Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Superniania"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:03, 19 Lis 2006    Temat postu:

tato napisał:
juka napisał:
książka jest warta przeczytania,choć dość stara.

biblia jest jeszcze starsza


miałam na myśli to, że od tego czasu pojawiło się sporo nowych teorii wychowawczych, również przez wiele osób uważanych za objawienie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:18, 19 Lis 2006    Temat postu:

juka napisał:
fiamma75 napisał:
Coś mi się widzi, że amerykańscy psycholodzy są na cenzurowanym Yellow_Light_Colorz_PDT_05


jakiś uraz mam Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Wink


A ja jednego to nawet lubię: Johna Powella Very Happy
Ale cicho sza, bo jeszcze jedna pani się dowie Yellow_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnaMaria
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:32, 19 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
Czyli twoi rodzice nie poslugiwali sie klapsami jako metodą wychowawczą i ty był tlko jednokrotny przypadek keidy cie uderzyli ?[/url]

jestes ślepy czy głupi??obrzucasz mnie epitetami a nawet nie zadałeś sobie trudu żeby przeczytać co napisałam w chociażby mojej pierwszej wypowiedzi!!
Powtórzę to jeszcze raz!!Od rodziców dostałam klapsa dwa razy w życiu!!jedno za to, że chciałam siostrze przytrzasnąć palce drzwiami!!i do dzisiaj uważam, że słusznie dostałam tego klapsa, bo wiecej tego już w życiu nie zrobiłam, a mogło sie to skończyć KALECTWEM dla mojej siostry!!
Pokaż mi gdzie napisałam, że uważam bicie za metodę wychowawcza??

Cytat:
Policja nie zajmuje się 8latkami terroryzującymi inne dzieci

a to niby dlaczego ?

a niby dlaczego miałaby się zająć w przypadku, gdy nie niszczy mienia
czy czegoś podobnego??

Cytat:
dziecko chce za wszelką cenę otworzyć drzwi w samochodzie podczas jazdy i ja mam uszanować jego zdanie!!człowieku pomyśl o czym ty piszesz!!

niestety nie czytalas Gordona wiec nie wiesz o czym piszę
Gordon to sztuka kompromisu

to pokaż mi w tym przypadku kompromis...tak samo gdy chciałam przytrzasnąc siostrze palce...może rodzice mi mieli pozwolić przytrzasnąc jeden palec??!!

Cytat:
sluchaj jeżeli mąż uderzy żonę to w obecnych czasach zdecydowana wiekszosc kobiet bedzie bardzo powaznie rozwazac separację - a to tylko jedno uderzenie przeciez !
Wlasnie o to chodzi ze bijac przekraczasz granice zachowani absolutnie nieakceptowalnych

słuchaj, a ja po raz kolejny zapytam czy przeczytałeś to co napisałam??
a pozatym maż-zona=partnerstwo=dorośli ludzie a nie 5,6latek, który chce zrobić komuś albo sobie krzywdę!!

Cytat:
po raz kolejny apeluję czytaj dokładnie co piszę...z tego co napisałam chociazby o swoim przykładzie!!znałam konsekwencje, skoro dostałam klapsa zrobiłam coś bardzo złego i więcej tego nie zrobiłam


owszem bo się bałaś ! A ja powiedziałem ci ze nie chce budować moich relacji z dzieckiem na strachu i przemocy !

a czy ja pisałam coś o przemocy??używasz po raz kolejny mocnych słów nie mając zielonego pojęcia o czym ja pisze
Cytat:
z dzieckiem nie prowadzi sie zazwyczaj dysput filozoficznych na temat
dobra i zła - ja z dzieckiem rozmawiam o jego uczuciach i o wielu innych sprawach

to nie rozmawiasz z dzieckiem o Bogu?? nie mówisz o tym co jest dobre a co złe?? np. nie bij siostry, bo to jest złe i robisz jej krzywdę?? w przedszkolu na religii mówi się już o złych i dobrych uczynkach!!Pewne rzeczy trzeba zdefiniować od razu!!a może dziecko lubi, gdy inne przez nie płacze...to będziesz to tolerował??bo na dysputy co jest dobre a złe jest za wcześnie??
mówisz o uczuciach??myslisz , że dziecko przyjdzie i Ci powie, gdy akurat bedzie się np. sprzeczało z siostrą o swoich uczuciach??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnaMaria
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:53, 19 Lis 2006    Temat postu:

ps:drugiego przypadku nie licze, bo dostałysmy po klapsie od Mamy, gdy po jej wielokrotnych prośbach zalałyśmy łazienkę bawiąc się w wannie. Nie liczy sie, bo po pierwsze dostałysmy je jako już starsze dzieci i nie bolało a po drugie Mama sama się przyznała, że ją poniosło na ten widok
Cytat:
w jakim wieku wg ciebie dziecko jeszcze może dostawać klapsy a w jakim już nie ? Gdzie jest ta granica ?
Bo mam wrazenie ze granica jest taka aby chronić twoją skórę abyś przypadkiem nie oberwała od dziecka ktore bedzie chcialo ci oddać ...

a może Ty nie dajesz dzieciom klapsów, bo sie boisz dostać na starość w skórę??
znów się powtórzę ale co zrobić skoro nie czytasz co przeczytałam.
Wtedy kiedy wyrośnie z pieluch, jest starsze, odróznia dobro od zła, umie czytać i trochę róznych rzeczy już przeczytało, gdy potrafi analizowav swoje postepowanie, można z nim porozmawiać o innych rzeczach niż klocki,koparki,misie itd itp...Ta granica jest płynna ale uważam, że w wieku pierwszej komunii klaps za otwieranie drzwi w samochodzie nie na najmniejszego sensu bo po pierwsze nawet takie dziecko by nie zabolało, a bic nie mam zamiaru, a po drugie można można zastosowac już inne środki np. malutką symulację co się stanie i takie dziecko to zrozumie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnaMaria
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:01, 19 Lis 2006    Temat postu:

tekst wykasowany, bo dwa razy wysłałam to samo

Ostatnio zmieniony przez AnnaMaria dnia Nie 15:02, 19 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnaMaria
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:01, 19 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
czy ty w ogole przeczytałes co ja tam napisałam??NIE!!wyłapałes jedno pojedyncze słowo, które Ci odpowiada...a ja napisałam jeszcze o RESPEKCIE I PODZIWIE!!

owszem jedno słowo ale jakie ! kluczowe ...

a dla mnie kluczowym słowem jest respekt i podziw..
człowiek w życiu swoim boi (adekwatym słowem tutaj jest raczej obawia się ) się wiele rzeczy tzn. że to jest złe??boisz się Boga, boisz się popełnić przestępstwo...znasz konsekwencje więc je nie popełniasz...
świat bez tego byłby kompletną anarchią!!róbta co chceta!!
gratuluję wychowania dzieci, które nie czują respektu przed nikim i niczym !!na ostatnich przykładach chociażby z telewizji najlepiej widać do czego to prowadzi!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:10, 19 Lis 2006    Temat postu:

AnnaMaria napisał:

a dla mnie kluczowym słowem jest respekt i podziw..
człowiek w życiu swoim boi (adekwatym słowem tutaj jest raczej obawia się ) się wiele rzeczy tzn. że to jest złe??boisz się Boga, boisz się popełnić przestępstwo...znasz konsekwencje więc je nie popełniasz...
świat bez tego byłby kompletną anarchią!!róbta co chceta!!


AnnoMario - ale czy naprawdę bicie jest konieczne, żeby zapracować sobie na szacunek i podziw u dziecka? Ja swojego tatę szanuję mimo tego, że kiedyś dał mi klapsa.
Oprócz przytoczonej wcześniej sytuacji pamiętam jeszcze jedną. Na początku podstawówki zaraz po szkole zamiast do domu poszłam do koleżanki, zasiedziałam się kilka godzin, nie wiem, co mi do głowy strzeliło - rodzice musieli się o mnie okropnie zamartwiać. Jak już przyszlo wracać, to okropnie się bałam - ale nie tego, że mnie tata zbije (tamten klaps zdarzył się jednorazowo, a w każdym razie nie pamiętam, żebym kiedykolwiek oberwała w innych okolicznościach), ale że będzie zły, że będzie na mnie krzyczał. A tata wcale nie krzyczał, powiedział mi tylko, że jest mu bardzo przykro, bo nie można mieć do mnie zaufania, że nie myślę o tym, że rodzice się o mnie martwią.
Trafiło to do mnie tak, że już nigdy więcej takiego numeru nie wykręciłam. Więc może można inaczej wybrnąć z tego typu sytuacji?
AnnaMaria napisał:

człowiek w życiu swoim boi (adekwatym słowem tutaj jest raczej obawia się ) się wiele rzeczy tzn. że to jest złe??boisz się Boga, boisz się popełnić przestępstwo...znasz konsekwencje więc je nie popełniasz...
świat bez tego byłby kompletną anarchią!!róbta co chceta!!

Piszesz, że boimy się Boga. Ale boimy się go zasmucić, zmartwić, zawieść, mozemy się nawet bać jego gniewu - ale przecież nie tego, że nas skrzywdzi! - przynajmniej ja tak czuję. Więc naprawdę nie widzę tu żadnej analogii.

I jeszcze jedna sprawa - czy uważasz, że tylko strach przed karą jest w stanie powstrzymać człowieka przed popełnieniem złego czynu?


Ostatnio zmieniony przez kajanna dnia Nie 16:21, 19 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tato
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:10, 19 Lis 2006    Temat postu:

juka napisał:

miałam na myśli to, że od tego czasu pojawiło się sporo nowych teorii wychowawczych, również przez wiele osób uważanych za objawienie


możesz wymienić pierwszą dziesiątkę najbardziej popularnych teorii
najlepiej z odpowiednimi lekturami
chętnie poczytam w długie zimowe wieczory
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:32, 19 Lis 2006    Temat postu:

nie tato, ponieważ mam wrażenie że pytasz po to żeby się kłocić a nie po to żeby się dowiedzieć.

ale jeśli ktoś jest ciekaw czy w pedagogice są jakieś inne nazwiska niż gordon, to niech sobie poczyta choćby zwykły podręcznik akademicki "pedagogika" pod redakcją śliwerskiego chyba - ledwie 4 tomy. albo "współczesne teorie wychowawcze" tego samego autora Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talitha
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:52, 19 Lis 2006    Temat postu:

Z ksiazek "dla ludu" (a nie dla fachowcow ) o wychowaniu polecam procz Gordona takze "Jak mowic by dzieci sluchaly, jak sluchac by dzieci mowily".

PS. Naleze do frakcji przeciwnikow kar cielesnych (klapsow tez), choc grzech klapa mam na swym sumieniu - w przypadku moich dzieci nie przynioslo to niczego dobrego, a wrecz przeciwnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tato
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:57, 19 Lis 2006    Temat postu:

juka napisał:
nie tato, ponieważ mam wrażenie że pytasz po to żeby się kłocić a nie po to żeby się dowiedzieć.


pewnie dlatego przeczytalem gordona aby sie kłócić co ?

juka napisał:

ale jeśli ktoś jest ciekaw czy w pedagogice są jakieś inne nazwiska niż gordon, to niech sobie poczyta choćby zwykły podręcznik akademicki "pedagogika" pod redakcją śliwerskiego chyba - ledwie 4 tomy. albo "współczesne teorie wychowawcze" tego samego autora Mr. Green


oby żaden lekarz nie kazał ci najpierw skonczyc studiów medycznych jak sie zapytasz co dolega twojemu dziecku .... Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tato
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:08, 19 Lis 2006    Temat postu:

AnnaMaria napisał:
Ta granica jest płynna ale uważam, że w wieku pierwszej komunii klaps za otwieranie drzwi w samochodzie nie na najmniejszego sensu bo po pierwsze nawet takie dziecko by nie zabolało, a bic nie mam zamiaru, ...


zanim cos wiecej napiszę
a mogę się dowiedzieć dlaczego tak kategorycznie sprzeciwiasz się biciu czy mocniejszym klapsom (jak to niektórzy efemistycznie nazywają ) ?

co jest wg ciebie złego w biciu dziecka ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 7:54, 20 Lis 2006    Temat postu:

tato napisał:
oby żaden lekarz nie kazał ci najpierw skonczyc studiów medycznych jak sie zapytasz co dolega twojemu dziecku .... Confused


a coś dolega twojemu dziecku? jeżeli potrzebujesz porady, to proszę.

kłócisz ze wszystkimi i na każdy temat na tym forum, a ja nie mam na to ochoty, stąd mój wniosek. amen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:22, 20 Lis 2006    Temat postu:

Tato, a dlaczego nie odpowiedziałeś na pytania zadane przez novvę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:01, 20 Lis 2006    Temat postu:

a wracając do superniani - wczoraj był fajny odcinek o nieodciętej pępowinie Yellow_Light_Colorz_PDT_06
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin