|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:22, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
wolę jednak swoje nastawienie, żeby potem się nie zwieść, że "dziecko nie jest takie jak sobie wymarzyłam".
to będzie odrębny człowiek, więc wolę się przygotować jak na wojnę , żeby po urodzeniu cały czas móc poświęcić jemu i nauczyć się jego reakcji i potrzeb. a najlepiej mi to wyjdzie, jak nie będzie mnie rozpraszać ileś tam rzeczy, których brakuje i porównywanie dziecka z marzeniami.
na tej samej zasadzie nie myślałam, czy wolę dziewczynkę czy chłopca (bo przecież to nie ode mnie zależy) i nie zastanawiam się, co chciałabym, żeby robił w przyszłości.
jedynie chcę go dobrze wychować na porządnego i szczęśliwego człowieka
Ostatnio zmieniony przez espree dnia Śro 10:25, 23 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:35, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja leżałam jedną dobę w trójce, potem w jedynce (z własną łazienką z bidetem, a co! ) i jak dla mnie to było super. Byłam tak zestresowana, bo moje dziecko jako jedyne się darło (a miałam w tej trójce też bliźniaczki i obie babki rodziły kolejne dzieci - widzialam, jak patrzyły na mnie, kiedy przewijałam, a raczej próbowałam przewinąć moje dziecko po raz pierwszy.... ono się darło, ja nad nim płakałam, a one się patrzyły. Może nic nie myślały, ale dla mnie to był koszmar. W jedynce poczułam się wreszcie intymnie, nikomu nie przeszkadzało, że mąż ze mną siedzi cały czas, czy że ktoś mnie odwiedza. Byłam b. zadowolona.
A co do wyprawki - ja też uważam, że generalnie lepiej nie kupować wszystkiego, co "niezbędne" - np. ręczniki z kapturkiem - trochę poużywa, a potem będą leżeć... wycieramy normalnymi, pościeli też dotąd się dziecko nie dorobiło (biedne dziecko - jak mówi moja teściówka ), śpi w śpiworku, bądź teraz pod cienkim kocykiem. Rożek też większość czasu nam służył jako "materacyk" w gondoli, ale przez pierwsze 2-3 tygodnie był super.
Ubranka możena pokupować, ale zabawek - nie radzę! Moje dziecko ma już więcej zabawek niż ja przez całe dzieciństwo, w tym takie, którymi zacznie się bawić za 2-3 lata chyba...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:38, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pytanie o śpiworki było do Fiammy, ale odpowiem : są w większości sklepów dzieckowych. Ja akurat kupiłam w C&A (baaaaaaaaardzo dobre jakościowo i niedrgie stosunkowo ciuchy dla dzieci!!) na jakiejś wyprzedaży, b. fajny z odpinanymi rękawami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:06, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Co do sal po porodzie, ja byłam w dwójce ( u mnie bezpłatnie, tylko takie były, albo jedynki płatne) i bardzo sobie chwalę.
Szczerze powiem że dziewczyna z sali wcale mi nie pomogła, raczej ja jej pomagałam bo ona była po cc, a ja sn. U niej przez cały czas był mąż, a u mnie mój. Wychodzili o 20. Odwiedzin jakoś dużo u nas nie było.
Raczej nie liczyłabym na to ze ktoś z sali ci pomoże,może w ogóle nie będzie takiej potrzeby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 11:29, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
leżaczek, mój przynajmniej ma regulowane nachylenie, od płaskiego prawie.
po kapieli w dwie pieluszki można (mój mąż dotąd tak robi). Nie używałabym ręcznika frotte do świeżonarodzonej skóry, jakaś zbyt szorstka mi się wydaje (pamietaj - rzeczy dziecka sie nie zmiękcza).
Off Topic:
Bystra, nie podejrzewałabym Cię o taki optymizm! dlaczego nie zalecasz niezadowolonym z NPRu wmawiania sobie że mają łatwe cykle i krótką fazę płodną
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:58, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ładne śpiworki są Drewexu, mi się udałó kilka upolować na Allegro i parę w ciuchach
Abebo, młoda jest drugą wnuczką moich rodziców, ale oni nawet pierwszej nie zasypywali prezentami. Zresztą wolę "prezent" w postaci zajmowania się nią np. codziennie przez godzinę jak była malutka - to było dla mnie wytchnienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:19, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | l (pamietaj - rzeczy dziecka sie nie zmiękcza).
|
Ja po miesiącu zaczęłam używać płynu Jelp do zmiękczania. Nie miałam czasu na prasowanie, a nie lubiłam sztywnych rzeczy po praniu w samym proszku. Teraz jest o wiele lepiej, no i na szczęście synek nie ma żadnej alergii ani podrażnień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 12:58, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | wolę "prezent" w postaci zajmowania się nią np. codziennie przez godzinę jak była malutka - to było dla mnie wytchnienie |
też bym taki wolała niestety, prawie każdemu łatwiej pójść do sklepu i coś kupić za kilkanascie pln niż zadać sobie trud i ofiarować czas, którego młodej mamie tak brakuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:27, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ręczników z kapturkiem używamy od samego początku do tej pory.
Baldachim to zbiornica kurzu, nie należy sobie dokładać roboty z dodatkowym praniem.
Pościeli również moje młode nadal nie używa, śpiworki nie wiem skąd były, bo kupowała moja mama, jeden nowy, 2 w szmaciarniach (absolutnie ukochane) a jeszcze jeden to nie wiem gdzie.
Podkładów pod materac nie używałam, nawet nie kupiłam, bo mi nie pasowało, żeby dziecko na plastiku miało spać.
Podpaski koniecznie najzwyklejsze bez żadnych siateczek, bo się szwy zahaczają i jest niemiło.
Tantum Rosa w sprayu do kwiatków gdzieś już polecałam.
Mąż w szpitalu całą noc? A po co? Niech lepiej idzie do domu, wyśpi się, posprząta i szykuje się psychicznie na latanie wokół Ciebie jak wrócisz. Ale może ja jestem wypaczona w tym względzie
Leżaczka nie kupowaliśmy, po grzyba wydawać tyle kasy, jak fotelik samochodowy jest równie skuteczny, w dodatku łatwiej go przenieść.
Poduszki do karmienia nie miałam, ale przy następnym dziecku na pewno kupię.
Poduszka z dziurą do siedzenia była często używanym sprzętem.
Na przewijak kładłam zwykłą tetrową pieluchę.
Oliwki wszystkie po kolei oddawałam, bo dziecko dostawało wysypki, najlepsza była dla niego ciekła parafina...
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:35, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | Podpaski koniecznie najzwyklejsze bez żadnych siateczek, bo się szwy zahaczają i jest niemiło. |
ale mnie zmroziło... ile ja jeszcze takich strasznych rzeczy się dowiem? jest tego jakiś spis czy coś?
a tak serio - dzięki za rady
a mąż w szpitalu po to, żeby już wtedy mógł wokół mnie latać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:28, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | niestety, prawie każdemu łatwiej pójść do sklepu i coś kupić za kilkanascie pln niż zadać sobie trud i ofiarować czas, którego młodej mamie tak brakuje. |
Wlasnie na urodziny Gail dostala od nas zamiast jakiegos prezentu, ktory i tak jej niepotrzebny, moje i M siedzenie z mlodymi cala noc a oni moga sobie gdzies wyskoczyc. Bardzo sie ucieszyla
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:06, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze tylko dwa słowa odnośnie leżaczka. Moje dziecko w foteliku samochodowym siedzi w takiej pozycji, że bez wahania wydałam dodatkową kasę na leżaczek, w którym leży sobie praktycznie na płasko, gapi się na zabawki zawieszone nad nim. Teraz już nie jest tak źle, bo jest coraz większy, ale jak miał 3 dni, to wyglądał jak kupa nieszczęścia w tym foteliku. Ale generalnie bardzo sobie chwalę ten wynalazek, choć korzystam z umiarem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 6:41, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie na 3 szpitale tylko w jednym można wchodzić na sale gdzie leżą matki z dziećmi.w dwóch pozostałych są pokoje odwiedzin...ja wybieram sie do takiego w ktorym nie bedzie mi co chwila przelatywał jakiś człowiek bo odwiedziny sa cały dzień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:37, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A propos odwiedzin w szpitalu: to pewnie zależy od każdej z nas i całej masy innych czynników. Ja przed porodem myślałam, że nie będę chciała, żeby ktoś przychodził, po porodzie byłam tak słaba i obolała, że nie miałam sił sama podnieść dziecka, co wywoływało we mnie straszną frustrację i dół psychiczny. Gdyby nie to, że mąż siedział ze mną cały dzień (a gdyby mógł, to chciałabym, żeby zostawał na noc), nie wiem, naprawdę, jak bym sobie poradziła. I nie jest to wygodnictwo, ani panika, bo z reguły jestem twarda , po prostu tak było.
A propos wyprawki: też na przewijak kładę pieluchę (tetrę lub flanelową), leżaczek dostaliśmy, jest ok, ale zdecydowanie nie jest to sprzęt pierwszej potrzeby - mały jak był mniejszy wolał być na rękach, potem na macie, teraz łazić i broić. Fotelikiem, przynjamniej tym, który my mamy nie dałoby się go jednak zastąpić, bo wydaje mi się, że nie ma najlepszej pozycji, zbyt pionową.
A podpaski najlepsze są Bella Normal (już po etapie wielgachnych pieluch) .
Uf, tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:41, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | Ręczników z kapturkiem używamy od samego początku do tej pory.
... |
my równiez
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 79, 80, 81 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 79, 80, 81 Następny
|
Strona 2 z 81 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|