Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:17, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na placu zabaw usłyszałam taką rozmowę kilku dziewczynek w wieku ok. 7-8 lat:
-Pobawmy się w wyrodną matkę!
- A kto to jest wyrodna matka?
- To taka matka, która nienawidzi swoich dzieci.
- Nie, to lepiej pobawmy się, że Ty będziesz naszą ciocią.
- Nie, chcę być wyrodną matką! Zaraz dostaniecie karę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:24, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:31, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
mnie to raczej nie rozbawilo troche przykre rozumowanie-wyrodna matka to ta co nienawidzi swoich dzieci i je karze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:36, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
smutne....
widać w jakim środowisku karania wyrasta ta mała, skoro jest dla niej to juz wyznacznikiem normalności (czyli też tego w co się bawimy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:07, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:40, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
dziwny tekst
ja bytm nei wrzucala do jednego worka niegadania z bobasem i nieprasowania ubranek
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:26, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak samo jak ciężko zrównywać używanie jednorazowych pieluch i robienie śniadań złożonych z ciastek. Ale celem artykułu chyba było przede wszystkim odstresowanie młodych (stażem, nie wiekiem) matek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:45, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie to marne to odstresowanie, bo wrzucajace do jednego wora zdrowy umiar i niedbalstwo
czyli promocja postawy : rob wsyztsko, jelsi ci tylko tak wygodnie
a tymczasem wg mnie trzeba wiedziec PO Co przy dziecku sie robi coś tam i na tej podstawie oceniac sens tego czegosc, nie zas na podstawie cięzkości wykonania danej rzeczy,
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 12:47, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:50, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Łatwo przegiąć w każdą ze stron... Sama się zastanawiam jaką będę matką. Artykuł skojarzył mi się trochę z tym wątkiem, dlatego postanowiłam wkleić linka - myślę, że dziewczyny potrafią odróżnić niedbalstwo od umiaru
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:07, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja mialam na mysli autorow art tego i temu podobnzch
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:37, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ciekawy artykuł
ja tam jestem wyrodna, nie czytam półroczniakowi książek, nie używam pieluch wielorazowych, nie stosuję BLW i do tego wracam do pracy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:39, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe... A swoją drogą, ja nie zamierzam prasować ubranek Witka - tzn. tych różnych codziennych bodziaków i koszulinek o powierzchni 10x15 cm Dobrze, że w pierszym miesiącu-dwóch będziemy mieszkać sami, ale potem już widzę batalię o prasowanie teściowej, której hobby jest sprzątanie i prasowanie... ech... Będę jednak twarda, bo uważam, że jeśli malucha nie gniecie, to estetykę mam w nosie - i tak będzie co robić z niemowlakiem, pracą i studiami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:51, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Akurat te malutkie bodziaki to się najprzyjemniej prasuje, bo szybko idzie Poza tym to nie chodzi o estetykę, a trochę o higienę - co się nie doprało, to się wyparzy żelazkiem. I o miękkość, bo płyny zmiękczające to za dużo chemii dla noworodka, a takie odprasowane są jakieś takie przyjemniejsze w dotyku. Ja tam przez pierwszy miesiąc każdemu dziecku prasowałam (ale ja to bardzo lubię robić), potem to już nie miałam czasu, więc przestawałam.
A jak teściowa lubi prasować, to niech prasuje, co jej masz żałować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:53, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja pewnie wyprasuję wyprawkę dla noworodka, a potem z tym koniec No chyba, że jakieś wyjściowe gniotące się ubranka, przy okazji, bo i tak prasuję starszym dzieciom, mężowi i sobie I włączam wtedy przyjemną muzykę, żeby sobie umilić to machanie żelazkiem.
Dzisiaj jestem wyrodna matka:P : powinnam właśnie wychodzić po Marka do szkoły, a pójdę za godzinę, niech trochę zazna świetlicy, ja też zasługuję na odpoczynek i CISZĘ w domu (ostatnio są okropne te moje dzieci ;( )
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:58, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja też prasowałam tylko dla noworodka i to o zgrozo z 1 strony. Potem już nie. Wyjątek-to co się gniecie, na wyjście. I jakoś żyjemy wszyscy. Z drugim zrobię tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|