..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

szpaczek1

Chyba w najbliższym czasie przeczytam ten wątek i książkę o metodzie Roztera. Zastanawiam się ile mąż pamięta z kursu i zasadach po porodzie.

aaa

Ja chyba powoli oswajam się z myślą, że chyba najbardziej optymalna metoda dla mnie to obserwacja i prezerwatywa. Ciekawe co mąż na to powie.

agu

walecznaS

okoani

chyba chodzi o to,ze po porodzie rzadko jest 1sza owulacja, bo wpierw jest miesiaczka zdaniem agu. ale w ogóle z ostatniej wypowiedzi jakby wynikało, że agu nie bardzo odkłada(?)

Aniąt

i dlatego ma wolność, fajnie Wesoly

agu

No tak, nie przejmuję się odkładaniem, zaniechałam planowania jakiś czas temu. Ale pewnie za kilka lat wrócę do tego tematu.
Waleczna, wydaje mi się, że jest tak, jak wyjaśniła moją wypowiedź Okoani. Że po porodzie najpierw jest jakaś niby miesiączka w większości wypadków. A jak się nie sprawdzi to nie szkodzi, nie miałam okresu od 2009 roku i nie tęsknię. Mruga

walecznaS

strzyga

ja miałam pseudo-miesiączkę zaraz po połogu. normalna (ok 8 msc po porodzie była poprzedzona skokiem). i nie rozumiem co to ma do rzeczy.

walecznaS

Cera

Dla pocieszenia dodam, że zaszłam w ciążę po pierwszym krwawieniu, po porodzie nr 2 od razu miałam owulację i pierwszy okres.

Maria

strzyga

aha!!!! patrz, na to bym nie wpadła.... serio...

to się naszalałam żesz - niby-@ przyszła zanim można było wrócić do seksu. a nie mówiłam, że ja pechowa jestem Mruga

ps. to chyba jakaś wiedza "ludowa", bo w mojej książce jest wytłuszczonymi literami napisane proszę nie czekać aż do wystąpienia pierwszego krwawienia, już przed nim bowiem może dojść do poczęcia dziecka."

magda091

a jak traktować jednodniowe skąpe krwawienie? teraz to sie zastanawiam czy to może był śłuz podbarwiony krwią...

fiamma75

jak śluz najlepszej jakości