|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:34, 05 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Dzieki Brain. To są jasne wskazowki
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:23, 05 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
BLW nie wyklucza łyżeczki. Zupę czy luźną kaszkę podaje się łyżeczką, więc czepianie się tego jest bez sensu. Jeśli rodzic każe dziecku jeść zupę rękami, to nie ogarnia BLW.
Jeśli Ci, Anuszkaja, zależy na kp, to nie zastępuj kp posiłkami! Kp swoją drogą, a jedzenie swoją.
hafija napisał: | Nie zastępujemy – uzupełniamy, oferujemy, podajemy dodatkowo – w żadnym wypadku nie zastępujemy. |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:45, 05 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Oj to widać, ze niektórzy nie ogarniają
A hafija to sie zrobiła specjalistka od wszystkiego, juz za reklamę sie nawet bierze. Dla mnie to ona ekspertem nie jest. Zalatuje ostro na oszołoma cyckowego, taka cyckowa Al kaida.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:41, 05 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
dziecko przyzwyczajone do smodzielnego jedzenia wkłada łapki w talerz, tylko w butli tak nie zrobi...
Organoleptycznie poznaje własciwosci produktu wg teorii powinien najpierw rozdrobnic, powachac i poznac produkt zanim włozy go do buzi...
Anuszkaja chce wócić do pracy i dlatego pytała o mozliwosci... Kp super ale wymaga kontaktu z dzieckiem a nie da sie go pogodzić bedąc w pracy i podac piers. Przynajmniej ja to tak rozumiem...
Ja tam cycowa fanatyczka nie jestem. Mam swoje zasady, ze 5+M wole dziecku proponowac stałe pokarmy i mleko kp niz tylko samo mm.
Jak ktos moze kp to rewelacja wczoraj rozmawiałam z matka wielodzietną karmi kp juznastepne i pewnie do 3-4 lat pociągnie... kazde tak karmiła... Siedzi w domku z dziecmi i zajmuje sie domem, dziecmi i mezem... Kp na żadanie do 4 lat.
Jak ktos pracuje to szuka innych rozwiazań, nawet zastepowanie kp posiłkiem a nie cyc a reszta do smaku, albo pogryzienie okruszka a reszta popita piersią do oporu w wieku roku lub dalej...
Ja do tej pory ograniczam pieczywo ile mozna a nie zapycham bułkami, wczesniej nie dawałam biszkoptów itp... Soczków i herbatek z granulatu tez nie. Byłam postrzegana jak dziwadło. Pewnie matki kp do 4 lat tez sa postrzegane przez inne jak sekta...
BLW tylko co sie da wg mnie a reszta łyzeczką... Szukanie sposobu na podanie pomidorowej poprzez BLW czy kaszki to juz sztuka wyzsza dla mnie...
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Pon 21:42, 05 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:34, 06 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
BLW to nie jest wyłącznie jedzenie rękami, tylko dawanie dziecku wyboru, to dziecko ma sterować rozszerzaniem diety. Na pomidorową czy kaszkę nie potrzeba żadnych cudacznych sposobów, podaje się normalnie łyżeczką, przecież właśnie o tym pisałam.
Wiem, że Anuszkaja pyta o powrót do pracy, przecież jasno to napisała. Ale miałam wrażenie, że nie chce odstawiać. Nawet na tym forum są mamy, które kontynuowały kp po powrocie do pracy. Chyba że na dłuższym kp jej nie zależy i po prostu chce, żeby po roku nie było ani kp, ani mm, tylko inne posiłki. Ale nie rozumiem wtedy, co to za problem, żeby było trochę mm i trochę słoików.
Każdy ma takich ekspertów, których uważa za słuszne. Przedstawiłam mój punkt widzenia.
Ostatnio zmieniony przez heidi dnia Wto 8:40, 06 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:34, 06 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Heidi napisałaś to co ja chciałam.
A Hafija to nie tylko blog ale i fundacja promocji karmienia piersią. Znam ją i inne dziewczyny z fundacji i naprawdę robią dużo dobrego. Natura nie ma sponsorów jak mm, a żyć z czegoś trzeba.
Anuszkaja ja przy pierwszym dziecku się stresowalam jego jedzeniem. W końcu opuściłam i zrobiło się lepiej. Pierwsze 2 miesiące są takie, że nawet jak coś polknie to niekoniecznie sprawi. Jedzenia i trawienia organizm się uczy tak jak chodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:29, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Moje dziecię uwielbia wege obiadek z jaglanka, kuskusem, polenta. Musze sie chyba mocniej zaczac starać z tym żarłem
Dzisiaj jade odebrac świeża wołowinę dla niego i nie wiem... Zamrozić surowa czy ugotować i porcjonowac? Tylko kurde nie mam tylu malusich pojemników. Musze mrozić po 30 g jak na jedna porcje. Mrozilyscie mięso zblendrowane?
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:37, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Mróże ugotowane i w porcjach jako rosół. A ta część z której jeszcze nie użyłam do gotowania trzymam w zamrazarce surowe. Czyli pół na pół. Serio będziesz odważala po 30g?
u nas wege hit to ugotowany i rozgnieciony batat z pomidorem i bazylia/pietruszka. Sama bym jadla:)
Aha nie blenduj przed mrozeniem
Ostatnio zmieniony przez brain dnia Pią 13:38, 09 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:40, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ja mroziłam, ugotowane i zblendowane. Było ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:44, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ja wolałam mrozic w kawałku, niż taka przemielona pulpe, która bardziej wg mnie może podchodzić woda. Ale innym widać wychodzi, wiec chyba to mrozenie może być obojętnie jak zrobione a i tak wyjdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:47, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
lepiej mrozić porcje surowe w kwałkach bardziej logiczne niz obrobione termiczne i potem znów do mrozu a potem na ogień. Daty pisz tych mrozonek. Ja obiadki wege gotowałam najpierw w duzym garnku na jeden dzień a reszta w małe słoiki po ketchupie i pasteryzowałam. Miłam zestaw na jeden garnek do pasteryzacji... starczyło na pare obiadków lub dań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:54, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
A dlaczego mrozenie ugotowane go mięsa ma być nielogiczne? Na pewno utraci trochę cennych składników odżywczych, ale no nie popadajmy w jakąś paranoję. To chyba nie jedyny wartościowy posiłek dziecka w ciągu dnia, żeby wyliczać mu mikrogramy witamin. A czas przygotowania tez się liczy, raz ugotujesz, zamrozisz i potem nie masz czasu bo dziecko zabkuje i cały dzień na rekach, to wyciągasz i w 15min masz obiadek. Pełnowartościowy i zdrowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:25, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony sie boje, ze znow ugotuje, zamroze i bedzie breja obrzydliwa i wywalę. Mięcho ekstra zamawiałam sporo ponad 20 euro za kg, troche szkoda bedzie wyrzucić
Z drugiej strony wołowina sie gotuje długo i to strata czasu i energii. Gotuje mu na dwa dni, chyba ze wege to robie raczej na jeden. Nirmalnie gotowanie zajmuje niedużo, odbiorę warzywa i wrzucę do garnka, 20 min, zblendruje i gotowe. Teraz musiałabym najpierw mięso włączyć a potem dodać warzywa. Kurde chyba zrobie większość tak, a z 10 porcji ( tak bede mierzyć po 30 g ) ugotuje i zamroze. Bede przynajmniej wiedziała.
Miska jak dokładnie to robisz z tym mięsem?
A słodkie kartofle ( to bataty nie? ) to mój tez wcina az sie uszy mu trzęsą a zreszta... Kiedy mu sie nie trzęsą hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:00, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: |
Dzisiaj jade odebrac świeża wołowinę dla niego i nie wiem... Zamrozić surowa czy ugotować i porcjonowac? Tylko kurde nie mam tylu malusich pojemników. Musze mrozić po 30 g jak na jedna porcje. Mrozilyscie mięso zblendrowane? |
Na początku mroziłam surowe, poporcjowane mięso.
Potem mroziłam gotowe obiadki - mięso + warzywko + ziemniak albo kasza jaglana. Normalnie blendowałam. Mroziłam albo w słoiczkach albo w pojemniczkach do przechowywania mleka. Podchodziło wodą mnimalnie ale młodemu to chyba nie przeszkadzało - zajadał ze smakiem.
Potem jak już jadł jak człowiek to przestałam mrozić. Chyba że ewentualnie gotowe pulpeciki - wyciągałam jak na obiad miałam coś co się ewidentnie dla dziecka nie nadawalo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:07, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Wołowina po zmrożeniu jest smaczniejsza. Jak nie kupuję takiej ekstra sezonowanej to zawsze mrożę. Więc to argument by mrozić surową.
Co do pojemniczków to ja po porcjowałam w silikonowych foremkach do babeczek włożyłam je do dużego zamykanego pojemnika. Jeszcze nie korzystałam to nie wiem w jakiej formie będa po odmrożeniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 42, 43, 44 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 42, 43, 44 Następny
|
Strona 28 z 44 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|