..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Miśka

No i padło na mnie Wesoly

@ spodziewałam się 23 - 24 dc, ale jak zobaczyłam tempkę z 24 dnia cyklu, serce mi zabiło. W tajemnicy zamieniłam w pojemniku kawę, na bezkofeinową i odmówiłam piwa wieczorem (wszak muszę schudnąć

), 25 dc stwierdziłam, że powiem mężowi w okolicach piątku. 26 dc maż nadal nie zorientował się, że pije kawę bezkofeinową, a ja przestałam ćwiczyć. I hit: jak zaczęłam wczoraj plamić, aż mi się łezka w oku zakręciła, że jednak nie. Hit numer dwa: opowiadam cała akcję mężowi, a on do mnie: "O losie... [minuta ciszy] Wiesz co, szkoda..." A ja myślałam, że się przerazi.

Wniosek nr 1: Zadziwiająca babska psychika.
Wniosek nr 2: Męska psychika jeszcze bardziej zadziwiająca

Wniosek nr 3: Życzę sobie takich cykli!. I fazy i tak prawie nie ma, szybki skok i długa lutealna. Eh, pomarzyć można Wesoly

koszatniczka

Miśka - bo to tak sie zaczyna....

a potem ani sie obejrzysz jak zorientujesz się, że udzielasz się w innym wątku...

babajaga

Czas przeskoczyć do innego wątku. Często tak jest że niby nie chcemy, a jak się pojawia schiza ciążowa, a potem @ to jednak jest rozczarowanie. Też raz tak miałam.

Iskra

nie każdy tak ma, ja na przykład nie

hermiona

Ja tak miałam wielokrotnie

buba

emma

Ja pomimo dwójki mam zawsze mieszane uczucia. Mruga

babajaga

buba

Babajaga, wiesz że chyba masz rację? Wesoly

Zresztą po ślubie będę też już zaraz po skończeniu studiów, a moich naprawdę się nie da robić mając dziecko, średnio sobie wyobrażam będąc w ciąży, a to też jest coś co chcę już zamknąć. Wesoly

babajaga

Studiujesz medycynę? Tak coś mi się kojarzy, nie wiem czy dobrze?

Miśka

koszatniczko, już dawno temu przecież przyłapałaś mnie na przesiadywaniu na wątkach ciążowych

.

No i tak jak dziewczyny piszą, wszystko zalezy od punktu w życiorysie Wesoly

. Schizy ciążowej przed ślubem to sobie nie chcę nawet wyobrażać, schiza pół roku temu byłaby ciężkim doświadczeniem, a dziś... nawet bym tego schizą nie nazwała. Ale my okołostaraniowi, tylko zabieramy się za nie "jak pies za jeża" Wesoly

Tymczasem w kontekście starań, mam jutro umówioną pogadankę z dentystką na temat: "Zęby: kobieta w ciąży i dziecko

". Zdam relację Wesoly

emma

Miśka, no ja myślałam, że ty się starasz.

Miśka

Ot Emma, widzisz psikus

Ale już niedługo, coraz bliżej...

fiamma75

Iskra