|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:30, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny pomocy. Powiedzcie/poradźcie jak nauczyć moje dziecko zasypiać? Śpi przy piersi tylko. Odkładany wyje, a w ostateczności rozbudza sie totalnie i jest zabawa do północy i znowu wiszenie na piersi. Głodny nie jest, bo najada się butlą, tylko za żadne skarby nie da się odłożyć. Jest nadzieja na to, że w końcu nauczy się normalnie zasypiać? Jak Wy nauczyłyście Wasze dzieci zasypiać (i odkładać) bez problemów, bo mi już kręgosłup od tego ciągłego odkładania i brania znowu zaczyna odpadać. Nie wspomnę, że mnie to normalnie, po ludzku wkurza
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:21, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
wkładam do łózeczka, ciemno w sypialni-mini lampka, ma swoje przytulanki, picie-wodę, śpiewającą maskotkę kołysankę -to u nas cudowny wynalazek, bo jeszcze ma swiatelko co miga... od czasu do czasu wymaga wsparcia w spaniu ale padniety zasypia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:10, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ja nie odkładam - śpi z nami...
a smoczek nie pomaga?
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:26, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli dziecko ma takie duże potrzeby, to raczej nic z tym nie zrobisz Możesz próbować odkłądać, ale bardziej się zmęczysz tym i Ty i dziecko, niż gdyby miało spać przy Tobie. Moja zaczęła zasypiać bez piersi jak miała jakieś 3,5 roku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:27, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Nie odkładam Śpi z nami też
Czasem uda się go na chwilę odłożyć, ale to na jakieś pół godziny. Zasypia przy piersi zawsze, ja sobie w tym czasie oglądam telewizję, więc się nie męczę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:38, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Małe sprostowanie: u nas synek od początku spał w łóżeczku i raz dawał się odłożyć raz było z tym gorzej, ale jakiś czas temu zrobiła się masakra totalna z odkładaniem i wzięliśmy synka do nas. Na początku spał pięknie (nawet mi pierwszy raz (jak dotąd jedyny ) noc całą przespał. Ale teraz problem wrócił, bo nie chce piersi inaczej niż, kiedy siedzę po turecku i mam go na kolanach. Wtedy zaśnie i...muszę go odłożyć albo na nasze łóżko, albo na dostawkę (przerobiliśmy łóżeczko). To jest tylko wyciągnięcie rąk z synkiem, obrócenie tułowia o 45 stopni i odłożenie go na materac z jednoczesnym wyprostowaniem własnych nóg. Nie odkładam go też jakoś super daleko (na środek jego materaca) bo nie mam tak długich rąk. Leży możliwie najbliżej naszego łóżka, że mi rękę na poduszce trzyma I mimo tego się budzi. Mi nie przeszkadza, samo zasypianie przy kp. Po to o kp walczyłam, niech ma. Tylko chodzi o to, że teraz rytuał zasypiania trwa u nas całe wieczory
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:52, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
To może taki etap i albo minie szybko, albo trochę potrwa... Ja się zawsze wkurzam, że jak już po 2-3 miesiącach w końcu odkryję jakiś patent na zachowanie córki, to ten patent po kilku dniach przestaje działać bo ona rośnie i jej zachowania też się zmieniają zbyt szybko żeby nadążyć.
Ja też miałam taki etap, że ciężko mi było odejść od córki jak już zasnęła i mi się to wieczorne usypianie strasznie przedłużało. Minęło w końcu. Wydaje mi się, że tego za bardzo przyspieszyć nie można Ja się starałam po prostu zrobić wszystko i iść spać z córką, nawet kosztem jej późniejszego pójścia spać... Ale ona już na pewno była starsza niż Twoje dziecko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:28, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
A moje dziecko jeszcze nie śpi... Ciagle by jadł. Była butelka, piers i teraz w lozku dalej piers wrrr niespokojny taki, nie leci chyba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:40, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Tylko, że jeszcze chciałabym trochę popracować, a to już tylko jak synek śpi. No i jeszcze perspektywa 2 dziecka i usypiania obydwu mi siedzi w głowie.
