Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy testem owulacyjnym można ustalić koniec dni płodnych?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ola_79
pierwszy wykres



Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:57, 07 Lip 2009    Temat postu: Czy testem owulacyjnym można ustalić koniec dni płodnych?

Witam Was wszystkie!

Mam pytanie, jakie jest Wasze zdanie na temat wyznaczania końca dni płodnych za pomocą testów owulacyjnych.
Od 2 cykli z mężem w taki sposób wyznaczamy "bezpieczny" okres na współżycie po owulacji.

Po 2 lub 3 dniach, gdy test pokazuje podwyższony poziom LH - odpowiedni czas na poczęcie potomka - następuje brak wzrostu LH. I my traktujemy to jako moment, kiedy nie może już dojść do poczęcia dzidziusia. W moim przypadku temperatura zaczyna rosnąć dopiero po 1 lub 2 dniach od momentu, kiedy test owulacyjny nie pokazuje już podwyższonego poziomu LH. Także wygląda na to, że szybciej można zacząć współżyć Wesoly

Na razie jesteśmy mocno początkujący w NPR. Mierzę temperaturę, ale prowadzimy bardzo nieregularny tryb życia, czasami śpię długo, a czasami krótko, wstaję o różnej porze. Dlatego postanowiliśmy wspomagać się testem owulacyjnym, ale nie jesteśmy pewni, czy słusznie.

Czekam na Wasze opinie. Cool


Ostatnio zmieniony przez ola_79 dnia Wto 22:02, 07 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bystra
za stara na te numery



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:22, 07 Lip 2009    Temat postu:

Primo:
testy NIE POKAZUJĄ wzrostu LH, ale tylko fakt, że jest LH więcej niż minimum określone na teście.

Secudno:
Nie jest to zbyt bezpieczna metoda, jeśli nie planujecie w najbliższym czasie dzieci. Początkujący powinni ściśle stosować się do reguł.

Każda metoda mówi tak: dajemy gwarancje na 100% niepłodność w III fazie pod warunkiem, że została prawidłowo wyznaczona (czyli według reguł).

Testy są wystandaryzowane, co oznacza, że mogą u Ciebie być pozytywne długo przed owulacją, gdy Twój poziom LH potrzebnego do owulacji jest wyższy niż czułość testu. Wtedy odczekanie 3 dni, to... za mało i możecie się pięknie wstrzelić w owulację.

Poza tym, pamiętaj, że dojrzewanie kolejnych pęcherzyków hamuje nie LH, ale progesteron. Jeśli po teście pozytywnym organizm się rozmyśli, co do owulowania (jeśli Twój poziom LH owulacyjny jest wyższy), to zaraz możemy mieć gotowy do owulacji kolejny pęcherzyk!


Ostatnio zmieniony przez Bystra dnia Wto 22:24, 07 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:57, 08 Lip 2009    Temat postu:

Bystra napisał:


Poza tym, pamiętaj, że dojrzewanie kolejnych pęcherzyków hamuje nie LH, ale progesteron. Jeśli po teście pozytywnym organizm się rozmyśli, co do owulowania (jeśli Twój poziom LH owulacyjny jest wyższy), to zaraz możemy mieć gotowy do owulacji kolejny pęcherzyk!


przezylam dwa piki LH w jednym cyklu, dobrze, ze czekalam na wzrost tempki, inaczej moglabym juz byc mama Laughing

ola, mimo testow, musisz czekac do wzrostu tempki, takie zycie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pirania
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:32, 08 Lip 2009    Temat postu:

Wypowiedziały się już osoby dużo bardziej ode mnie doświadczone, ale ja też coś dorzucę, bo sama tych testów używam.

Olu_79

Po pierwsze - jeśli nie planujecie dziecka, to trzeba być bardziej a nie mniej ostrożnym, tzn. jeśli któryś ze wskaźników mówi "można wcześniej", a inny "można później", to trzeba zaufać temu drugiemu. Niestety...

Po drugie, 2-3 dni czekania to naprawdę mało. Dlaczego? Oprócz tego wszystkiego, co napisała Bystra i Kasik, jeśli nawet po pozytywnym teście owulacja będzie miała miejsce, to może się to wydarzyć od 24 do 72 godzin po pozytywnym wyniku testu. Do tego dochodzi fakt, że w ramach 24 godzin po pierwszej owulacji może dojść do uwolnienia drugiej komórki jajowej. Plus 24 godziny (o ile się nie mylę) życia komórki. Jak się to wszystko doda, to w przypadku maksymalnie pesymistycznym wychodzi 5 dni od pozytywnego testu. Oczywiście taka sytuacja jest ekstremalna i np. monitor Persona, (który swoją drogą opiera się właśnie jedynie na testach LH i metodzie kalendarzowej) daje 4 dni czekania.

Jak się to wszystko weźmie pod uwagę, to naprawdę warto mierzyć temperaturę. A to, że używasz testów też nie pójdzie na marne, bo mówisz, że prowadzisz nieregularny tryb życia i jak sądzę, na samym wykresie temp. nie chciałabyś się opierać.

Inna sprawa, że osobiście doradzam obserwowanie wszystkiego - śluz, temp., szyjka, testy. Na mnie ( jestem trzeba przyznać panikarą ) to naprawdę dobrze działa - od kiedy mam więcej danych wszystko zaczęło się ładnie układać, mniej się stresuję, chyba też dzięki temu organizm lepiej działa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewunia23
pierwszy wykres



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 17:52, 04 Paź 2009    Temat postu:

ja myślę, że koło się zamykam, mnie stresu powoduje, iż organizm lepiej funkcjonuje,

powiem natomiast głoś sceptyczny, nieregularny tryb życia i to nie jest kwestia chodzenia spać o różnej porze ale np. podróże, zmiana klimatu choćby najmniejsza (na mnie to zawsze działało) może powodować, iż okres się przesuwa, a wówczas owulacja również, i wówczas w ogóle sytuacja wygląda kiepsko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bystra
za stara na te numery



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:37, 07 Paź 2009    Temat postu:

ewunia23, tu znowu linkujesz, a masz dopiero 8 postów na koncie

przysłasz tylko po to, żeby komuś poprawiać pozycjonowanie?


Admini - zabanować albo kasować te linki do DOZ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin