..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kukułka

nie mam sily tlumaczyc po raz enty ze mam wczesniaka

fiamma75

To nie ma nic do pisania głupot - norma rozwojowa przewiduje, że zdrowe dziecko powinno chodzić do 18 mcy, więc roczniak nie ma obowiązku pomykać.
Dobrusia, nie wcześniak, zdrowa, zaczęła chodzić w wieku 14 mcy.
No ale wg Ciebie po co wózek, dziecko w wieku roczku to juz normalnie chodzi - jak dorosły, nie męczy się, może po parę km zrobić na jeden raz...
Kukułko, warto czasem się zastanowić, wiem, że dla Ciebie tylko chusta, ale Twoja rodzina jest wyjątkowa

W większości na spacery chodzą różne osoby.

PS. A moje dzieci śpią/spały na spacerach do 2 lat. I będziemy srednią wyciągać?

kukułka

walecznaS

rozmowa bez sensu Mruga

bo co ma wcześniak do tego, że i tak przeciętne roczne dziecko dopiero uczy się chodzić a nie pomyka na spacerze Laughing

Maria

fiamma75

Kukułko a nie prościej jeśli radzisz, to nie pisać z sufitu?

Nana

Maria, dziękuję za odp. A czy Twój wózek miał też funkcję gondoli? A jest lekki?

Kukułko, cieszę się, że tak zawzięcie od zawsze piszesz o chustach, bo to dzięki Tobie mam ich w domu kilka i bardzo je lubię, ale niestety nie są uniwersalne - nie dla wszystkich. Ja muszę mieć wózek podwójny. Mogę oczywiście od czasu do czasu włożyć jednego na plecy, a drugiego do wózka, ale nie zawsze. Dlatego pytam tu o sprawdzone marki takich wózków - są drogie i nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto.
Moja mama bardzo lubi spacerować z dziećmi, swoją wnuczkę (ze strony brata) wozi i usypia nawet teraz (2,5 roku) więc wydaje mi się, że dokona cudów nawet z moimi za x lat Wesoly

moje pierworodne zaczyna chodzić. robi kilka kroków a potem bach na czworaki. Łazi tak od 6 m.ż. i bardzo mu z tym dobrze (nie zależy mu na tym, żeby się wyprostować i iść, bo na czterech jest wystarczająco samodzielny). Więc za rękę spacery odpadają. Pewnie za pół roku będzie inaczej, ale mimo wszystko nie wyobrażam sobie nie mieć dla niego wozu.

Justek_w - nigdy nie miałam w ręku trójkołowca. Zarówno moja gondola jak i spacerówka to zwykłe 4-kołowce. Byłam kiedyś ze znajomymi w lesie i oni mieli 3-kołowca. O niebo lepiej pokonywali korzenie i piach. Ale to może kwestia marki wózka (mieli sprzęt za ponad 2000, a ja ledwo za 500zl

)

channel

Ja nie miałam chusty (14 lat temu ich nie było) moja ówcześnie 18 miesięczna panna darła się na widok wózka i tylko "nóżki" nam pozostały. W wieku 22 miesięcy potrafiła przejść ok 5 km - wiec nieźle. Od roku młoda nie spała na spacerach - mi było szkoda czasu - wolałam aby na dworze się bawiła a spała w domu - mogłam coś zrobić.

Maria

strzyga

ja mam emmalujngę. jest ciężka i zajmuje dużo miejsca w bagażniku dlatego nie polecam w tym momencie. Mruga

walecznaS

fiamma75

Widziałam 3 różne sytuacje - dzieci z różnicą ok. 1,5 roku
1) podobny wózek do tego, co Maria pisała - wygląda fajne, ale do windy na pewno nie wejdzie
2) młodsze dziecko w chuście elastycznej a starsze we wózku
3) dwoje rodziców na spacerze - każde z osobna z wózkiem