Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

moja pierwsza schiza ciążowa :P
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 65, 66, 67  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16721
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:19, 18 Gru 2012    Temat postu:

Reguła szczytu śluzu to metoda npr poporodowego - jak się obserwujesz i nawet nie masz przez cały czas śluzu to i tak to się nazywa Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:08, 18 Gru 2012    Temat postu:

Wow, Lanolina super !! Ale się cieszę ! Czekam na wieści !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:04, 19 Gru 2012    Temat postu:

Ika - Wesoly

Dodam, że cały czas karmię piersią, więc to pewnie też wpływa na nieczytelność objawów, często zdarzały mi się plamienia, ale śluzu niet Smutny Nawet ten, który się pojawił dzień po, to byl taki cienias, zupełnie inny niż BJ przy poprzedniej ciąży. No i teraz tempki nie są tak wysokie, jak poprzednio, ale wtedy brałam luteinę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16721
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:07, 19 Gru 2012    Temat postu:

Plamienia w trakcie okresu poporodowego traktuje się jako śluz bj Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:12, 19 Gru 2012    Temat postu:

fiamma75 napisał:
Plamienia w trakcie okresu poporodowego traktuje się jako śluz bj Wesoly


o, miałam pisać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:02, 20 Gru 2012    Temat postu:

Wiem, dziewczyny. W tym cyklu jednak płodność przyszła bez ostrzeżenia. Nawet wręcz przeciwnie - brzuch mnie bolał jak na okres, ale może to był taki specyficzny ból owulacyjny. Obiektywnie trzeba stwierdzić, że nie miałam jednego w 100% niepłodnego dnia po porodzie. Bardzo się cieszę, ale wciąż nie mogę wyjść z szoku po tym co przeszliśmy starając się o pierwsze dziecko. Ludzki organizm potrafi zaskakiwać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:10, 20 Gru 2012    Temat postu:

o, jacie! no to nieśmiało gratuluję, ale wierzę, że będzie dobrze – testy się w tę stronę nie mylą Mruga spokojnego oczekiwania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:28, 20 Gru 2012    Temat postu:

Dzięki Wesoly Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok. To jest taka pozytywna historia dla tych, których lekarze praktycznie skreslili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:36, 20 Gru 2012    Temat postu:

Gratulacje! Ja też miałam nie zajść w ciążę, bo mam polipa (a także inne zawirowania zdrowotne wpływające na płodność, duży makrogruczolak i niedoczynność tarczycy) i miało się to udać dopiero po histeroskopii, której cholernie się bałam. Dopiero jak postanowiłam odmienić swoje życie, zrzucić kilkanaście kilogramów (zaczęłam chodzić na bieżnię, basen, dieta, długo to nie potrwało, hehe i prawie nic nie schudłam i tak), a także przestać schizować przed histeroskopią to okazało się, że jestem w ciąży. Tak więc już mnie nic nie zaskoczy, hyhy.

Co prawda ja nie zgłosiłam się do lekarza w celu leczenia niepłodności, tylko chciałam wiedzieć, czy mogę się starać przy tym gruczolaku, czy mam czekać następne lata, aż się w końcu zmniejszy, a polip wyszedł przy okazji. No ale tak czy siak, mimo jego opinii zaszłam, a córcia zagnieździła się na przedniej ścianie macicy (wiem, bo tam jest łożysko), zgrabnie omijając polipa na tylnej.

Gratulacje!!!!!! Wesoly)))))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:51, 20 Gru 2012    Temat postu:

a ja też zaczynam świrować, walczę ze sobą, by nie robić bez sensu testu...
akcja była 16dc rano...
tak samo jak jest szansa na ciążę, tak samo jest szansa, że jej nie będzie
wczoraj przed snem sobie myślę do brzucha "jesteś tam Skarbie, czy cię nie ma?"
jak 26dc robiłam test - choć racjonalnie myśląc, nie wiem po co tak wcześnie...
to czarowałam tę drugą kreskę, by się pokazała
a jak tylko pomyślę o trzecim dziecku już takim na ręku, to padam z przerażenia
jak sobie poradzę, jak ogarnę starsze dzieci, co w pracy powiedzą,
co zrobię z dzieckiem, jak będę musiała wracać do pracy,
kiedy mąż zacznie pracować w naszym mieście i w końcu nie będę sama?
no koszmar... taka schiza Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:53, 20 Gru 2012    Temat postu:

silva, jedyne pocieszenie, że do świat się wyjaśni. Ryzykanci pokopani
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:00, 20 Gru 2012    Temat postu:

taaaa - do Świąt... to hektar czasu! Mruga
nie wiem, jak mam wytrzymać
najgorsze jest to, że jednocześnie chcę i nie chcę
mąż tego nie jest w stanie zrozumieć
a ja nie potrafię się określić stanowczo po którejkolwiek stronie i wkurza mnie to
naprawdę czuję tak jednocześnie, te dwie postawy są we mnie tak samo silne
wariuję normalnie!
tak sobie myślę, że jeśli nie będę w ciąży, to kolejny raz już nie zaryzykuję...
nie odważę się trzeci raz... wybiorę obecny stan rzeczy - wszak człowieczeństwa nie mierzy się liczbą urodzonych/spłodzonych dzieci...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:11, 20 Gru 2012    Temat postu:

Silva, tamta dwójka niemal odchowana i w tej sytuacji trzecie dziecko oznaczałoby bardzo dużo zmian w życiu. Myślę, że nigdy nie ma takiego momentu, w którym można stwierdzić "nasza sytuacja jest idealna na dziecko, tak więc bierzemy się do roboty".
Faceci mają dobrze, bo ich zadaniem jest dostosowanie się do nowej sytuacji, a kobieta ma wątpliwości, bo praca, bo pieniądze, bo zmiany... Trzymam kciuki, żeby jednak udało się w tym cyklu, ale nie skreślaj już tych kolejnych, jeśli będzie jedna kreska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:39, 20 Gru 2012    Temat postu:

Ja mam dziś drugą dziwnie podwyższoną i też zaczynam schizować....Może jednak źle wyznaczyłam III fazę? Smutny Tak wysokie temperatury w tej fazie to miałam właśnie jak w ciążę zaszłam ostatnio...Ale mam jakiś mikro katar i lekkie drapanie w gardle - może to to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:42, 20 Gru 2012    Temat postu:

glr, masz tak czytelny i książkowy cykl, że bądź spokojna. mi czasami przed @ tak skacze bez powodu (a na pewno nie było zapłodnienia), a potem przy @ pięknie opada. A poza tym lekkie przeziębienie też może mieć wpływ, chyba zwłaszcza jak mierzysz w ustach.
silva, wiem, że kilka dni oczekiwania bywa wiecznością…
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 65, 66, 67  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 65, 66, 67  Następny
Strona 47 z 67

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin