Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:52, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
mnie nie chodzi o czas, tylko o zaangazowanie emocjonalne w meza i w dzieci. chce i daze do tego, by zawsze byc przede wszystkim zona, potem matka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:07, 27 Wrz 2007 Temat postu: Re: wielodzietność |
|
|
darus napisał: | przez pierwsze 5 lat małżeństwa nie miałam dzieci i nie miałam tyle czasu dla męża ile teraz mam. to chyba zalezy od jakości czasu a nie ilości. |
100% racji...
dokładnie, chodzi o jakość, o wykorzystanei czasu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Czw 13:40, 27 Wrz 2007 Temat postu: wielodzietność |
|
|
pisząc o jakości czasu miałam właśnie na myśli związek emocjonalny, bo ja również na pierwszym miejscu jestem żoną...
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:53, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli więc chodzi o jakość, a nie ilość poświęcanego czasu mężowi, to tym bardziej ilość dzieci ma na to mały wpływ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Śro 9:46, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
nic, tylko rozważyć "za i przeciw" ... i podejmować decyzję!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:06, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mi się po cichu marzy czworo pociech na razie jest parka. Powoli nachodzą nam myśli żeby już ...ale trza sobie dychnąc trochę- no tak z 2-3 lata (choć jak Bozia powoła to przyjmiemy z radością kolejną istotkę).
Znam rodziny wielodzietne: moja mama ma siedmioro rodzeństwa, tata sześcioro. Babcia zawsze mi mówiła, że czasy były ciężkie ale miłości wystarczyło dla wszystkich i nikt nie mówił, że to przekleństwo choć nie brakowało utrapień. Każdy wyrósł na porządnych ludzi. Nie każdy mógł zdobyć wykształcenie, tylko Ci najstarsi co poszli na służbę do panów. Młodsi na roli zostali.
A teraz ... teraz jest dużo lepiej, tylko ludzie nie Ci sami ...uciekają przed macierzyństwem/ojcostwem w imię czegoś innego. No i boli mnie to, że w XXI wieku pokutuje jeszcze pogląd, że wielodzietność musi równać się z patologią To Chwała Bogu nie prawda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:01, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
No jakby nie rzec taka mini wielo z nas rodzina już
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:51, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
z nas też
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:13, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
a ja czytam wlasnie co tu wypisywalam w 2007 i smiac mi sie chce
optimum 2 DLA NAS? braknie mnie dla meza? gdzie ja mialam mozg?
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 12:15, 13 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:49, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Malgorzatko fajnie, że tak się wam udało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:16, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, podziwiam Was. Mój mąż od dawna marzy o wielodzietnej (4+) rodzinie, a ja się jednak trochę boję. Nie wiem, czy dałabym radę poświęcić każdemu dziecku tyle uwagi, żeby były szczęśliwe, a przecież jeszcze chciałabym mieć czas dla męża.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:22, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ale mądre rzeczy tu piszecie..
Słyszałam tak, że dzieci lepiej wychowują się w wielodzietnej rodzinie.
i jest w tym wiele racji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:30, 03 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Byłam ostatnio na poczcie nadać paczkę i byłam w wózku z małym. No i pani mi pomaga pakować paczkę i tak niesamowicie głośno owija taśmą tą pakę a mały nic, śpi dalej. Wali stmplami ten śpi dalej. Pani mówi-no nauczony w hałasie, co? Ja mówię, tak starsze rodzeństwo zapewnia mu atrakcje, nauczony. Ona: o! fajnie! Brat czy siostra? A ja, że i to i to.
Zbladła, panika w oczach i mówi:a to pani ma troje dzieci? Ja mówię no tak ...to podziwiam! (wyczytałam w oczach-niezła patologia )...i nasza konwersacja sie zakończyła
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:53, 03 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Małgorzatko ja jestem starsza od ciebie więc u mnie często zdarzają się komentarze w stylu ... niespodzianka????? , no wiesz w dzisiejszych czasach to się raczej nie zdarza... troje dzieci.... (nawet kiedyś gin mi tak powiedział) , bo starsze już odchowane a tu taki brzdąc ale mam to gdzieś , niech sobie myślą co chcą , co nie powiedziałabym to i tak pomyślą , że się usprawiedliwiam ...
Żeby tylko durnoty wiedziały jak bardzo go pragnęliśmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcia
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:00, 03 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Może gdy ma się już więcej dzieci jest się mocno wrażliwym na takie uwagi, ale niektórzy wyrażają się pozytywnie. Byłam niedawno u lekarza specjalisty z dziećmi (2) i pytał się ich czy mają rodzeństwo - traktując liczbę dzieci większą niż 2 całkiem naturalnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|