Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wózek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 66, 67, 68  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:44, 27 Mar 2012    Temat postu:

Ogólnie to wiem co to znaczy jak ktoś wjeżdża wózkiem, tez od drugiej strony, jako pracownik i te zakazy nie są bez powodu, dlatego tego nie robię. Zresztą wkurza mnie jak chcę przejśc a jakaś panisua sobie zostawi wózek na środku przejścia w sklepie, jeszcze do tego dziecko samo juz gdzies biega a ona ma w dupie i ogląda, a ja musze się przeciskać, albo niewiadomo co robić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19975
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:03, 27 Mar 2012    Temat postu:

ja wiem, że zakazy są nie bez powodu, ale ze swojej strony nie będę dwa razy jeździć w to samo miejsce, tylko po to, żeby coś kupić. A niestety to wrzeszczące i biegające między pułkami dziecko też muszę zabrać, chociażby po to, żeby mu te buciki przymierzyć. Wink a nie blokować przejścia oczywiście się staram. zbyt bardzo wkurza mnie to np. na drodze, żeby robić to samo w tym czy innym miejscu. Ale jeśli nie mam możliwości to bardzo mi przykro, ale blokuję i już. Pewnie, że bym wolała iść sama i na spokojnie coś sobie wybrać, nie mieć wrzeszczącego dziecka i nie blokować przejścia i nie denerwować ludzi, ale nie wydam kilkadziesiąt złotych na taką chwilową przyjemność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kariga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:22, 28 Mar 2012    Temat postu:

Strzyga, ale mogłaś przecież najpierw pójść kupić Małemu buciki i dopiero potem pójść na zakupy te spożywcze. Wtedy nie musiałabyś się tarabanić z wózkiem pełnym zakupów w sklepie z butami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19975
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:27, 28 Mar 2012    Temat postu:

Co nie zmienia faktu, że wózek i tak bym wzięła, żeby przez całe centrum handlowe nie wlec się z nim, bądź go nie nieść.
Ale z zasady najpierw robię zakupy, a potem kupuje inne rzeczy, żeby wiedzieć ile kasy mam w kieszeni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:16, 28 Mar 2012    Temat postu:

Dlatego własnie pisałam, ze dla mnie chusta jest wygodniejsza na taki wypad, ale pewnie takiego Szkodnika też by mi się już nie chciało nosić po całym sklepie, chociaz on chudzina w sumie Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12420
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 15:02, 28 Mar 2012    Temat postu:

chusta na zakupach sie nie sprawdza... gdy chcę kupic cos co musze przymierzyc...Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:01, 28 Mar 2012    Temat postu:

A to tak Dlatego na zakupy ubraniowe chodze bez dziecka, lub z męzem. Ale ja wychodze sama z dzieckiem i chce cos załatwić/pooglądac na mieście to z chustą Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:47, 28 Mar 2012    Temat postu:

Dona napisał:
chusta na zakupach sie nie sprawdza... gdy chcę kupic cos co musze przymierzyc...Mruga

właśnie
mi się w ogóle nie sprawdziła bo na inne zakupy to musiałabym je w rekach tachać...

no i kręgosłup mnie bardzo bolał (jak pisałaś wcześniej), tyle, że ja wiem że mam skoliozę i zwyrodnienia
nosiłam jak córka była malutka ale i tak ból był, w manduce było o wiele lepiej, chociaż zdarzały się takie momenty, kiedy marzyłam, by w końcu zdjąć ten pakunek Mruga a przecież nosiłam mało bo nam z powodu wzmożonego napięcia nie było można
myślę jednak, że manduca lepsza od chusty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:11, 28 Mar 2012    Temat postu:

Nie można dziecka nosić jak ma wzmożone napięcie ??
A to dziwne bo mi rehabilitantka kazała właśnie, bo się Leo do tyłu wygina, a w chuście ma naturalną pozycje zwinięta do przodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:48, 28 Mar 2012    Temat postu:

jak do przodu?? przecież przed sobą ma Ciebie i buzię na bok musi układać a jak dziecko większe i chce coś widzieć to jeszcze bardziej do tyłu się odchyla, na logikę, na pierwszy rzut oka to widać
poza tym, trochę bez sensu rehabilitować metodą bobath a za chwilę wkładać w chustę, gdzie jest odwrotna do pożądanej pozycja dziecka


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 22:51, 28 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:55, 28 Mar 2012    Temat postu:

On się nie odchyla, tylko jest zwinięty w pozycję płodową niemalże. Głowę na bok to ma cały czas, czy leży, czy w chuście, on na prosto głowy w ogóle nie trzyma prawie, tylko jak leży na macie i ogląda zabaweczki, a tak to na boki się rozgląda.
A plecy ma przecież wygięte jak skorupa żółwia, a nie odchyla się do tyłu.

Rehabilitantka zabroniła mi go własnie nosić na rękach przodem do mnie, bo wtedy faktycznie jest naprężony, plecy wygięte i się rozgląda, ale w chuście swobodnie wisi, więc nie musi sie napinać w tył, zeby utrzymac pion tylko się zwija w kłębuszek.


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Śro 22:56, 28 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:09, 28 Mar 2012    Temat postu:

ika napisał:

Rehabilitantka zabroniła mi go własnie nosić na rękach przodem do mnie, bo wtedy faktycznie jest naprężony, plecy wygięte i się rozgląda, ale w chuście swobodnie wisi, więc nie musi sie napinać w tył, zeby utrzymac pion tylko się zwija w kłębuszek.

tak, przy wzmożonym napięciu, gdy dziecko odchyla główkę nadmiernie do tyłu, łopatki ściągnięte zbytnio ku sobie itd. nie wolno nosić dziecka przodem do siebie tylko odwrotnie
ale to co piszesz dalej to mi się nie zgadza, jak wisi swobodnie? to chusty nie dociągasz?? jak się zwija w kłebuszek? to jak Ty go nosisz w tej chuście? chyba, że w pozycji kołyska
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:17, 28 Mar 2012    Temat postu:

No w kieszonce noszę, o tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

Widać, że plecy nie są "wklęsłe", tylko wypukłe i układaja się naturalnie a dziecko nie musi napinać mieśni, żeby przyjąć taką pozycię, bo opiera klatkę piersiową i głowe o mnie. Dobrze dociągam zawsze, własnie czasami wydaje mi się, że za bardzo, ale jak go głaszcze po plecach to są okraglutkie a nie odgięte, jak przy napięciu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:24, 28 Mar 2012    Temat postu:

ale Twój synek ma wzmożone napięcie? układa się w rogal przy tym? moja córka układała się w rogal więc taka pozycja by to utrwalała
(rogal to skrócenie jednego boku dziecka, jakby przykurcz taki)
poza tym to nadal jest sprzeczne z tym, jak należy trzymać dziecko (przynajmniej w metodzie rehabilitacji bobath)
jak widzę coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] to aż mi się słabo robi Mruga

a tutaj o prawidłowym noszeniu dziecka, zwłaszcza zdjęcie nr 6 to była nasza codzienność...
[link widoczny dla zalogowanych]

(pana Zawitkowskiego można pominąć jeśli ktos go nie lubi, ogólnie jak się zaczyna rehabilitację metodą ndt to zaczyna się od nauczenia się prawidłowego noszenia i pielęgnacji dziecka, czyli wszelkie podnoszenia, odkładania, wkładanie do wanienki itd. )


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 23:39, 28 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kariga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:26, 29 Mar 2012    Temat postu:

Ja jak byłam ostatnio na kursie wiązania i przyszły też kobitki z takimi miesięcznymi maluchami (były też i takie 5cio miesięczne), to tak jak Ika pisze, po zawiązaniu ich w kieszonkę, dzieciaczki miały takie okrąglutkie plecki, i przy takim ułożeniu pleców byłoby im bardzo trudno odchylić mocno głowę do tyłu. Moim zdaniem wszystko ładnie, fizjologicznie wyglądało.
Ta pani od kursów powiedziała, że ważne jest prawidłowe ułożenie nóżek dziecka, bo jak je za bardzo rozchylisz na boki, to właśnie nie ułożysz prawidłowo całego dziecka w chuście - bo je za bardzo ściśniesz i plecy będą proste.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 66, 67, 68  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 66, 67, 68  Następny
Strona 44 z 68

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin