..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

koctel

rozumiem, dzieki za odpowiedz:) czyli jak taki objaw jest przed pierwsza miesiaczka po porodzie, to nie zwiastuje jeszcze od razu plodnosci ? dopiero po pierwszej miesiaczce?

fiamma75

może być kilka - kilkanaście takich podejść zanim będzie to właściwe - na tym polega cała trudność reguły szczytu - nigdy nie wiadomo kiedy tak naprawdę będzie owulacja i dopiero po fakcie wie się, że tym razem to nie. Smutny

koctel

ja wczoraj byłam u ginekologa - pierwsza wizyta po porodzie i z usg wynika ze moje jajniki są jeszcze "nieczynne";)tak więc moge chyba jeszcze przez kilka dni mieć pewnosc ze owulacji nie mam.
A poza tym to zastanawiam sie czy mój PMN nie idzie w kierunku mieszanego - a to chyba jest trudniejsza sytuacja..

fiamma75

może faktycznie masz taki PMN Smutny

ngL

koctel

dzięki za ostrzezenie;) faktycznie tym usg sugerowalam sie tylko przez kilka dni;)

Bombek

Witam, obecnie karmię moją 15 miesięczną córę piersią, okres dostałam prawie równo rok po porodzie i w tej chwili "leci" drugi cykl. Mam pytanie czy u Was też były/są one tak nieregularne przy karmieniu?

Dracena

Tak. Trzeba trochę poczekać.

Misiczka

U mnie wróciły cykle normalnej długości dopiero po zakończeniu karmienia.

micelka

U mnie od początku były normalnej długości, tylko przez pierwszych 5 cykli faza lutealna była krótka (3-5 dni).

Bombek

No nic wszystko się okaże jak zakończymy przygodę z karmieniem. Choć u mnie może być różnie, dawno temu miałam bardzoo nieregularne cykle potem było 8 lat z tabletkami. Liczę na to, że jednak po ciązy mój organizm się zlituje i unormuje je Padam

inaczej seksik będzie raz na kwartał Rolling Eyes

.

Edwarda

szarotka

moja sytuacja wygląda tak, że przez pierwsze 3 tyg życia synka nie karmiłam (ściągałam tylko mleko), potem były 2 tygodnie przejściowy (butla + pierś) a potem już wyłacznie pierś.

Popatrzcie na mój wykres i powiedzcie czy to już wygląda na powracająca płodność. Od miesiąca nie było dnia bym mogła wyznaczyć szczyt śluzu i odczekać po nim 4 dni. Zwariować można Wsciekly

Jest ktoś w podobnej sytuacji?
Kiedy wróciły cykle?

fiamma75

to wygląda na typowy okres poporodowy - sama tak miałam, że nie dawało się doliczyć do 4 wieczoru... i tak tygodniami.
Przed zasadniczym powrotem płodności faza śluzu bj trwała u mnie ok. 2 tyg.

abeba · Gość

podepnę się.
u mnie niemal ciagle śluz wybitnie "nie płodny" - biały albo żółtawy, rwący, lekko tylko rozciągliwy. Od początku 2009 żadnych Bj itp. No ale jednak śluz - sprawdzam w wodzie. Czyli czekać? bo LMM to myli sluz z stałą wydzieliną - a mi sie wydaje że jednak jest różnica. Jakym miała ciągle wydzielinę (czyli rozpuszczaalną w wodzie a nei kłaczki) to mozna by to uznać za PMN ale śluz już chyba jednak nie?