Koszatniczko mój nie ma smoczka ani kciuka. On ma maminą pierś niczego innego nie akceptuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:57, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
wybredny typ
Miśka, no to może jak elusiaczek pisze - taki etap? A nauczył się czegoś nowego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:31, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Miśka, moja dopóki nie odstawiłam, to jednak inaczej nie zasnęła. A, od pewnego momentu miała smoczek (7 msc?). Po moich dzieciach widzę, że czasami jest z tym trudno.
Moja dopiero teraz coraz normalniej zasypia... rozumiem więc rozterki w obliczu narodzin drugiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:51, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Mój miał dość długo taki etap, że nie chciał dać się odłożyć nawet na kilka centymetrów. Ale minęło
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:55, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Jak uważacie co jest trudniejsze do oduczenia przy zasypianiu-pierś czy smoczek?
Moja młoda przy piersi nie spi, ma lekki mleczny haj, ale przy podnoszeniu wybudza się. Ostatnio zasypia sama w łóżeczku ale daję smoczek... Stwierdziłam że wolę to i móc wtedy np.zjeść kolację niż mieć wiszące dziecko na piersi. Ona lubi leżeć z skutkiem w buzi, po karmieniu daję jej trochę czasu na to, ale gdy widzę że zaczyna zapadac w sen, podnoszę do odbicia i myk do łóżeczka. Nie powiem, wygoda na maxa. I tak teraz czytam Wasze wypowiedzi i sama nie wiem. Bo w sumie młoda tego smoczka nie bardzo chciała, plula na poczatku, to chyba ja ją nauczyłam ze jak grymasi, zasypia to ja glaszcze, mówię szeptem i jest smoczek.
I teraz nie wiem. Wiszenia na piersi nie chcę. Co więc z tym smoczkiem? Wycofać go póki malutka? Co jeśli będzie płakać? To musi być tak że dziecko ssie żeby się uspokoić i albo pierś albo smoczek?
Ostatnio zmieniony przez anuszkaja dnia Pią 8:56, 06 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:59, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Może właśnie jest dobry moment, żeby odstawić pierś? Chyba że planujesz dwójkę karmić piersią. Jeśli nie, łatwiejsze będzie odstawienie, jak masz jeszcze mały brzuch i więcej sił. Zamiast piersi można by spróbować wprowadzić smoczek. Podziwiam, że jeszcze myślisz o popracowaniu wieczorem, ja od razu padam, jak synek zasnie, czyli ok 21.
My dziś w nocy mieliśmy cyrk, młody obudził się przed 2 na pierś, zjadł, po czym za Chiny nie chciał zasnąć. Ryczał, bo był zmęczony, w końcu pomogło kołysanie i mruczenie kołysanki, ale z godzinę to usypianie trwało. Ledwo zasnął, przylazła do nas córka z płaczem, że się boi sama spać Poprzytulałam ją, odprowadziłam do łóżka, sama już z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć, a jak już miałam spać, synek obudził się głodny, na szczęście tym razem po karmieniu od razu z nami zasnął. Ech, chciałam mieć dzieci, to mam
Annuszkaja, ciesz się, że mała zaakceptowala smoczek i podanie go ją uspokaja i usypia. Na pewno lepsze to niż wiszenie na cycu. Ssanie uspokaja dzieci, ale pierś nie powinna być moim zdaniem smoczkiem. Spokojnie przyjdzie czas na odstawienie smoczka, to nie jest zazwyczaj trudne.
Ostatnio zmieniony przez Jadzia dnia Pią 9:06, 06 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:02, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ja bym zostawiła smoczek
Zrobisz jak uważasz.
Prawdą jest że z piersią musisz być przy zasypianiu i to może być uciążliwe. Jak zasypia ze smokiem to i w podróży zaśnie, i w wózku i z kimś innym niż ty
A jeśli boisz sie odstawiania to zalezy od dziecka. Moja niedawno przy okazji zębów wypluła wszystkie smoki i teraz jak ma 8 miesięcy nie odróżnia smoczka od gryzaka
Małe dzieci mają potrzebę ssania i demonizowanie smoczków czy kciuka nie ma sensu - skoro się uspokaja to znaczy że akurat tego potrzebuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 60, 61, 62 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 60, 61, 62 Następny
|
Strona 47 z 62 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|