Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:36, 17 Mar 2016 Temat postu: Zabawy niemowlaka |
|
|
Zastanawiam się ostatnio, czy podczas czuwania już takie trzytygodniowe niemowlę trzeba czymś zabawiać. Od kiedy uzywałyście leżaczka, maty.edukacyjnej, karuzelki nad łóżko? Mam wszystkie te gadżety, ale jakoś synek wydaje mi się za mały. Zastanawiam się też, kiedy dawać mu pierwsze zabawki- pluszaki, grzechotki, choćby po.to, żeby sobie popatrzył (wiem, że póki co widzi tylko z bardzo bliska). Co robicie z Waszymi niemowlakami (w jakim msc) podczas, gdy nie śpią i nie jedzą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:55, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ja staram się uzyskać jak najwięcej spokoju Nie pamiętam, kiedy zaczęłam dawać zabawki/kłaść na macie - to był proces, zwłaszcza że przez pierwsze miesiące nie chciał leżeć i bawić się sam. To chyba zależy od dziecka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:25, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Moje sześciotygodniowe dziecko dostało mobile i to byl strzał w dziesiątke. Po pierwszym skoku rozwojowym w 5 tym tygodniu zauważyłam ogromne zmiany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:11, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
w ogóle się nad tym nie zastanawiałam Tak jak u Heidi - jakos wyszło. Czytałam tylko o tym co może dziecko widziec i starałam się ewentualnie dostarczać takie bodźce
I oczywiście - tulenie, tulenie i jeszcze raz tulenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:43, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Też ostatnio zaczęłam się nad tym zastanawiać, kiedy mojej małej wydłużyły się okresy patrzenia na świat zamiast spania Na twarzy ma bezbrzeżne zdziwienie i mam wrażenie, że mogłaby się tylko rozglądać Nosimy ją, głaszczemy, przekładamy do leżenia na brzuszku, masujemy po brzuszku/pleckach, bawimy się jej łapkami albo po prostu leżymy obok niej... i mam nadzieję, że to wystarczy W sumie na razie nie ma czegoś takiego, że zajmuje się sobą sama, przy śnie jedynie. Ciekawe co będzie później
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:22, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Swoją muszę brać ze sobą jak nie śpi. Nie podoba jej się jak jest chwile sam w pokoju. Lubi leżeć na lezaczku i patrzeć co się dzieje w kuchni. Mamy wysoki leżaczek wiec widzi dużo. To jednak dopiero w trzecim miesiącu wcześniej raczej nssluchiwala. Lubi też gadać i patrzeć w oczy. Jej zabawa rączkami to szamotanie materiału. Co ma pod ręką ubranko, pieluchy, kołdrę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:26, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Moje sześciotygodniowe dziecko dostało mobile i to byl strzał w dziesiątke. Po pierwszym skoku rozwojowym w 5 tym tygodniu zauważyłam ogromne zmiany. |
Mobile czyli leżaczek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 4:48, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Jadzia napisał: | Karafka napisał: | Moje sześciotygodniowe dziecko dostało mobile i to byl strzał w dziesiątke. Po pierwszym skoku rozwojowym w 5 tym tygodniu zauważyłam ogromne zmiany. |
Mobile czyli leżaczek? |
Nie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:40, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
To pierwsze co mi przyszło na myśl jak przeczytałam pierwszy post
Myśmy mieli karuzelkę z muzyczką i projektorem. Mały uwielbiał patrzeć na sufit usłany chmurkami.
Mieliśmy też pałąk z maskotkami do fotelika samochodowego.
Jak miał 5 msc to patrzył w nakręcany telewizorek.
tylko maty nie mieliśmy wypasionej,, czego żałuję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:50, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Moj 7-tyg najbardziej lubi byc noszony i tulony. Klade na mate, ale sam nie wylezy. Jego ulubiona "zabawka" to rodzic w bluzce w bialo-czarne wzory (probowalam karmic w takiej w pasy, nigdy wiecej ). Mamy lezaczek od tygodnia i od tygodnia znow mozemy jesc w dwojke goracy obiad, bo nawet z pol h wysiedzi choc jeszcze za lekki by bujac sie sam i trzeba mu pomagac. No i wlaczyc wentylator w kuchni
Tez szukam inspiracji szczerze powiedziawszy...
Karuzelka odpada, bo on nadal spi tylko lezac na nas na brzuszku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:53, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mam też karuzelke, to spróbuję, jak skończy miesiąc. Leżaczek też wypróbuję. U nas problem jest taki, że tulenie, noszenie itp. odpada, bo mały cały czas szuka cyca. W ogóle mam wrażenie, że jak nie śpi, to wisi na cycu. Karmienie potrafi i z godzinę trwać, po czym położę go do łóżeczka, wytrzyma z pół godziny, w porywach dłużej i znowu mnie wola. Wszelki fizuczny kontakt prowadzi do szukania cyca. No chyba że śpi, to mam dłużej spokój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:10, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Hmm, moja córka jeśli już nie chciała być na rękach, to w tak "młodym wieku" że liczonym w tygodniach a nie miesiącach jesli leżała na łóżku naszym lub w kołysce to patrzyła sobie na obrazki kontrastowe, które przykleiłam jej na szczebelkach i na ścianie. Obrazki często zmieniałam, żeby nie było nudno ściągnęłam ze strony [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:31, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
My mamy takie książeczki kontrastowe - ale wcześniej synka nie interesowały, a później służyły go gryzienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:48, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mó dopiero jak miał 3-4 miesiące to był w stanie sam poleżeć na macie tyle czasu, żebym zdążyła obrać ziemniaki Zabawki do gryzienia też go dopiero wtedy zaczęły interesować, pluszaki koło roczku. Karuzela u nas nigdy nie była hitem, zamontowaliśmy jak miał miesiąc, ale nie cieszyła się zainteresowaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:22, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
u nas pluszakami mały zainteresował się chyba dopiero w przedszkolu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|