..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

heidi

Inhalatora nie mam, ale jeśli dziecko mi zacznie kiedyś chorować, to pewnie wtedy kupię. Na razie zdrów jak ryba

Monitor oddechu w naszym przypadku zupełnie zbędny. Mieliśmy pożyczony od mojej siostry, nawet nie wyjęliśmy go z kartonu, bo Mały śpi z nami od początku (chociaż w ciąży tego nie planowałam). Sprawdzał się u siostry i znajomych, którzy mają mocno i długo śpiące dzieci, mogli je zostawić same. W momencie, gdy moje dziecko gardzi łóżeczkiem, taki bajer jest całkiem zbędny Wesoly

Osobiście poczekałabym do porodu, początkowo i tak dziecko pewnie będzie dużo się w nocy samo budziło

Może wtedy zobaczycie, czy takie cudo będzie Wam pasować czy nie Mruga

Karafka

Kiedyś nie mieliśmy i żyjemy bez tych inhalatorów.

Odnośnie monitora to my wlasnie mamy pieluszkowy bo ten pod materac to tylko jak dziecko śpi w łóżeczku i nie jest ono przystawione do łóżka rodzicow. Pieluszkowy można miec nawet jak dziecko śpi z rodzicami w lozku. Pierwsze doby nie założy sie tylko, bo jest kikut, ale zaraz jak odpadnie to juz można zakładać. Plus jest tez taki, ze jak dziecko śpi gdzie indziej, nawet w wózku to można go używać. Dla mnie taki mus wyprawkowy Mruga

strzyga

Bo kiedyś na inhalacje to trzeba było jeździć do specjalnych ośrodków... albo się chałupniczo nad miską pod ręcznikiem robiło.
Może gdybym ja miała inhalator jak byłam mała to nie byłoby tak, że nieobecności z powodu chorób wynosiła mi ok. 50% i tylko dzięki dobrym ocenom w ogóle byłam klasyfikowana...

kariga

Karafka

Ale inhalator można w godzinę kupic ( wyjsć do sklepu licząc. ). Monitorów nie było.

agu

Inhalator u nas się bardzo sprawdza. Nie tylko dla dzieci, chociaż dopiero dla dzieci kupiony. Też żałuję, że wcześniej o tym nie pomyślałam. Bo istniały oczywiście, moi kuzyni korzystali, ale oni mieli to od alergologa, całe rodzeństwo ciągle było pod kontrolą.

Monitorem nigdy nie zaczęłam się interesować...

Aglaia

My odkąd mamy inhalator dla młodego też sami z niego korzystamy. Bardzo przydatny sprzęt.

gyal

aaaaa, co osoba to opinia

wcale nie pomagacie

o inhalatorze myślę, że nawet jeśli nie na samym początku to później się przyda, więc te, które mają i używają - na co zwrócić uwagę? co jest ważne przy wyborze inhalatora?
Może nie będziemy kupować od razu, tylko poczekamy do chrztu, ale coś moglibyśmy już wybrać, żeby wiedzieć, co sugerować w ramach prezentu Wesoly

Polly

Ja inhalator polecam, bo już kilka razy uchronił nas przed szpitalem. Raz w nocy syn dostał duszności (ze zwykłego kataru), pojechaliśmy do npl i tam lekarka powiedziała, że gdybyśmy nie mieli inhalatora, to by nas wysłała do szpitala. W nocy by było ciężko kupić Mruga

Karafka

Monitor moze uratować zycie wiec dla mnie to naprawdę inna inszosc.

kariga

Gyal tutaj masz taki mini poradnik na co zwrócić uwagę :

[link widoczny dla zalogowanych]

gyal

dzięki, kariga! uważnie prześledzę internety Wesoly

lisc

my nie mamy ani monitora, ani inhalatora
monitor kiedyś bardzo chciałam, mąż mnie ostudził

i słusznie, bo pierwsze 11 tyg dzieć spał tylko na nas wiec monitor byłby nieużywany Mruga

inhalator - nie mówię nie, gdyby był potrzebny w przyszłości...

teraz staję przed wyborem łóżeczka turystycznego, raczej z tych lekkich składanych typu namiocik - posiada któraś?

Aglaia

lisc

Właśnie ten produkt oglądam Wesoly

Zastanawia mnie tylko różnica między modelami - czym jeszcze się różnią, oprócz tego, że jedno jest 8 cm dłuższe, 1 kg cięższe i kosztuje 150 zł więcej?