|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:39, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
npr to tylko i wyłącznie naturalna możliwość regulacji poczęć. A ideologia to kk. Nie kazdy musi w nią wierzyć a stosować npr moze i czesto tak wlasnie jest. Nauczając metody niemieckiej uczy sie tez prawdziwego npr bez gum.
Trzeba zdecydować co jest komu ważniejsze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:26, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Kwestia terminologii. Spotkałam się też z takim poglądem, że integralną częścią NPR jest osiąganie orgazmu tylko poprzez stosunek waginalny (no chyba, że „niechcący” albo jeśli facet jest za szybki i trzeba jeszcze kobiecie wynagrodzić trud rodzenia dzieci...) bez gum itp. oczywiście. Inni robią rozróżnienie na NPR i orto-NPR... Dla mnie obserwacje bez ideologii to FAM, nawet, jeśli z jakichś powodów u kogoś w praktyce nie różni się od orto-NPR. Jak nam się czasem tak ułoży, że wyjdzie czasem cykl bez lateksu, to i tak uważam, że stosujemy FAM.
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Wto 14:27, 29 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:47, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Muflon napisał: | (no chyba, że „niechcący” albo jeśli facet jest za szybki i trzeba jeszcze kobiecie wynagrodzić trud rodzenia dzieci...) |
Ojejku uśmiałam się
Zwlaszcza z szybkiego faceta, ktory musi kobiecie trudy wynagrodzić
To u mniewychodzi, że też fam mimo, że lateksowi mówimy stanowcze nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:58, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Muflon napewno tego w medycznych naukowych źródłach nie znalazłaś. To typowe kościelne dopisywanie swojej ideologii.
Ja takich zrodel nie czytam, szkoda cennego czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4622
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 15:02, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Jak ktoś ma odwagę zmierzyć się z ideologią, to jest hardcore, absolutnie bezlitosne podejście.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kippley nawołuje nawet pary, w których ciaza jest zagrozeniem dla życia do zaufania metodzie szczytu śluzu, bo jest równie skuteczna co antykoncepcja hormonalna, jako że w 100% skutecznym byłaby tylko kastracja/wycięcie jajników. Ergo: należy zaufać metodzie śluzu bo eksperci nie odnotowali jeszcze porażki (nie biorą pod uwagę, że osoby, które sie zawiodły mają ekspertów gdzieś i nie donoszą o ciązach), a ew. ciążę przyjąć jako mały cud (pewnie jako szybką ścieżkę do nieba, wobec np. śmierci matki albo poczęcia dziecka obciążonego poważną wadą dziedziczną).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:14, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Sorry ale jeżeli dla kogoś jakies swirniete małżeństwo jest wyrocznia to nie ma dla niego ratunku
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:22, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Sorry ale jeżeli dla kogoś jakies swirniete małżeństwo jest wyrocznia to nie ma dla niego ratunku :lol: |
bingo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:58, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Muflon napewno tego w medycznych naukowych źródłach nie znalazłaś. To typowe kościelne dopisywanie swojej ideologii.
Ja takich zrodel nie czytam, szkoda cennego czasu |
W Polsce niestety większość (jeśli nie wszystkie) metody naturalne, które jakoś tam są obecne (podręczniki, filie instytutów/organizacji, instruktorzy) są mniej lub bardziej zawłaszczone przez Kościół. Co najmniej jeden podręcznik LMM-u ma Imprimatur. Wiem, że w innych krajach może być inaczej, ale siłą rzeczy polską rzeczywistość lepiej znam.
Od tego mam rozum i rozsądek, żeby oddzielić metodę od ideologii, ale efekt jest taki, że (pewnie na wyrost) rezerwuję sobie określenie NPR na „polsko-katolickie” zarządzanie płodnością. Co innego „metoda Roeztera/angielska/niemiecka”.
Ale pomijając moją fiksację terminologiczną chyba myślimy podobnie.
A Kippley’om to w sumie współczuję, mam wrażenie, że projektują jakieś swoje straszne kompleksy...
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Wto 16:01, 29 Sie 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4622
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 16:14, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Ale ta ksiażka Kippleyów to nie są prywatne fiksacje wylewane gdzieś na prywatnym blogu tylko to ma imprimatur, choć miejscami wręcz krytykuje hierarchiczny Kościół Katolicki (amerykański), za złożenie broni i nienauczanie narzeczonych o NPR. Ciekawam, czy jakby któraś z nas wydała swoje prywatne doświadczenai z NPR drukiem to też dostała by błogosławieńśtwo biskupa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:47, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Addis napisał: | Ale ta ksiażka Kippleyów to nie są prywatne fiksacje wylewane gdzieś na prywatnym blogu tylko to ma imprimatur, choć miejscami wręcz krytykuje hierarchiczny Kościół Katolicki (amerykański), za złożenie broni i nienauczanie narzeczonych o NPR. Ciekawam, czy jakby któraś z nas wydała swoje prywatne doświadczenai z NPR drukiem to też dostała by błogosławieńśtwo biskupa. |
Ciekawe...
Do Imprimatur potrzebna jest niesprzeczność z doktryną Kościoła. Nie czytałam Kippley’ów, więc nie wiem, czy popełniają jakieś błędy doktrynalne (jeśli tak, to oczywiście inna sprawa). Ale Imprimatur nie oznacza, że coś obowiązuje. Jakby ktoś zachęcał w swojej książce, żeby codziennie przez godzinę leżeć krzyżem, bo to dobrze robi na rozwój duchowy, to nie byłaby żadna herezja, ale to nie znaczy, że każdy ma tak robić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:56, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
jak sie zaczyna dzielic landynke scyzorykiem... to przestaje smakowac...
dla mnie orto-npr to koscielne zgodne z wszystkimi zasadami, instrukcjami itp
samo npr to naturalne metody takie jak sa tu okres tam I faza potem płodnosc i III faza jak w biologii
wykorzystanie tej wiedzy w swoim zyciu i podejscie do zarzadzanie ryzykiem poprzez petting i gumy to juz FAM z pominięciem pigułek po, irygacji po, dziwych innych zachowań po, bo znamy swoj organizm i decydujemy swiadomie co i jak. Potem odpowiedzialnie ponosimy konsekwencje zachowań...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:29, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Dla mnie po porodzie to nie NPR, tylko LAM ?
FAM to NPR + środki barierowe.
Książka Kipleyów to szkoda gadać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:04, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
FAM może być bez środków barierowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4622
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 21:20, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
LAM nie wymaga żadnych obserwacji (poza obserwacją faktu, że od końca połogu nie ma krwawienia) i pozwala cieszyć sie seksem bez ograniczeń z 2% ryzykiem ciąży. Zasady są proste:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zamierzałam oprzeć sie na LAM do końca wakacji czyli 6mca młodej, w 2-3 mcu jej życia bardzo to sobie chwaliłam (reguł ekologicznego karmienia wg Sheili Kippley lub Rotzera (100 min ssanai dziennie) nie spełniałam, ale reguły LAM tak).
Wolałam 2% ryzyko ciąży i swobodę współzycia niż 100% skutecznosć metody szczytu przy jakichś 2% szansy na seks.
Niestety, ze wzgledów zawodowych zdarzyło mi się 2-3 rozstanai z dzieckiem na ok 8h w dzień, odciąganie, a potem młoda zainteresowała się stałym jedzeniem no i nie mogę już powiedzieć, że spełniam te wymogi. Stąd te p...e obserwacje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:00, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
LAM warto o nie powalczyc. Zdrowe i bezpieczne nawet jak nie chcemy antykoncepcji w tym wydaniu to chroni przed róznymi chorobami. Nie kazdemu sie udaje pomimo spełniania wszystkich reguł i co wtedy... szalone cykle na kp
LAM lepszy niz reguła szczytu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Skuteczność w zapobieganiu Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 65, 66, 67 ... 72, 73, 74 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 65, 66, 67 ... 72, 73, 74 Następny
|
Strona 66 z 74 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|