżał, pobawił się a w ostateczności łaskawie po miesiącu może by się tam łaskawie przeprowadził. U nas okazało się to zupełnie zbędne.

Wydaje mi się, że jak w domu ma się pojawić maluch, który po starszaku ma przejąć łóżeczko szczebelkowe to starszaka z tego łóżeczka trzeba jednak odpowiednio wcześnie wyprowadzić. Żeby nie miał poczucia, że młodsze rodzeństwo odbiera mu coś naprawdę bardzo podstawowego i istotnego czyli własne łóżko. I raczej nie wiązać zmiany łóżka z rodzeństwem tylko z osiągnięciem jakiegoś nowego etapu w życiu - dorośnięcia do normalnego, dorosłego łóżka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:42, 16 Kwi 2016    Temat postu:

U nas jeszcze bedzie opcja kołyska na pierwsze miesiące. Nowe łóżeczko takie pośrednie - pojedyncze drewniane juz mamy, bo dostalismy po bliskiej rodzinie. Kupimy nowy materac. Tylko ono juz jest spore. Nie chce robić w sypialni noclegowni. Boje sie zmieniać spanie jeszcze, bo do młodego w nocy trzeba wstawać ostanio wiecej niz kiedys. Budzi sie na siku i płacze zaraz. Pokrecone to troche, bo nie wiem kiedy bedzie dobry moment na zmiany...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:04, 16 Kwi 2016    Temat postu:

krówka nie bój się na zapas - mój dostał łóżeczko w innym pokoju po Bożym Narodzeniu tego roku, miał nieco ponad 2,5 roku. Tylko pierwszy wieczór był przez moment problematyczny, że nie bardzo chciał spać. Przez jakieś 3 noce spaliśmy z nim w pokoju (jego nowym) - a potem już nie było trzeba. Przez 1,5 tygodnia nie przychodził do nas - jakby bał się wstać sam. A teraz nad ranem wstaje i od razu do nas przychodzi. Ja bym przenosiła go jak najszybciej, żeby zdąrzył się przyzwyczaić do nowego łóżka/pokoju i nie kojarzył tej zmiany z pojawieniem się rodzeństwa.

Edit: A co do budzenia się w nocy. Nasz śpi w pokoju który nie sąsiaduje z naszym - pomiędzy nimi jest jeszcze jeden przechodni pokój - drzwi są pootwierane i ku mojemu zdziwieniu - okazało się , że słyszę jak się syn budzi, i sama się budzę i nadal jak trzeba to wstaje do niego.


Ostatnio zmieniony przez Busola dnia Sob 22:08, 16 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:59, 16 Kwi 2016    Temat postu:

Mój dostał łóżko na 3 urodziny na dwa miesiące przed narodzinami siostry. Oczywiście zasypia w naszym i często w nocy przychodzi, ale do niemowlecego juz nie chciał wracać.
My mamy problem z krzeselkiem przy stole w kuchni. Ma opcje lezaczka i kładę tam mała. Starszy wciąż chce na nim siedzieć wiec marudzi i dokucza siostrze. Niestety stół jest wysoki i ze zwykłego krzesła nie sięga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19998
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:07, 16 Kwi 2016    Temat postu:

Dokupić wyższe krzesło dla niego?
Ew. u mojej mamy kładziemy na krzesło taką grubą piankę (jak w materacach piankowych tylko odcięty kwadracik) i wtedy mały dosięga do stołu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:36, 17 Kwi 2016    Temat postu:

Krówko, skoro Twój synek jest taki samodzielny, na pewno spodoba mu się wizja "dorosłego" łóżka i osobnego pokoju. Musisz mu tylko odpowiednio kwestię przedstawić. I ja bym przeprowadzkę zrobiła już teraz, żeby właśnie jej nie wiązał z tym, że rodzeństwo mu coś zabrało. U nas córka po drugich urodzinach zaraz dostała nowe łóżko i została sama w pokoju (my naszą sypialnię przenieśliśmy). Nie było najmniejszego problemu, duma z nowego łóżka przeważyła. A ja w końcu za zaczęłam się wwysypiać, bo przestałam się budzić na każde jej kwilenie, tylko wtedy, kiedy naprawdę było trzeba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:19, 17 Kwi 2016    Temat postu:

u nas zeby syn miał swoj pokoj musimy wszyscy sie przeprowadzić na poddasze. Sam po schodach przeciez nie bedzie chodził az taki samodzielny to nie jest... Poki co mąż zwleka z tym jak tylko moze i szuka innych sposobów zeby nie robić zamieszania w domu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:30, 17 Kwi 2016    Temat postu:

Zalerzy jakie schody. Mój od roku chodź sam. Po klatkach schodowych i u babci w domu. Tylko po stromych schodkach do piwnicy nadal nie pozwalamy. Jakbym miała za nim biegać u babci, albo walczyć żeby sam nie szedł to bym oszalała chyba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:22, 17 Kwi 2016    Temat postu:

u nas schody strome ale są barierki... Jak pojdziemy wszyscy spać na poddasze to syn ma tam swoj pokój. Teraz są tam jego zabawki i inne sprzęty... Cale zycie mamy na dole... Parter jest wygodniejszy...ale tez mały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:48, 17 Kwi 2016    Temat postu:

karafko, jak nie chcę wychować alergików mam sobie dać spokój z wyparzaniem, sterylizowaniem, itd. ciepła woda plus łagodny detergent, długie płukanie i już.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:01, 17 Kwi 2016    Temat postu:

Brain ale to przeciez nie chodzi o alergie tylko o bakterie. Dlatego mały szok, ze lekarze tak ci polecają. Odważna jestes Mruga długo juz nie sterylizujesz?


Ja lekarzom w wielu rzeczach nie ufam, łatwo ze mną nie maja. Ale to juz inna sprawa. zasłużyli sami na to swoim zlewaniem i niedoksztalceniem przy jednoczesnym graniu eksperta od wszystkiego Mruga to tak tylko odnośnie lekarskich praw objawionych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:35, 17 Kwi 2016    Temat postu:

ja jeszcze wyparzam choc nie za kazdym razem. Bakterie i grzyby moga dopiero uczulac...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 60, 61, 62  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 44 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin