..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

lisc

poduszka dla leżącego noworodka?? o ja...
co najwyżej są takie poduszki motylki (czy uszy słonia?) - ale to raczej "stabilizatory boczne" później do spacerówki czy fotelika

gyal

Za radą Anuszkai kupiłam spiworek muslinowy aden+anais. Jest fantastyczny! Mięciutki, przewiewny, świetnie sprawdzil sie w ostatnie ciepłe noce, bo synek spał tylko w tym spiworku - nie był ani upocony, ani zmarznięty. Ze względu na gabaryty wzięłam rozmiar M - jest dość długi, ale górą nie wypada, więc u nas taki większy się sprawdza Wesoly

Polecam

Kleo

jak u Was jest z prasowaniem rzeczy dla niemowlaka? Prasujecie wszystkie te śpioszki, bodziaki i pieluszki tetrowe? Moja koleżanka uparcie prasuje wszystko, ja raczej wolałabym tego uniknąć

zastawiam się też jaki ma to sens tak naprawdę? Bo jakoś nie wierzę że w ten sposób mają zostać zabite bakterie... może żeby materiał był delikatniejszy dla skóry?

Karafka

Ja mam suszarkę elektryczna i składałam zawsze ciepłe wiec nie musiałam prasować. Teraz prasuje czesc ale tylko ta, która dla wyglądu tego potrzebuje.

Pieluch nigdy nie prasowałam. Zreszta kiedy miałam niby to robic?

aleen

Przy pierwszym prasowałam prawie wszystko do pół roku. Jakieś milsze w dotyku były ubranka. Przy drugim prasowałam wszystko znacznie krócej. Do tej pory prasuje tylko pieluchy. Uprasowane zajmują mniej miejsca Mruga

ale nie zawsze zdążę je uprasować.

krówka

wyprasowałam cała wyprawkę dla starszaka potem przez miesiąc wszystko co sie dało Wesoly

ale w tym moja mama mi pomagała, bo ona nie mogła odpusić. Po mcu prasowałam co tego wymagało albo było do buzi... Pozniej ciuchy wierzchnie, bo gnieciuchy nie umiem jakoś znieść.

Przy młodym to sama robiłam wszystko wiec wyprawka potem juz tylko co trzeba i tyle...
Nawet z proszku dzieciecego szybko wyszlismy. Płynów prawie nie uzywam, bo nie piorą... sprawdziłam na kocyku jak wyglada wyprawny w jeleniu i wypłukany a potem jeszcze wrzuciałm proszek i niestety... ale dla mnie to był test na mega minus...

Addis

Wyprasowalam czesc wyprawki (i 1. i 2. dziecka), po urodzeniu nie prasuję dziecięcych rzeczy wcale. Nikt się nie pochorował, nie dostał egzemy ani liszaju. Tylko żelazko się zakurzyło Mruga

Kleo

wspaniałe informacje Wesoly

jeśli będę mieć czas może coś poprasuje ale biorąc pod uwagę że się wyprowadzamy za dwa tygodnie to raczej sobie to odpuścimy Wesoly

strzyga

ja wyprawkę wyprasowałam, bo wtedy prasowałam dosłownie wszystko. Potem pierwsze kilka prań wyprasowała mi mama jak przyjechała raz mi pomóc, a potem i teraz nie prasuję właściwie wcale (ku ogólnej rozpaczy mojego męża, który nie może tego zrozumieć Laughing

)

anuszkaja

Strzyga, mam to samo!

Co sie da, upycham na wieszaki, zeby sie nie gniotlo. Na polki tylko to, co wyglada dobrze bez prasowania. Prasuje kilka razy do roku, jak muszę. Doprawdy nie pojmuje tworzenia sobie sterty "do prasowania".
Z wyprawki oblecialam tylko jeden jedyny raz pieluchy. Z nudów. Czekanie na porod mi sie dluzylo

Busola

A ja o wyprawia dla pierwszaka. Czy możecie polecić jakieś plecak? Jeszcze całkiem zielona jestem.

strzyga

Przede wszystkim lekki.

Cera

Helitz. Jestem zachwycona. Cała nasza 3 miała tej firmy, ale ten jest jeszcze lepszy, mniejszy, kompaktowy A pojemny i tylko 1 kg.
My mamy taki: [link widoczny dla zalogowanych]

Szymon już gotowy

na pierwszą klasę.

Karafka

Cera, twoj najmłodszy juz do szkoły ?

wow, ten czas leci...
mój tez za dwa lata Cool

Cera

Tak, ja już mam trzech szkolniaków. Lada dzień moje najmłodsze dziecię kończy 7 lat.