..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

Sprawdźcie odrazu czy wejdzie do auta Mruga

krówka

Karafka ma rację sprawdzcie czy wam wchodzi do bagażnika i czy kobieta sama jest wstanie go złożyć i rozłożyć.

anuszkaja

No więc...
Moje ogóle wrazenie jest takie, ze wszystkie stelaze wozkow wydaja sie byc takie...mało solidne. Nie wiem, plastik trzeszczy, sprawia wrazenie jakby mial sie rozleciec

Lupo Comfort jest idealny dla mojego wzrostu. Prowadzi sie super, dobrze sklada, ma wszystko co jest dla mnie wazne. Daszek mocno sie rozklada w spacerowce, mysle ze dziecku tylko stopki do slonca by wystawaly, odpada potrzeba parasolki

Przednie kola da sie zablokowac, wchodzi do auta. Ale jest na zywo jakis taki smutny w swojej prostocie;) A moze to jego urok:P?
Podobal mi sie bardzo jeden Bebetto ale stelaz mial za niski, denerwowalabym sie zbytnio przy prowadzeniu. A tak to bieda, ze tak powiem. Nic mi sie nie podobalo, wszystko na jedno kopyto. I w sumie nawet z tych za 3tys nic nie zwrocilo mojej uwagi. Poki co mam w glowie tego Lupo. Wyszla jeszcze wersja Lupo Comfort New.
Wybadam, moze uda mi sie dorwac na olx albo allegro uzywke na gwaracji jeszcze.

Lisc, ten Husky super, akurat dla waszego Styczniaka

lisc

Fakt, wybór jest szalenie trudny, bo jest za duży

Pamiętam jak to ciążyło nade mną, bo chciałam w każdym calu coś idealnego, praktycznego, ach i och... a przerażały mnie ceny niektórych! I tak sobie pomyśleliśmy, że oczywiście można zawsze wydać więcej i więcej, by wózek był jeszcze lżejszy i poręczniejszy i ładniejszy i bardziej i lepiej... ale w czym przecież woziły nas kiedyś nasze mamy, a my na takich wspaniałych ludzi wyrośliśmy? Mruga

krówka

a nasze mamy jakie miały wózki, bacie nie maiły takiego wyboru Wesoly

W mojej bliskiej rodzinie na parę dzieci z sąsiedzctwa był jeden wózek w latach powojennych i musiało starczyć. W ten wózek wsadzało się niemolaka i starsze dziecko i całe inne zaplecze dzieciowe. To był powiew luksusu. Max. wykorzystany sprzęt. W domu mamy zdjęcia takiego wóżka powiem szczerze szpetny Mruga

ale praktyczny...

anuszkaja

Wozek kupiony, czekamy na przesylke Wesoly

Zdecydowalismy sie na Baby Design Lupo Comfort New, kolor 05 pacyfik:
[link widoczny dla zalogowanych]

Udalo nam sie dorwac okazyjnie na allegro z hurtowni wozek+fotelik Maxi Cosi+adaptery+oceplacz na rece do wozka i kilka innych bzdetów dorzuconych jako gratisy za 1700zl z przesylka. Zaoszczedzilismy kilka stowek, akurat zdazylismy przed remanentem. Teraz ta sama aukcja bez adapterow i gratisow u teg samego sprzedawcy jest za 2100zl Wesoly

Karafka

Super! Niech sie wozi dobrze Wesoly

i cena Wow niska!

Myśmy nasz wózek juz odebrali i fotelik ze stacja tez. czeka juz z utęsknieniem na lokatora a ja jeżdzę z bananem na buzi po domu

anuszkaja

Karafka, będę robić to samo

! Tylko misia do gondoli wloze Mruga

Do ubranek tez się szczerze, zwł do czapeczek. Biorę do reki, oglądam, nadziwic się nie mogę ze taki mały lebek będzie mieć i szczerze się jak szczerbaty do sucharow

Karafka

No ja jeszcze musze prześcieradełko uszyć do wózka! Zapomniałabym Mruga

gyal

Chwalę się, że przebrnęłam przez wątek wyprawkowy i wózkowy

to niełatwa sprawa Mruga

Na razie na spokojnie sobie przeglądamy info na temat wózków i fotelików, na dniach wybieramy się do wózkowego sklepu, żeby zobaczyć na żywo co i jak wygląda, a potem mamy zamiar polować na używki.

Mam na razie najbardziej błahe pytanie, bo o kolor

a właściwie o przewiewność. Dzieć będzie na lato, więc słońce i wysokie temperatury nas czekają. Czy któraś z Was miała ciemny wózek i maluch się w nim gotował? Czy bardziej zwrócić uwagę na materiał, czy budka jest przewiewna, a nie na kolor, bo jak budka toporna to i w jasnym będzie za gorąco? A jeśli materiał - to jaki? Albo może macie konkretne modele, które sprawdziły się latem? (albo nie sprawdziły i mam się wystrzegać Mruga

)

Justek

ja myślę że kolor lepiej jaśniejszy bo ciemny to nawet przy dużej przewiewności to ciepło będzie łapał. Materiały wózków raczej nie są przewiewne bo z zasady mają chronić przed wiatrem. Mi się zielony sprawdził i latem i przy zimowym dziecku, nie nagrzewał się

strzyga

ja miałam granatowy, środek jasny. nie pomyślałabym, że przez kolor może być za gorąco........... serio.....

krówka

u nas szary był ok,
zielony uniwersalny i ok
niebieski tez bardzo uniwersalny i ten kolor się nie nagrzewa
białego bym nie brała ani czarnego i granatu.

rózwego i fioletu nawet dla dziewczynki bym nie kupiła- odrzuca mnie trochę od tego koloru a potem trudno sprzedać lub wozić chłopca.
żółty to tez taki robalowy kolor co przyciąga owady.

materiał wózkowy mniej lub bardziej jest po to zeby nie przeciekał i chronił od wiatru. Jednak są takie co odrzuca tantedą i od takich lepiej trzymać się z dala.
Warto brać taki co mozna zdejmować cała tapicerkę bez rozkręcania wózka. Bardzo łatow dbać o czystość takiego, rama alu jak dla mnie.

Aglaia

Miałam czarny (ze wstawkami w biało-czarną kratkę). Środek biały. Dziecko kwietniowe więc latem jak najbardziej w wózku jeździł (i to sporo). Dzieć ma już prawie 3 lata i nie wygląda na ugotowanego a wózek właśnie poszedł na strych czekać na nowego użytkownika.

Wózek-parasolkę też mam czarną...

Karafka

Ja mam niebieski taki brudny. Spacerówka w środku ma kratkę z beżem.