..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ewcia87 · Wysłany: Śro 10:01, 25 Mar 2015 Temat postu:

Ja wolałam zakładane, a zupełnie na początku rozpinane od góry do dołu. Zapięcie przy szyi się przydaje jak zimno jest, żeby goło nie było, bo się jednak ściślej dopasowuje.

micelka · Wysłany: Śro 11:10, 25 Mar 2015 Temat postu:

Te bez zapięcia po jakimś czasie się rozszerzają i zjeżdżąją z ramion, przynajmniej niektóre więc ja wolę akurat takie z zapięciami.

Justek · Wysłany: Śro 23:17, 25 Mar 2015 Temat postu:

Ja wolę jak Micelka zapinane z tych samych powodów.

Miśka · Wysłany: Czw 8:21, 26 Mar 2015 Temat postu:

O rozszerzaniu to akurat nie pomyślałam, bo sądziłam, że zanim się rozciągnie materiał, to dziecko wyrośnie Mruga

Myślałam bardziej pod kątem wygody dla rodziców i samego dziecka. Chyba wolałabym zapinane, bo ten otwór na główkę jakiś taki większy (ale mam dylematy)

ika · Wysłany: Czw 8:32, 26 Mar 2015 Temat postu:

Zapinane zdecydowanie ! Te zakładki rozciagają sie juz po 2-3 praniach wiec jak chcesz mic ubrania na drugie dziecko np. to bedzie chodzilo z dekoltami ogromnymi tak jak moj mlodszy teraz Mruga

Na szczescie mam tez zapinane koło szyji wiec nie jest zle Mruga

ewcia87 · Wysłany: Czw 10:08, 26 Mar 2015 Temat postu:

A jest jakiś powód, żeby zapinać noworodka pod samą szyję? Mruga

U nas się te pierwsze, noworodkowe nie zdążyły rozciągnąć, doceniałam za to dużą dziurę na główkę. Lato było, więc goła szyja, której i tak nie widać na początku, nie spędzała mi snu z powiek Mruga

Teraz faktycznie wolę zapinane i już nie ma problemu z zakładaniem.
Jak widać, co ludź to opinia Mruga

Miśka · Wysłany: Czw 10:15, 26 Mar 2015 Temat postu:

Zapinanie pod samą szyje latem może i nie ma sensu, ale mi jakoś ta dziura na głowę mała się wydaje. Może się mylę, ale mam jakieś obawy przed zakładaniem dziecku ubranka przez ten otwór Wesoly

Justek · Wysłany: Czw 10:18, 26 Mar 2015 Temat postu:

dlatego jak już Ewcia wspomniała na sam początek najlepiej mieć całe rozpinane. Na samym początku ciężko założyć body bez strachu, oczywiście przy pierwszym dziecku, nad drugim już się człowiek tak nie cacka

ewcia87 · Wysłany: Czw 10:40, 26 Mar 2015 Temat postu:

Właśnie przy zakładanych ta dziura jest większa niż przy zapinanych. Szczerze poleecam całe rozpinane - kładziesz bodziak/pajac, na tym dziecko i nie ma stresu o główkę Wesoly

a później się przydaje do rozbierania, jak kupa wychodzi kołnierzem... wyobraź sobie ściąganie tego przez głowę

Justek · Wysłany: Czw 10:58, 26 Mar 2015 Temat postu:

Ewcia kupsko przeciągnąć przez głowę to jest wyzwanie

babajaga · Wysłany: Czw 11:14, 26 Mar 2015 Temat postu:

E no bez przesady, jak dziecko przeszło przez kanał rodny, to przez otwór na głowę w body też przejdzie bez uszczerbku na zdrowiu

a tak na serio to raz miałam problem z ubraniem dziecka w szpitalu, kiedy mój ssak przysysal się do wszystkiego i chcial zjeść własne ubranko w trakcie zakładania Mruga

tych kopertowych na zakładkę nie lubię, bo są szerokie bardzo, te z rozcięciem-łódeczką rzeczywiście się czasem rozciągają i robi się wielki dekolt, szczególnie jak w kroku naciągnięte. Może przedłużacze do body rozwiążą sprawę obnażonego dekoltu? Będziemy testować Wesoly

zapinane są ok, ale mam takich tylko kilka i zawsze zapominam że są zapinane i po założeniu przypominam sobie, że o! Nie rozpiełam guziczków do zakładania Wstyd

ewcia87 · Wysłany: Czw 19:55, 26 Mar 2015 Temat postu:

babajaga - ale jak się pielucha nie spisze, to sobie przypomnisz szybko Mruga

Przedłużacze polecam, tylko trzeba zwrócić uwagę czy bodziaki mają pasujące napki.

micelka · Wysłany: Czw 22:18, 26 Mar 2015 Temat postu:

koniczynka4 · Wysłany: Pią 11:14, 27 Mar 2015 Temat postu:

koszatniczka

Hm, ma ktoś pomysł - ile warto miec pieluch tetrowych?
W ogóle znalazłam takie kolorowe - 55 wzorów Zdziwiony