|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:34, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
hehe Miśka oni noszą ciuchy na roczne dzieci, niechodków im nie kupisz, ostatnio pani w sklepie na podstawie rozmiaru stopy zaproponowała buciki do chodzenia co z tego, że pół roku ledwie za pasem w tym kontekście 6 miarek nie może dziwić
ja jestem z tych nie patyczkujących się - daje zawsze na noc jakiejś kaszki/kleiku do mm - 2 miarki. po kleiku ryżowym owszem "zatykały się", ale to wtedy glicerynowy w tyłek i po co mają się męczyć. nie czekam dłużej jak 2 dni na kupę. spróbuj miśka soku gruszkowego z hippa, tylko tak troszkę do popicia (najlepiej 1:1 z wodą), fajnie reguluje kupki. wiem, że niktórzy dają śliwkę suszoną z gerbera. muszę spróbować.
w ogóle ich nie przytyka na sinlacu. ale za to musimy uważać na dynię, ziemniaczki i obiadki. hipp ma bardzo gęste słoiczki (nawet zupki), łyżeczka stoi na sztorc! za to gerber ma super konstystencję słoików.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:19, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
z eskpozcyja na gluten najnosze badania wykazały ze to nic nie daje. Pisalismy o tym na forum juz. To był eksperyment ale nie dał efektów jaki naukowcy chcieli... Raczej zaleca sie ostroznie wprowadzac gluten, obserwować a jak coś to unikać do roku. Zapychanie dziecka bułką nie jest polecane czy makaronem... Choroby z nietolerancji glutenu nie da sie odczulić to nie ten mechanizm. Raczej te małe dawki mają dac sygnał rodzicom, ze dziecko jest wrazliwe na gluten i to sygnał ze nalezy je obserwować im wczesniej pod tym kątem tym lepiej...
Ja dawałam tez kaszkę manne do obiadków albo gotową kaszkę do posiłku głównie kolację. Mały dość mało je pszenicy i innych glutenowych zbóż.
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Pią 13:19, 20 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:19, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ja też zaczęłam dawać po 4 miesiącu te słoiczki z rossmana i popija je wodą
tylko musze mu chyba jakieś ciuchy do jedzenia sprawić bo tak się zaczoł brudzić, a z marchewki już spodenek jednych nie doprałam smakują mu puki co ale maluśko tego zjada bardziej to jest dla niego zabawa niż jedzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:32, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
brain napisał: | Ograniczanie spożycia glutenu w pierwszym roku życia ma za zadanie obniżyć ryzyko wystąpienia celiakii w późniejszych latach. 30% z tych dzieci, które jadły np. mannę w niemowlęctwie będzie mieć problem z tolerancją glutenu. |
ma za zadanie... daj te badania o 30%, plisss brain
lisciu, zaczynamy 4 tego czerwca. bedzie juz mial 4 miechy i bedzie weekend. chce obowiazkowe to zrobic razem z mezem
ale blw nie bede robila.
ja chyba sprowokuje glutenem do obiadku i to na pewno zaraz na poczatku. przemyce troche kaszki manny przez pare dni, potem na drugi posilek typu zboze/mleko moze zaczne od owsa, przez pszenice a na koncu orkisz. taki mam plan. ryz bedzie stal na planie, ale moze raz na tydzien czy dwa bo problem z arsenem jest niestety dalej aktualny, wiec nie bede bazowala na ryzu. jeszcze proso raz na jakis czas ale to bardziej pasuje do tego posilu zboze/owoc.
brain, dajesz do obiadku miesnego cos z witamina C? czy podajesz owoc na deser?
miska i brian, czemu jestescie na pepti? macie uczulone dzieci na krowskie bialko?
miska, mozesz kupic kaszki bezmleczne, takie np. trzy ziarna i rozrobic na pepti.
kaszki na mm to dla mnie cos na naprawde sytuacje podbramkowa typu wyjazd pod namiot one sa na mlekach mm dalszych, czesto z maltosdekstryna. no ale ok, pepti ma ja na pierwszym miejscu listy. sa tez kaszki z sacharoza...ale kaszka nawet ok jest np hipp jablko plus owies. chociaz maka ryzowa akurat mi sie w niej nie podoba. bo po cholere to. no ale raz na jakis czas mozna dac.
no i to mm dalsze ma inny stosunek kazeiny do bialka serwatkowego niz mm poczatkowe.
bebe bo to jest przez pierwsze miesiace wiecej zabawy. wkoncu musi sie nauczyc nowego ruchu jezykiem, nauczyc lyzeczki, etc.
jak mu dajesz wode? ja kupilam kubeczek na po 4 miesiacu
[link widoczny dla zalogowanych]
ale plyny bede raczej dawala dopiero jak posilek bedzie pelny, czyli taki 190 gram menu sloik. ale tylko na male popicie, bo plyny to dopiero jak sue pelne trzy posilki zastapi.
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Pią 13:37, 20 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:45, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
mogę swoje 3 grosze?
dawajcie maluchom zaczynającym stałe posiłki papki na dość płytkich łyżeczkach. Najlepiej przybliżyć łyżeczkę do ust, dotknąć górnej wargi i poczekać, aż maluch nią zgarnie szamu do paszczy. Oczywiście najmłodszym można nieco pomóc, chodzi o to, by nie wpychać do otwartej buzi jedzenia.
Jak najszybciej (czyt. jak dziecko pewnie i stabilnie siedzi) dobrze uczyć picia z normalnego kubka (nie butelki, niekapki, słomki).
Te początki jedzenia i picia są bardzo ważne (to czynności prymarne) dla późniejszego budowania artykulacji (czyt. mówienia, poprawnego wymawiania itp.).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:52, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
tak Jolu, wiem o lyzeczce, nie wkladaniu i piciu z kubka. ale kurde 4 miesiecznemu chyba ciezko, nie? a ze smoczka normalnego obiecalam sobie ze nie dam
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:58, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka - ma za zadanie i co? Zle sie wyrazilam, nieprecyzyjnie, głupio brzmi? O co chodzi? i hej! Pisałam ze to zdanie mojego pediatry potwierdzone wiedza rodzinnej. Nie mam czasu szukac jakichś badan w Google...karafka pliss powiedzial ze ok 1/3 - potrzebujesz sprawdzić to wertuj.
Nie daje nic z witamina c. Pepti pija bo miały silne kolki i tak zostalo. Moze i niepotrzebnie, ale nie znam najnowszych badań w tym zakresie
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:02, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ale Karafko, nawet takie małe ma bardzo wrażliwą strefę oralną i silne odruchy. Ja karmiłam dopiero 6-miesięczne (no syna trochę wcześniej, ze 3 tygodnie?), to jakoś szło. Warto przyzwyczajać po malutku, że teraz nie ssamy ani nic nie dostajemy do buźki bez wysiłku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:08, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
brain, mozesz sluchac pediatry, ale mowilas o badaniach a tych nie ma, luz... o to mi chodzilo, ze pediatra pierdoly cisnie.
a pepti mozesz dawac do drugiego roku zycia, mi to rybka i wlasciwie mozesz narobic sobie (im ) problemow, bo dzieci moga miec problemy z trawieniem laktozy w pepti masz ponad polowe mniej laktozy niz w mleku matki, to moze miec niestety wplyw na trawienie.
jola, czyli co? odrazu szklanka?
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Pią 14:12, 20 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:16, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
uff dzieki Karafko, bo ja sie zastanawiałam dlaczego ten glutem ciągle taki podejrzany
A moje dziecię kluchy czasem lubi zjeść
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:38, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
nie, Karafko, na razie to Twój umie ssać i to właściwie na tyle ssanie spokojnie wyłącznie do picia do 6/7 msc. życia. Później najlepiej próbować ze zwykłym kubkiem (espree polecała doidy cup, ja nie miałam, ale ponoć ułatwia życie).
To najzdrowsze i najbliższe ideału
Na mój rozsądek - po 12 msc. picie z normalnego kubka + sporadycznie picie np. z niekapka (na spacerze, w gościach, podróży, wiadomo).
Po 18 msc. życia odkładamy ssanie.
Oczywiście kp może być, ale żeby już smoczka czy butelki nie było.
To oczywiście nie tylko moje zalecenia tak głosi współczesna logopedia, a ja już sama widzę, ile problemów mają dzieci, bo rodzice za długo dawali im ssać albo psuli mechanizmy jedzenia/picia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:46, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
dlatego ja sie strasznie boje smoka i picia z butelki. ten so kupilam to jeszcze jest niby do ssania. poprostu jakos boje sie dac mu wode z normalnej butelki z ktorej daje mleko.
tak samo bede sie wzbraniac do dawania jakiegokolwiek kaszki z butelki. dla mnie butelka tonajlepiej tylko do mleka. no ale wyjdzie jak zwykle w praniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:09, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
mój dostawał tyle leków i probiotyków że z łyżeczki jeść potrafi, no musiał załapać na początku tylko że się to potem połyka bo wcześniej tylko płyny były
daje mu tą łyżeczką normalnie do buźki nie wiem zbyt jola, mam czekać aż sam sobie zje... chyba to nie możliwe zbyt bo on tak głowy jeszcze nie będzie przybliżał za mały jest
wodę mu daje też łyżeczką najczęsciej, niewiele też daje kilka łyżeczek, miśka mnie nastraszyła problemami z kupką
nigdy nie dostał butli od wyjścia ze szpitala to stwierdziłam, że nie mam co go tego uczyć, jak była potrzeba pił moje mleko już z kieliszka i nawet z kubka niekapka zwykłego ale kubeczek nam pękł, może mu zaczne dawać ze zwykłego kubka, jak te niekapki jakieś szkodliwe mają być, choć wygodny był bo się nie polewał przy piciu wiadomo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:29, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Aaa to kompletnie nie pomyslałam, ze wodę łyżeczka! Kupuje pomysł.
Mój tez zna łyżeczkę. Codziennie dostaje witaminę d na łyżeczce niechętniej bigaia dostawał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:15, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Jola, mysmy używali niekapek lovi 360 do picia. Przez niego też mogą być problemy logopedyczne?
Ja na kupy dawalam sloiczek sliwki z jablkiem. Pamietam, ze jeden tylko firmy bylo takie polączenie (bobovita?) albo jak nie dostalam to sliwki z gerbera
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Pią 16:17, 20 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 42, 43, 44 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 42, 43, 44 Następny
|
Strona 6 z 44 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|