Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wujek Dobra Rada
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12432
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 23:14, 02 Gru 2008    Temat postu:

Moj Piotruś pije takie mleko.. juz od ponad roku...

ale sasiadka brała od tesciów mleko krowie.. dla 6 miesięcznego dziecka... Confused Confused

Edwardo.. w rodzinie mojego m. święcie wierzą w to, ze krowie mleko "uratowało" mojego m.

mój mąz jak był niemowlęciem bardzo chorował..jak przyjechal do domu jakis lekarz (ponoc dosc madry, załatwiany przez rodzine itd... te 30 lat temu...) i zobaczyl, ze podaja jakies mieszanki, kazał to odstawic, podwac krowie mleko.. no i moj maz na tym mleku dopiero "odzył"..

ja nie bardzo miałam argumenty do dyskutowania, ze mleka krowiego dzieciom sie nie daje. Mruga . no ale specjalnie nie nalegali..

miałam "swoje" lepsze mleko wiec nie męczyli.. i w sumie piotrus nigdy nie pił sztucznego, tylko od razu po moim ...krowie..
Jak Piotrus mial ok 2 lat, sam zasmakował "mleczka od krowy" , nic mu nie było, zadnego uczulenia...wiec pije..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:46, 02 Gru 2008    Temat postu:

Mnie trochę razi pojęcie "sztuczne mleko". Przecież to nie jest nic sztucznego, a jedynie mleko krowie poddane modyfikacjom+pewne dodatki.

A mleko krowie kiedyś powszechnie dawano dzieciom, bo nie było chyba nic innego. Ja akurat po odstawieniu od piersi piłam mleko w proszku, bo nie tolerowałam normalnego, ale zdaje się, że moje starsze rodzeństwo piło mleko krowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:39, 03 Gru 2008    Temat postu:

ja po zakonczeniu karmienia zdecydowanie wolalabym podac dziecku mleko modyfikowane niz laciate z kartonu. To dopiero jest syf.Modyfikowane jest przynajmniej dostosowane do potrzeb dziecka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paola
pierwszy wykres



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:42, 03 Gru 2008    Temat postu:

A u nas w rodzinie było odwrotnie, wujka ledwo odratowali po karmieniu krowim mlekiem jak babcia straciła pokarm, musieli szukać mamki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:22, 03 Gru 2008    Temat postu:

fresita napisał:
ja po zakonczeniu karmienia zdecydowanie wolalabym podac dziecku mleko modyfikowane niz laciate z kartonu. To dopiero jest syf.Modyfikowane jest przynajmniej dostosowane do potrzeb dziecka.


Kiedy dziecko ma rok, to rozumiem, ale kiedy odstawia się dwu- albo trzylatka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:55, 03 Gru 2008    Temat postu:

dzieci do ukonczenia trzeciego roku zycia nie powinny w ogole pic mleka krowiego w czystej postaci, wiec dwulatkowi jak najbardziej podawalabym modyfikowane. Mleko kartonowe ma bardzo duzo sodu i innych czynnikow szkodliwych, ktore obciazaja dziecku nerki. A trzylatek nie musi pic w ogole krowiego mleka, mozna mu dawac przetwory. Moja chociaz wyrosla z alergii mleko kartonowe pije sporadycznie, jakos nie moge sie przemoc ze to samo zdrowie i jej dawac, przetworow wcina fure, a to jogurty a to serki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:28, 25 Sty 2009    Temat postu:

Od kilku dni leżę z gorączką, a nade mną wisi wujek Dobra Rada: koniecznie odstaw, nie karm, bakterie dziecku przekazujesz! Smutny

Kurna, w normalnej formie bym olała, albo się odgryzła, a tak... Wsciekly Wsciekly Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:47, 25 Sty 2009    Temat postu:

Draceno, nie przejmuj się Yar good

Moje dziecko ma dopiero 8 miesięcy, a już usłyszałam, że mój pokarm jest "jałowy i bezwartościowy" i że to obleśnie wygląda, jak dziecko się do piersi dobiera... Wsciekly


Ostatnio zmieniony przez micelka dnia Nie 17:47, 25 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:13, 25 Sty 2009    Temat postu:

Yar good
mnie co rusz znajomi pytają czy K jeszcze je ode mnie, jak widzą, ze zmęczony tuli sie do mnie albo delikatnie ciagnie za bluzkę (na szczęście nie rozbiera mnie, intensywnie się dobiera tylko w domu), ale nigdy nie usłyszałam przez całe 15 mies karmienia słowa na temat ze to obleśne czy coś. znajomi po prostu pytają, czy karmię jeszcze (mama pyta za każdym razem, gdy mnei widzi), a ja na to, ze tak. i nic zero komentarza, uznają to za coś normalnego. mam nadzieję, że osób z takim podejściem będzie więcej. współczuję, dziewczyny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weronika
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 20:37, 25 Sty 2009    Temat postu:

u mnie jak teściowa widziała odciągnięte mleczko w lodówce to mowiła że jest za chude że to sama woda... wiadomo jak sie rozwarstwia to ni bedzie tłuszczu pół butelki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:59, 25 Sty 2009    Temat postu:

Dracena napisał:
Od kilku dni leżę z gorączką, a nade mną wisi wujek Dobra Rada: koniecznie odstaw, nie karm, bakterie dziecku przekazujesz! Smutny



Brrr, co za cudowne wsparcie Wsciekly

micelka napisał:
Moje dziecko ma dopiero 8 miesięcy, a już usłyszałam, że mój pokarm jest "jałowy i bezwartościowy" i że to obleśnie wygląda, jak dziecko się do piersi dobiera... Wsciekly


No, jeden z moich "ulubionych" mitów na temat karmienia to ten, że mleko po 9 miesiącach to się robi trujące i absolutnie trzeba odstawić. Zawsze wtedy pytam, czy gdyby Pan Bóg uznawał taki pokarm za szkodliwy, to czy by sam nie zakańczał automatycznie laktacji po tym okresie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:12, 25 Sty 2009    Temat postu:

Gagusia napisał:
Zawsze wtedy pytam, czy gdyby Pan Bóg uznawał taki pokarm za szkodliwy, to czy by sam nie zakańczał automatycznie laktacji po tym okresie...

dobre, dobre Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:31, 26 Sty 2009    Temat postu:

Przez to, że otarliśmy się o karmienie sztuczne, bardzo jestem wyczulona na pytania "karmisz piersią?" zadawane przez osoby, którym nic do tego. Ostatnio zapytała mnie o to bezdzietna sąsiadka stojąc w kolejce w sklepie! Jak powiedziałam, że tak to usłyszałam "niezła jesteś, moja szwagierka to musi dokarmiać, bo jej mleka nie starcza". Poczułam się jak krowa rekordzistka Mad Confused Wsciekly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:40, 26 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
Gagusia napisał:
Zawsze wtedy pytam, czy gdyby Pan Bóg uznawał taki pokarm za szkodliwy, to czy by sam nie zakańczał automatycznie laktacji po tym okresie...

dobre, dobre Laughing Laughing Laughing


Ja się pytam: to co jak dziecko ma 11/9/6 miesięcy to jeszcze jest dobry, a na następny dzień już nie?

Rany, już mi lepiej, na moją korzyść przemawia, że, o dziwo, mały zdrowy jak ryba, mimo mojej przedłużającej się choroby. Ale, jak mówi Wujek Dobra Rada, to pewnie kwestia czasu, bo u znajomych, jak mama się przeziębiła, to dziecko dostało zapalenia płuc... subtelna różnica, że tamto butelkowe... Confused


Ostatnio zmieniony przez Dracena dnia Pon 11:41, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:42, 26 Sty 2009    Temat postu:

Espree, bo kto to widział, żeby po 2 miesiącach mieć jeszcze pokarm! Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 33, 34, 35  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 6 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin