Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

spanie w nocy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:48, 23 Gru 2016    Temat postu:

po co specjalne łóżko? w IKEA można dokupić same barierki do doczepienia do ramy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:48, 23 Gru 2016    Temat postu:

Ja mam właśnie takie z ikea. Tylko bez barierki bo służy u nas jako dostawka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anuszkaja
za stara na te numery



Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:17, 23 Gru 2016    Temat postu:

Ale jak to? Niemowle 9kg samo w "normalnym" lozku z zabezpieczonymi tylko bokami? Moja mloda w nocy siada, staje w lozeczku. Gdy jest na naszym lozku, idzie w nogi i chce schodzic, glowa w dol. Jesli dobrze sobie wyobrazam zabezpieczenie lozka o ktorym piszecie, to chyba by mi wypadla (?). To nie jest bardziej dla dziecka, ktore umie juz schodzic z lozka nogami w dol?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:05, 23 Gru 2016    Temat postu:

wybaczcie, że sie wetnę w temat z moim pytaniem Mruga swoją drogą powiedzcie jeszcze do kiedy Wasze dzieci w takich łóżkach spały Wesoly

Tymczasem: mój starszy od kilkunastu dni jest zmęczony i domaga się kolacji około godziny 16 Powiedzcie, to normalne, czy powinnam go jakoś (jak?) przestawiać. Wstaje różnie od 5:20 do 7:30, choć ostatnio bardziej 6:00/7:30. W ciągu dnia jedna drzemka około pół godziny do 40 minut głównie w wózku na dworze. W domu zmęczony, ale walczy ze snem i śpi jeszcze krócej. I tak około 15/16 już widzę zmęczenie, zaczyna być marudny, zabawki go drażnią, nic mu się nie podoba. Czasem w takiej sytuacji wrzucam go do wanny i siedzi w niej godzinę, to go trochę ożywia i czas mija Wesoly ale wczoraj robiłam mu kolację o 16:50 po której od razu trzeba go było brać do łóżka i tam po książeczkach, zabawie i kołysankach zasnął o 18. Dodam tylko, że nie da się go oszukać i dać mu zamiast kolacji przekąski i jakoś przetrzymać. On jak jest głodny, bo się z obiadem spóźniłam, nie tknie niczego (owocu, jogurtu), on on chce obiad i koniec i tak samo z kolacją. Zawsze dostaje ciepłą kolację i nie da się go oszukać. Gdzieś na forum ktoś pisał, że dzieci śpią od zachodu do wschodu słońca, ale on raczej za duży na taki rytm co? A! W nocy śpi różnie, ostatnio trochę się wybudza i ma chyba jakieś koszmary, ale to tylko ostatnie kilka nocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:19, 23 Gru 2016    Temat postu:

anuszkaja napisał:
Ale jak to? Niemowle 9kg samo w "normalnym" lozku z zabezpieczonymi tylko bokami? Moja mloda w nocy siada, staje w lozeczku. Gdy jest na naszym lozku, idzie w nogi i chce schodzic, glowa w dol. Jesli dobrze sobie wyobrazam zabezpieczenie lozka o ktorym piszecie, to chyba by mi wypadla (?). To nie jest bardziej dla dziecka, ktore umie juz schodzic z lozka nogami w dol?

Skoro młoda już umie tak dużo i z waszego łóżka próbuje schodzić na głowę, to może warto nauczyć ją schodzenia?
Moi nigdy nie spadli. Zwykłe łóżeczko miałam przy pierwszym, zbędny grat (nie mogłam dźwigać pochylając się, więc nie mogłam do niego położyć dziecka ani podnieść leżącego, a te 9 kg przekraczali mając 3-4 miesiące). Łóżko z bokami kupiłam starszej na roczek, młodszemu prawie od początku. Od dołu można na początek zastawić poduszkami. Dziecko, które umie pełzać i raczkować może spokojnie samo z łóżka zejść. Samodzielne siadanie jest trudniejsze do opanowania. Wejść może szybciej niż nauczyć się chodzić.
Nie namawiam na zmianę łóżka, umiejętność generalnie się przyda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 5:03, 24 Gru 2016    Temat postu:

Potwierdzam umiejętność schodzenia z łóżka mój młodszy schodzi tyłem. Sama go tak od początku przekręcałam. W ogóle jest bardziej mobilny niż starszy w jego wieku. Ostatnie dni i ja zaczynam mieć problemy z przewijaniem i przebieraniem bo ucieka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:41, 24 Gru 2016    Temat postu:

Miska u nas nie lepiej. Starszak spi w dzien od 14 do 16 lub 15-17... Potem zasypia 22 z hakiem. Przetrzymac sie nie da do wieczora, bo jest zbyt zmeczony na wspolprace. Kolacje ost. chce jesc kolejną o 22.00, bo umiera z głodu. Glownie po to zeby jeszcze chwile posiedziec i nie spac chcoc spor zjada na wieczór jak na niego... Budzi sie o 6.30 a w grudniu po 7.00 Nie wiem czy to lepsza wersja. Jak sie kapie to maz tylko dolewa wody zeby siedział jak najdłuzej, bo siedzi cicho Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
panna_cotta
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 06 Wrz 2016
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:54, 26 Gru 2016    Temat postu:

Dzięki. Ten trop z pełnowymiarowym łóżkiem warty jest rozważenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:38, 30 Gru 2016    Temat postu:

Krówko u nas kąpiel jest lekiem na całe zło świata 😊
Przypomnijcie mi jak przestawić niemowlę na zasypianie o ludzkiej porze? Nie pamiętam jak to było ze starszym, a widzę, że mlodsza najwięcej ochoty na zabawę na w nocy, jak kolek nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gyal
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 5:24, 30 Gru 2016    Temat postu:

my schowaliśmy łóżeczko i wstawiliśmy dorosły 90x200 cm materac na podłogę. Przestało Synka wybudzać odkładanie i zawsze mogę dokarmić na leżąco Mruga

Czy da się półroczniaka przestawić, żeby przestał w nocy budzić się co 2 h? Jak tak podczytuję fora, to podobno T. Hogg miała jakiś sposób, żeby wybudzić dziecko przed jego stałą porą, cośtam cośtam, bo to niby już nie głód, tylko przyzwyczajenie. Próbuję go uspać na inne sposoby (bujanie, smoczek), ale jest ryk straszny i dopiero na piersi odjeżdża, więc się szybko poddaję. Czy dziecko ma po prostu święte prawo w tym wieku być ciągle głodne i muszę to przyjąć na klatę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:19, 30 Gru 2016    Temat postu:

Z tego co się orientuje to raczej to nie głód. Mogę to potwierdzić na swoich doświadczeniach, ale mam tylko jedno dziecko, więc ręki sobie nie dam uciąć , że tak jest i u Ciebie:). Moja Mała korzysta z piersi pierwszy raz rano koło godz 8. Raz obudziła się o 5 i marudziła, stwierdziłam może głodna,, więc nakarmiłam. Następnego dnia znów się obudziła i następnego też, tyle, że już o 4:30 - wtedy powiedziałam "dość" i nie wstałam. Pomarudziła jakieś 30 minut ( nie płakała) i poszła spać. Od tamtej pory znów jemy o 8 i już się nie przebudza.

Mam tą książkę T. Hogg i tam jest napisane, że problem tkwi w usypianiu przy piersi - jeśli dziecko samo zasypia to po przebudzeniu nawet małym nie szuka piersi żeby znów zasnąć. Rzeczywiście pisze ona też o wybudzaniu nawykowym. Proponuje wtedy lekkie przebudzenie dziecka godzinę przed stałymi porami. Ponoć wystarczy tak zrobić 2, 3 razy i dziecko przestaje się budzić, ale nie sprawdzałam tego u siebie, więc nie wiem.

W innym miejscu czytałam, żeby do dziecka w nocy wstawał tato, bo on nie ma piersi z mleczkiem:) U nas działa. Wieczorem daję pierś i oddaję tacie Córkę. Tata kładzie do łóżeczka i śpiewa. Jeśli w nocy się przebudzi to zazwyczaj sama dalej idzie spać, a jeśli nie tata wstaje daje buziaka, pogłaszcze po główce i zazwyczaj już sama wie , że jeszcze nie pora wstawać.

Dzięki temu nasza Julka od 4 miesiąca przesypia całe noce od 19 do 8 rano z jednym karmieniem przez sen około 23 jak idziemy spać. Wiem jednak, że każde dziecko inne:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:46, 30 Gru 2016    Temat postu:

Co do ustalania planu dnia i przyzwyczajania dziecka do stałej pory snu to była kiedyś mowa na forum. Ustaliłyśmy, że przed końcem 3 miesiąca nie ma sensu.
Krówko moim zdaniem Twój starszy za mało śpi w dzień. Biorąc pod uwagę jak wcześnie wstaje to nie dziwie się, że tak wcześnie robi się śpiący. Do tego o 16 jest ciemno jak w nocy.
Co do łóżka nasz dostał na trzecie urodziny. Właściwie to dopiero bo w poprzednim mieszkaniu było mało miejsca i czekaliśmy ze wstawieniem kolejnego mebla do ostatniej chwili. Mamy z Ikea z barierką. Jednak ostatnio się tak wiercił, że z niego zleciał.
Młoda zanim kupiliśmy łóżko spała z nami na materacu i schodziła raz głową raz nogami. Potem zapomniała jak się schodzi tyłem i spuszczała się na krawędzi łóżka aż dotknęła rączkami podłogi. Maszerowała rączkami aż spadną jej nóżki. Od miesiąca nauczyła się schodzić nogami.
Ja mam taki problem, ze zaczęłam się budzić gdy młoda w nocy kwęka. Do tej pory tylko lekko się wybudzałam podsuwałam młodej pierś i spałyśmy dalej. Może to dlatego, że młoda bardziej się wierci. Coraz częściej przyłapuje ją na tym, że śpi w poprzek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gyal
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:42, 31 Gru 2016    Temat postu:

Klocia, ale masz fartowny egzemplarz Mruga nie czytam więcej tego wpisu
U nas nie ma szans, żeby wstawał Mąż, bo o 4 wstaje do pracy, nie mam serca go męczyć. Zastanawiam się, czy u nas to nie zeby i te jęki i miotanie się to z bólu Smutny wczoraj przystawialam chwile do piersi, żeby tak nie plakal, potem smoczek i odkładałam. Zawsze zasypia na piersi, więc wiem, że to my narobiliśmy błędów, ale trochę nie wiem, co z tym teraz zrobić
Dzisiaj mamy pierwsze wychodne, az się boję, co to z nim będzie w nocy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
panna_cotta
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 06 Wrz 2016
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:30, 31 Gru 2016    Temat postu:

My mieliśmy pierwsze wyjście gdy córa miała 7,5 miesiąca i wyszło nieźle. Nawet drzemkę zaliczyła chociaż normalnie przy piersi zasypia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:52, 31 Gru 2016    Temat postu:

Gyal jest taki sposób na oduczanie pewnych nawyków. Stosowalismy jak zmienialismy kołyskę na łóżeczko. Jak Młoda się buntowała i zaczynała płakać braliśmy na ręce i uspokajalismy, jak tylko przestawala płakać to odkladalismy i tak do skutku. Trwało to 20 minut. Następnego wieczoru zasnęła w 5 minut. Julka tez wcześniej zasypiała przy piersi wieczorami, ale jak chcialam wyjść to mąż nie mógł Młodej uśpić, wiec zmienilismy tez w taki sposób jak powyżej. Jak placz to na ręce, uspokoić, odłozyc i śpiewać dalej. Przestawianie trwało 2 dni.Wesoly udanego Sylwestra!

Ostatnio zmieniony przez klocia87 dnia Sob 12:52, 31 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60, 61, 62  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60, 61, 62  Następny
Strona 59 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin