..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

espree

Mój syn ma chyba wyjątkowo uparte mleczne zęby...
Rok temu wypadła mu pierwsza dolna jedynka (już się ruszała, ugryzł wafla ryżowego i już). Druga się ruszała, ale tkwiła w dziąśle. Aż pewnego dnia zauważyłam, że ZA nią wyżyna się już ząb stały. Zrobiło mi się słabo, bo kompletnie nie było to dobre miejsce! Na szybko pojechaliśmy do dentystki, mleczak został wyrwany, a ten stały syn miał popychać językiem i, faktycznie, jak wyrósł to jest idealnie na swoim miejscu (ach, ta plastyczność u dzieci!).

No i teraz jest rok później, od dawna rusza się jedynka u góry, ale nie chce wypaść. Widzę, że stała jedynka już się pcha, czyli sytuacja się powtarza.
I co - znów mamy lecieć do dentystyki? Nasza niestety ma w sierpniu urlop, nie pali mi się by eksperymentować z kimś obcym...
Czy może możemy poczekać aż ten uparciuch sam wypadnie?

Ktoś tak miał ze swoim dzieckiem?

Polly

Ja tak miałam jako dziecko - wszystkie zęby wyrwane przez dentystę, same wypaść nie chciały.

mamma

moja siostra też musiała mieć wyrywane bo nawet się jej nie ruszały, a stałe wyrastały i nie obyło się u niej bez aparatu na zęby... więc lepiej nie czekać

Trulek

Jeśli stały ząb się pokazał to jak najszybciej trzeba usunąć mleczaka.
Może udałoby się go "ukiwać" bez interwencji dentysty ?

matunia

espree a ile lat ma Twój syn?

espree

Za 3 miesiace skonczy 7 lat.
Mleczaki wyszly mu bardzo szybko - pierwsze po ukonczeniu 4mcy, przed 2 urodzinami byl juz komplet. Niektorzy straszyli mnie, ze to niedobrze, bo beda sie szybciej psuc i wypadac.
A tu guzik. Sa sliczne, biale, rowniutkie i bez ubytkow. I w porownaniu do rowiesnikow to wypadaja powoli. Ku rozpaczy mojego syna, bo inne dzieciaki w klasie znacznie bardziej bezzebne

Poszlismy dzis wieczorem do dentysty pod domem, wyrwali i po klopocie. Syn dumny i szczesliwy. Szkoda tylko, ze kosztowalo to 50zl. A jeszcze ma 17 tych mleczakow. Mam nadzieje, ze jednak bede same wypadac

Trulku, maz probowal mu wyrywac, ale zab mocno siedzial i bolalo. A u dentysty smaruja mascia znieczulajaca, daja prezenty i jest szał.

Polly, bebe, dzieki za informacje. Nie wiedzialam, ze sa takie oporne przypadki.
Musimy byc w takim razie bardzo czujni. Rusza sie kolejne 5 sztuk, nie wiem jak to dziecko gryzie

krówka

Ja przód mleczaków pobubiłam na jedzeniu a tył wyrwany.
Za szbko nie wyrywaj mleczaków ale jak sie poważnie ruszają a stałe sie pchają to jak najbardziej.
Wyrwanie jest na nfz za free nawet jak limity się skończyły tak mówili u nas dentyści, a zwłaszcza u dziecka do lat 12. Nie wiem czy to prawda.

micelka

U nas było tak samo, już dwa razy musieliśmy wyrywać uparte mleczaki u stomatologa, tyle że u nas koszt to 80 zł

kukułka

U nas wyrwał mąż. dwa. Bo pchały się krzywo stałe.
a jeden wyrwał dentysta. I to tez niedawno dopiero. (grubo po 7 urodzinach). Normalnie na NFZ.
Rusza się 1. I to tak ledwo-ledwo.