|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:40, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kolega z pracy twierdzi, że za Odrą markowe wózki, które kosztują w Polsce ponad dwa tysiące, można kupić o minimum 1/3 taniej. Więc warto wybrać i pooglądać wózek w sklepie w Polsce, a następnie ściągnąć z Niemiec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:00, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | moje doświadczenie "kółkowe" wskazuje jedynie na to, że najlepsze sa duże pompowane... |
moje tez. wertepy, bloto, snieg, wysokie krawezniki, nic mi nie straszne, za to jak widze, jak na naszych polskich wertepowatych chodnikach mecza sie zwlaszcza na sniegu czy lodzie mamy z podwojnymi skretnymi kolkami, to chocby na podstawie tego, co obserwuje u innych mam - serdecznie odradzam.miedzy innymi dlatego,z e niedzy te kolka wlazi snieg lub bloto, z kolei te, co maja przednie kolka skretne, nie nadaja sie do jazdy po wertepach*
*wertepy: czyt miejsce, po ktorym w duzym miescie trzeba przejechac, by dostac sie z chodnika do przejscia podziemnego (miejsce oczywiscie nie wyasfaltowane, ot zwykla osiedlowa sciezka na trawniku), byle kamien i dla wozka to sa juz wertepy. tu najlepiej daja rade tylko pompowane nieskretne 4 jednakowe kola. zero manewrow, sapania, jedziesz i tyle. a manerwry z wozkiem z dzieckiem to problem nie tylko na schodach
abeba, moze to rzeczywiscie jest wyjscie - niech doloza ci kase.
a jesli o cene chodzi - to moze warto odkupic uzywany od znajomych? mysmy taki zakup zrobili i jestesmy bardzo zadowoleni. no, i zawsze mozna wyprobowac wtedy, nawet w terenie
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Nie 22:06, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12433
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:21, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | moje doświadczenie "kółkowe" wskazuje jedynie na to, że najlepsze sa duże pompowane... |
moje tez:-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Nie 22:37, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki!
no to juz obraz się ksztaltuje:
1. lekki, głównie dzięki aluminiowemu stelazowi,
2. lekki ale nie kosztem dużych najlepiej pompowanych kółek
3. spacerowka rozkładana na płasko + wkładka dla niemowlaka, ale sprawdzić, czy to przestronna spacerowka
Wasze uwagi o kółkach raczej dyskwalifikują obstawiane przeze mnie ostatnio modele peg perego wygląda na to że tu są kiepskie kółka?
[link widoczny dla zalogowanych]
(widziałam używany za 780pln w świetnym kolorze)
odkupić od znajomych nie mogę bo nie mam takowych nasze dziecko będzie pierwsze wśrod znajomych, i drugie w najbliższej rodzinie - ale róznica wieku za mala, kuzynek urodził sie we wrzesniu, więc raczej jescze nie będą odsprzedawać (chyba że mają samą gondolę na poczatek)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Color
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:54, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym tak od razy Peg Perego nie skreślał.
Owszem, mają małe kółka, w które włazi śnieg i błoto, trudno bez problemu przejechać torowisko, na nierównych chodnikach może wytrząść dzidziulka...
Ale...
Ponieważ nie ma pompowanych kół masa jest o co najmniej kilka kg mniejsza. Jeżeli żyjesz w mieście i wokół Twojego miejsca zamieszkania są chodniki (zimą odśnieżane), a nie polne drogi z dziurami i kałużami, to mimo wszystko warto się zastanowić.
Mamy od 1,5 roku Peg Peregeo Venezia - takie maleństwo, z możliwością odwracania uchwytu. Siedzisko jest rozkładane - można z wózka zrobić gonodolkę.
Dlaczego ten? Po pierwsze: lekki, serio - waży jakieś 10 kg. Jak córa była maleńka, żona wychodziła z nią na spacer bez niczyjej pomocy - mała do wózka, wózek pod pachę i paręnaście stopni na dół. Wózek po złożeniu jest bardzo mały - to dość istotne dla kogoś, kto ma niewielkie mieszaknie (jak nasze). Bez problemu wchodzi do bagażnika Felicii Amortyzacja wózka jest baaardzo przeciętna i na pewno na spacer do lasu nie wybrałbym się nim z miesięcznym dzieckiem, ale na miejskich chodnikach sprawdza się.
W ogóle Peg Perego robi bardzo przyzwoite wózki, wszystkie materiały są wysokiej jakości i jak na razie (odpukać) nie mieliśmy z nim żadnych problemów. Wózek przeżył nawet wakacje w Świnoujściu, a więc najszerszą w Europie piaszczystą plażę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:04, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kolega dobrze prawi.
Ja się przekonałam, że idealny wózek za normalne pieniądze nie istnieje. Musisz sobie zrobić listę priorytetów i z czegoś zrezygnować. Nasz miał mieć duże pompowane koła przede wszystkim, fajnie bujać i być lekki. No i lekki nie jest , ale ja mieszkam na parterze.
Także, jeśli dla Ciebie waga jest najważniejsza, to prawdopodobnie musisz z pompowanych kół zrezygnować. (Piankowe są lżejsze, a też stabilne i mocne, myśmy się zastanawiali nad takim z piankowymi kołami: [link widoczny dla zalogowanych] ale on jest zdecydowanie cięższy niż typ Abeby. Nam się nie podobał, bo się nie bujał )
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:47, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
hmm, nasz mocno sie nie buja, ale dziala na usypianie bez problemu ( a Krzys lubi byc baaardzo mocno bujany)
abeba, tak jak mowi Dracena - idealnego wozka niet, z czegos zrezygnowac musisz
mysle,z e warto rozwazyc, gdzie z tym wozkiem masz zamiar chodzic.
ostatecznie, jesli wertepy bedziesz pokonywac rzadko, to wtedy, gdy juz sie na nie wybierzesz, a nie bedziesz miec wygodnego wertepowego wozka, swietnie sprawdzi sie chusta (moim zdaniem to zakup wazniejszy i przydatniejszy niz wozek. no i spooooro tanszy). u mnie np wozek coraz czesciej stoi po prostu w kacie. mimo ze z modelu jestem calkowicie zadowolona, to sam wozek jako instytucje powoli przestaje uwazac za codziennie niezbedny do zycia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:04, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Peg Perego są różne modele, my mieliśmy na dużych, choć nie pompowanych kołach, tylko były z tworzywa. Bardzo dobrze zdał egzamin w mieście i równie dobrze, jak wyjechałam z Młodym na działkę i po tamtejszej drodze się przemieszczałam Te z większym stelażem są lepiej amortyzowane niż to, o czym pisze (tak mi się wydaje) Color i żadne tam torowisko czy nierówny chodnik nie robi na nich większego wrażenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Wto 11:57, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kurczę,
piankowe chyba mogą, tylko chodzi o wielkość -zwróciliście uwagę w tym linkowanym że z przodu są małe kółka? głównie do tego mnie zneichęciły posty dziewczyn wyżej....
ciesza mnei 2 pozytywne opinie o peg perego, bo uwielbiam włoski design;) a zawsze słyszy sie że to niesolidne rzeczy (wczesneij takich rzeczy naczytałam sie o AGD).
odnosnie wertepów - nie trzeba jeżdzić do lasu - dziś byłam świadkiem jak młoda mama nie mogła przejechać Maclarenem (na małych podwójnych kóleczkach - takich jak ma PP Venezia) przez wycieraczkę i próg przychodni lekarskiej, nie wyglądało to zachęcająco... Color - ja nie mam kilkunastu schodków, tylko 3 piętra czyli ok. 60 schodów. Ale koło mojej siostry mieszkania na V piętrze w neidzielę ktoś postawił 17kg Adbor Ring, wiec wszystko sie da wnieść:DDDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:08, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zupelnie nie wiem jak moja mama sobie poradzila z wielkim wozkiem i 2 dzieci do niego doczepiona. Mieszkalismy na 7 pietrze i w tamtych czasach winda dosc czesto nie dzialala. Pamietam jak sama wnosilam moj wozek z lalkami po schodach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Color
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:16, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | ja nie mam kilkunastu schodków, tylko 3 piętra czyli ok. 60 schodów. Ale koło mojej siostry mieszkania na V piętrze w neidzielę ktoś postawił 17kg Adbor Ring, wiec wszystko sie da wnieść:DDDD |
Tym bardziej zastanowiłbym się nad Peg Perego.
Też nam się podobały duże wózki z pompowanymi kołami, ale... zniechęciła nas wizja kupna kolejnego wózka za parę miesięcy (a to tak krótko!) jak już dzidzia nie będzie chciała leżeć, tylko na siedząco oglądać świat.
Mój brat miał coś a la Adbor (nie pamiętam nazwy, ale też polski - masa coś koło 16 kg). Mieszka na peryferiach miasta i tam mu się sprawdził, ale za Chiny nie mógł już zmieścić wózka do samochodu, no chyba, że odkręcił koła...
A taką Venezię - naciskasz 2 przyciski i składasz jak większą walizkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Wto 15:19, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
wiecie co? zostałam sama w biurze, mozę faktycznei sie urwę do centrum handlowego świat dziecka przy Towarowej;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Wto 15:31, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To miłego szukania Jeśli to jest ten sam "Świat dziecka", co na Targówku, to jest koszmarnie drogi, niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Wto 16:18, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nie, jednak będę twarda. Dziś biblioteka, maleństwo i jego sprawy muszą poczekac. A najlepiej nietylko dziś, ale do obrony:(
A to dobrze że drogi - będzie w nim wybór drogich wózków a potem polowanie na używane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:03, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka w ciąży o kilka tygodni starszej od mojej właśnie została położona do łóżka przez lekarza i teraz biedny mąż będzie musiał sobie ze wszystkimi zakupami poradzić Kiedyś słyszałam w sklepie dziecięcym rozmowę telefoniczną jakiegoś faceta z żoną (chyba). On szperał między ciuszkami dla noworodka, a ona mu dawała instrukcje, co ma kupić. Miał nieco przerażoną minę i z rozmowy wynikało, że nie bardzo się orientuje w tym, co to jest body na przykład. Mam nadzieję, że nas ominie ten problem. Zrobimy więc zakupy wcześniej, jedynie z wózkiem poczekamy, żeby gwarancja jak najdłużej była i mąż kupi, gdy ja będę w szpitalu na przykład albo tuż przed porodem. Jak na razie upolowałam kilka niedrogich i ładnych ubrań (7 sztuk body w Tesco za 25 zł!).
A za chwilę jedziemy pierwszy raz do szkoły rodzenia. Mam w wyobraźni wizję takiej sali, na której leżą na matach kobiety z wielkimi brzuchami, obok siedzą zdezorientowani mężowie i wszyscy razem wykonują śmieszne ćwiczenia oddechowe przypominające zadyszkę po wbiegnięciu po schodach na 5 piętro Hehe, ciekawe, jak to będzie wyglądać?
Ostatnio zmieniony przez micelka dnia Wto 17:04, 22 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 ... 66, 67, 68 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 ... 66, 67, 68 Następny
|
Strona 3 z 68 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|