Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruszynka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:24, 25 Mar 2013 Temat postu: Po porodzie - potrzebuję upewnienia |
|
|
Jeszcze nie urodziłam, a że mało na forum się udzielam to trochę się opiszę. Teraz jestem w 35 tygodniu, moja Dziewczynka trochę cisnęła się na świat, więc w szpitalu potraktowali nas kroplówką z magnezem oraz cukierkami: fenoterolem, no-spą i asparginum. Cukierki bierzemy do dziś.
No a teraz moje wynurzenia na temat obserwacji płodności po porodzie. Czy mogłybyście mi powiedzieć, czy ja dobrze rozumiem te wszystkie dziwne zasady obserwacji? Przeczytałam wiele postów u Was i nie tylko na ten temat plus materiały jakie mam z warsztatów NPR, ale ciągle czuję się głupia
To tak: Połóg trwa ok 6 tygodni, zamierzam karmić piersią, ale nie przemawia do mnie LAM. Powinnam zacząć więc obserwacje śluzu po 5 tygodniu połogu w celu ustalenia PMN (do tej pory miałam model zawsze z jakimś śluzem, nigdy sucho, ale po porodzie PMN może radykalnie się zmienić), oraz mierzyć temperaturę (o ile dziecko pozwoli) w celu ustalenia czy wystąpi ewentualna owulacja. W moim przypadku te obserwacje będą miały jedynie cel diagnostyczny dopóki nie wróci miesiączka, bo boję się korzystać z reguły szczytu śluzu. Nastawiliśmy się na wstrzemięźliwość (taak, wiem, że może nawet roczną, jak będziemy w kryzysie to na pewno się o tym dowiecie ), bo ewentualne następne dziecko chcielibyśmy po 3 latkach...
Ok, więc czy ja dobrze to rozumiem wszystko?
Poza tym: jak już dostanę pierwszą @ po porodzie i potem w cyklu wystąpi skok i faza temperatur wyższych, to to już oznacza (wraz z odpowiednim, niepłodnym śluzem), że mogę wrócić do normalnych, jak przed porodem obserwacji? - korzystam z metody Roetzera.
Mam nadzieję, że w miarę jasno się wypisałam, bo czuję się trochę jak w lesie
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:57, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kruszynka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:22, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jak to pięknie brzmi
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:34, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Chyba niestety tylko brzmi...Ja niby już miałam pierwszy okres i drugi cykl ciągnał się 54 dni...ciekawe co teraz będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kruszynka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:03, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Pięknie brzmi w sensie tego, że dobrze zrozumiałam,jak mam się obserwować. A że takie cykle się zdarzają często to też wiem...trochę Was poczytałam współczuję serdecznie, że tak masz. Z tym to kurczę nigdy nic nie wiadomo.
Ale zawsze można...poćwiczyć siłę umysłu...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:23, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
z wyznaczaniem III fazy jest wszystko tak samo, tylko z I fazą trzeba ostrożnie bo mogła się zmienić po porodzie, ale jak nie zamierzasz korzystać przed pierwszą @ to to cię chyba nie interesuje
to życzę ci Kruszynka żeby szybko @ i powrotu normalnych cykli
|
|
Powrót do góry |
|
|
froggi
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:26, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
mnie po 9 miesiącach wciąz brakuje normalności..heh...
ćwiczenie siły umysłu nie zawsze daje oczekiwane efekty...a nadmiar czasu na myślenie daje efekty wręcz odwrotne do oczekiwanych
dobrze wiedzieć ze nie jestem z tym sama-zawsze można się tu pożalić
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:46, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
froggi napisał: | mnie po 9 miesiącach wciąz brakuje normalności..heh...
ćwiczenie siły umysłu nie zawsze daje oczekiwane efekty...a nadmiar czasu na myślenie daje efekty wręcz odwrotne do oczekiwanych
dobrze wiedzieć ze nie jestem z tym sama-zawsze można się tu pożalić |
po 9 miesiacach masz jakieś cykle, to już jakiś plus To dwa razy szybciej niż ja za pierwszym razem, ale wtedy po kilku miesiącach postawiliśmy na niepłodność laktacyjną a potem chcieliśmy się starać zanim jeszcze pojawiły się jakiekolwiek cykle. Teraz też mogę jeszcze z rok poczekać... a LAM już odpada tym razem
|
|
Powrót do góry |
|
|
glr
za stara na te numery
Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:17, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dlaczego LAM odpada, agu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:29, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
glr napisał: | Dlaczego LAM odpada, agu? |
nie mam wystarczającego szczęścia na loteriach 98% to za mało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
glr
za stara na te numery
Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:39, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Hehe:P No, ja chyba też bym się nie odważyła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
froggi
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:01, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
pytanie zapewne Was powalające - co to jest LAM??
agu-cykle to ja miałam zawsze raz dwa,nawet w czasie wyłącznego karmienia piersią (zresztą dotąd karmię częsciowo),po tym porodzie pierwsza @ była już po 3 miesiacach..a wyłącznie piersią karmiłam do 6 mies.tak że niestety na niepłodność laktacyjną liczyć nie mogłam..
wszystko miałam dawniej opanowane na 100%, od 9 miesięcy mój npr dzieli się na "dawniej"czyli znajomość siebie na "Stówę" i "od ostatniego porodu" czyli jestem zielona jak trawka na wiosnę bo praktycznie zaczynam od nowa...
a najbardziej mi żal pewności I fazy niepłodnej-teraz pewność=0 i pewnie dośc długo jeszcze tak będzie...buuu
dawniej regularne cykle,wszystko jak w zegarku..a teraz...postawione na głowie ..ciężkawo bywa
nei zboczyłam z tematu za bardzo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:22, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
froggi , łączę się z tobą w cierpieniach obserwacji poporodowych , u mnie wprawdzie dopiero 5 miesięcy od porodu ale już druga @ była to i tak nic się kupy nie trzyma , trzeba czasu....przynajmniej dopóki kp jest .
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:49, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Foggi, LAM to właśnie o niepłodność laktacyjną chodzi. Skoro @ Ci szybciej wraca, to szybciej masz wykresy i III fazę wyznaczysz? Ja bym się cieszyła... A może jakbyś spełniała warunki ekologicznego karmienia to by coś więcej dało?
Nie słucham o żalu za I fazą Ja z niej mogłam korzystać w czasie starań tylko (pierwsze dwa dni miesiączki nie teges jak dla mnie) Teraz dla mnie I faza i LAM odpadają całkowicie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:47, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
mam prośbę o pomoc, prowadzę obserwacje od ponad miesiąca (wiem, że to jeszcze krótko), trwa okres poporodowy, dziecko ma 6 miesięcy, z mierzeniem temp kiepsko (ostatnio ciągle zaburzona, synek budzi się rano z płaczem, ale mimo to mierzę - nic z tego nie wynika), a obserwacje szyjki i śluzu nie pokrywają się ze sobą.
Śluz jest ciągle, różnej jakości, ale jest. Jest też wydzielina i była cały czas zanim zaczęłam obserwacje - więc myślałam, że mój PMN to mokro, ale ostatnio były dwa dni bez wydzieliny, z samym tylko śluzem. Kiedy śluz był Bj to szyjka była zamknięta jak nigdy przed porodem nie zaobserwowałam - aż się zadziwiłam, że taka może być. Z kolei teraz śluz jest gorszej jakości ale szyjka bardziej miękka i otwarta. Czym mam się więc kierować, skoro te wskaźniki się nie pokrywają? buuu ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|