Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19998
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 6:40, 12 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Miśka, nie pocieszę Cię, ale mój wcina ile wlezie od zawsze, a żebra bez problemu policzysz... Odkąd przestałam karmic piersią powoli ustawił się na 3 centyl i poniżej
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:28, 12 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Miska a ile ruchu i kup? Moze teraz jest bardzo aktywny i na powietrzu to sie inaczej liczy...
Warto o przerwy pomiedzy posiłkami i zamiast soczków wode, cukier moze byc problem nie dzis ale nawyki i skłonnosci...
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:44, 12 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka a tak co do schematów, zarzuc proszę jak mozesz jakimś linkiem odnośnie schematów żywienia w de nie wiem gdzie tego szukać
Miska w ogóle to mi się wydaje ze Twój mało je, a ma dużo naszykowanego jedzenia. No bo piszesz 200 owsianki, jablko, śliwka - ale je połowę wszystkiego.
Ostatnio zmieniony przez brain dnia Pon 10:39, 12 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:43, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Mloda dostala uczulenia na marchew lub jablko. Reakcja skorna bardzo silna, na dwa tygodnie zaprzestalam podawania czegokolwiek oprocz kp.
Skora wyglada juz ladnie, odwazylam sie na podanie pieczonej gruszki. Do raczki, nie lyzeczka, stwierdzilam ile wyciumka to wyciumka. Mysle ze zjadla tej gruszki cos ok 2 lyzeczek do herbaty. Rano nastepnego dnia kupa mega sluzowa, wrecz az galaretowata miejscami, kawalki gruszki obecne. No wiec znowu kilka dni przerwy. Doszlo do tego ze ja sie juz boje jej cokolwiek dac
Podpowiedzcie prosze prosze co dalej. Poki co chyba tylko dynia nie wplynela na kupe i skore. Cukinia? Ziemniak? Brzoskwinia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:25, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Brzoskwinie nie. Burak spróbuj.
Ale śluz w kupie nie musi oznaczać uczulenia. Występuje czasem jako efekt dużych cząstek w jelitach. Często śluz jest po ziemniakach też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:36, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ziemniak nie ma praktycznie szans uczulić. cukinia, kalarepa, batat no troche tego jest oprócz marchewki
A moze nie marchew czy jabłko uczuliły tylko były pryskane czymś?
Troche śluzu to nic wielkiego. Dałabym spokojnie ta gruchę.
Brain, dopiero zauważyłam:
FKE- to oni wydają zalecenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Od nich mam ta broszurę i sie nią kieruje.
A jako ze gadałyśmy kiedyś o uważaniu na przebialkowanie to daje linki do stron DGE, z wytycznymi odnoście białka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak mozna wyszukać wszystko inne tez
Mam nadzieje, ze linki ci pomogą.
Na niemieckiej stronie Hippa tez sa zalecenia.
Tu te wytyczne na szybko:
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Śro 17:44, 21 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:05, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
stawiam na pryskanie albo zle przechowywane warzywa marchew i jbło są bezp. raczej...
gruszka bardziej ciezka dla dziecka...
ziemniaki, marchew, buraczki, cukinia, dynia, proso, jabłko sa bezpieczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:08, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
O marchewce coś słyszałam. W czymś ją plucza by była ładna. Może to to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:12, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Dzieki dziewczyny!
Czy pryskane to nie wiem, to sloiki byly... Warzywka od tesciowej dop po weekendzie moge miec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:14, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
twarde warzywa w chlorze-podchlorynie zeby nie plesniała... ale plesn i tak jest a ona silnie uczula.
Warzywa musza być przechowywane odpowiednio plastikowe torebki trzeba zdejmowac jak wracamy ze sklepu. Inaczej robimy wylęgarnie plesni- ciepło wyzwala oddcychanie a te parowanie. W wodzie i wilgoci plesnie i grzyby doskonale sie rozwijają...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:19, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Co za słoik? Jak bio to spoko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:36, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Marchew oczywiście też może uczulać, zna kilka dzieci, które przez jakiś czas uczulała. Ale mniej chemii też nie pewnie nie zaszkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:42, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Marchewka, dynia Hipp bio. Dynia+jablko chyba jakiejs innej firmy.
Od tesciowej pojedyncze warzywa do wczesnej zimy bede dostawac, ale co potem? Sklepu z eko warzywami nie mam w poblizu a na eko skrzynke z dostawa do domu nas nie stac. Zalamka
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:05, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Większość warzyw można mrozić. a dla dziecka dużo nie trzeba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:40, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
No marchewka (swojska ze swojego ogródka) to mojego uczulała długo. Teraz mu przeszło na szczęście, ale kilka miesięcy po marchewce była wysypka.
Anuszkaja ja wszystko co tylko miałam/mam swojskie od razu idzie albo do zamrożenia, albo do zawekowania do słoika. Słoiki to był mój hit przy rozszerzaniu diety synka. Brałam takie malutkie po koncentratach pomidorowych i do jednego słoika tak łyżkę/dwie jednego warzywa i później sobie mieszałam. Otwierałam po dwa, trzy słoiczki, mieszałam składniki i miałam jeden słoik, akurat na dwa dni. Teraz będę mieć do wykarmienia dwójkę maluchów to już się tak nie bawię, tylko pakuję całe słoiki takie dżemowe i nie papkowate tylko w kostkę , słupki, jak popadnie, ale też co wieczór coś się wakuje, bo zima długa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|