Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:02, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="espree"]
oczywiście. a jak inaczej?[/qoute]
spytaj Roetzera
o ile wiem do wyznaczenie swojej metody nie musial okupic ilomas tam nieplanowanymi ciazami
Cytat: |
wolę takie eksperymenty niż te w "tabletkowych" początkach. |
w sumie nieplanowane dziecko to nic takiego
szczegolnie gdy ciaza zagraza zdrowiu lub zyciu matki ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:14, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | w sumie nieplanowane dziecko to nic takiego
szczegolnie gdy ciaza zagraza zdrowiu lub zyciu matki ... |
tato,
proszę, bez takich cudaków.
oboje wiemy, że gdy ciąża jest zagrożeniem dla życia lub zdrowia matki, to NPRowcy radzą pozostać tylko przy fazie 3, gdzie poczęcie jest praktycznie niemożliwe.
mi ciąża nie zagraża w niczym, więc godzę się na ryzyko zajścia (pytanie tylko na jak duże). proste?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:03, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
espree napisał: |
mi ciąża nie zagraża w niczym, więc godzę się na ryzyko zajścia (pytanie tylko na jak duże). proste? |
racja
tyle ze mam wraznie ze nie wiesz jak duze jest to ryzyko ...
sami Kippleyowie nie wiedzą dokładnie
co wiecej uwazam ze to ryzyko jest bardzo indywidualne
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:42, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | espree napisał: |
mi ciąża nie zagraża w niczym, więc godzę się na ryzyko zajścia (pytanie tylko na jak duże). proste? |
racja
tyle ze mam wraznie ze nie wiesz jak duze jest to ryzyko ...
sami Kippleyowie nie wiedzą dokładnie
co wiecej uwazam ze to ryzyko jest bardzo indywidualne |
oczywiście.
co więcej można stwierdzić, że ryzyko jest 50%. w końcu opcje są tylko 2: zajdę w ciążę lub nie zajdę
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:33, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | [
co więcej można stwierdzić, że ryzyko jest 50%. w końcu opcje są tylko 2: zajdę w ciążę lub nie zajdę |
mozna tez stwierdzic ze jest bradzo male bo z jakis badan (ktorych wynikow dokladnie nie znamy) w ktorych doszlo do kilkudziesieciu przypadkow nieplanowanych ciaz przyjmuje sie ze wiekszosc z nich wynikala z bledow uzytkownikow ...
to mniej wiecej tak jakbym badal skutecznosc proszku do prania poczym stwierdzic ze wprawdzie zadnej plamy nie udalo sie sprac ale to wynikalo z oczywistych błędów osób piorących a wiec proszek jest bardzo skuteczny ! bo gdyby tych bledow nie popelnili to na pewno plamy by sprał
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:47, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
taaaato,
wyluzuj
ja Ci przyznałam rację pisząc o tych 50%
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:02, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | taaaato,
wyluzuj |
sory
za malo pokory w tym było i nie zauwazyłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:36, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
odświeżam temat z reguła Doringa...
otóż zauważyłam..., ze mam 6 cykli ze wzrostem temperatury....
Kipleyowie "pozwalaja" juz zastosowac ta regułe, po 6 zaobserwowanych cyklach, u Roezera to inaczej wyglada, ale mniejsza o to..
Najwczesniejszy wzrost u mnie był 20 dc..
tak wiec reguła Doringa pozwalałaby wydłuzyc faze 1 do 12 dni!!!
(To dwa razy tyle co kliniczna daje!, no i zdecydowanie dłuzej niz 20/21, bo tutaj mam 8 dni...)...
troche sie boje, czy np. branie Bromergonu, nie wpłynie na "jakosc" kolejnego cyklu, i mogłoby go skrócic...
Myslicie ze mozna "ryzykowac" tego Doringa??
Ech, własnie przejrzałam zeszyt, gorzej, ze do tego dnia to juz u mnie czasami sluz Bj sie pojawiał..
wiec chyba sobie daruje narazie..
i nie bede ryzykowac, skoro ODKŁADAM poczecie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:41, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, reguła mówi, że najwcześniejszy skok-8 dni o ile nie ma wcześniej objawów płodności. Reguła Doringa ma pierwszeństwo przed 20/21, zresztą logiczne, bo bez sensu skracać sobie I fazę przez cykle ze skróconą fazą poowulacyjną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:52, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
8????
a to czemu u Roezera pisza o 7, u Kipleyów tez...
No tak czy siak, mysle, zeby sobie wydłuzyc choćby do 10 dc..
Kiedys przed ciazą sobie tak "wyliczałam", i działało..
No i wiadomo
"jesli nie ma wczesniejszych objawów płodności"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:53, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, odpisuje się 7, a więc odejmuje się 8, rzeczywiście niezbyt wyraźnie to napisałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:45, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, skoro się leczysz i jest szansa, że cykle Ci się skrócą, to ja bym na razie nie ryzykowała. Ale oczywiście,to tylko moje zdanie. Ja należę do ostrożnych, jeśli chodzi o 1 fazę, na Doringa nigdy się nie odważyłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:06, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona możesz stosować regułę ostatniego dnia suchego, ale przy Bromergonie cykle mogą Ci się skrócić. Sama bym została przy Doringu (+1 dodatkowy dzień), ale należę do osób raczej "odważnych", poza tym zdaje się, że mój mąż nie posiada broni dalekiego zasięgu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Molinezja
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Śro 22:34, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Mam jedno pytanie, ale żeby je zadać muszę trochę namotać, więc ...
Wyobraźmy sobie kobietę, która przez ponad 12 miesięcy obserwowała swój organizm. Skoro obserwowała go przez ponad 12 miesięcy może skorzystać z pewnych reguł określających dni niepłodne w I fazie (pomińmy którą regułę stosuje, bo to nieistotne). Załóżmy, że reguła pozwala na korzystanie z I fazy przez 5 pierwszych dni cyklu. Kobieta planuje i zachodzi w ciążę. Po urodzeniu dziecka i po pierwszej owulacji po porodzie - i tu pytanie - musi od nowa zaobserwować 12 cykli gdyż poród mogł zmienić model cykli, czy tez nadal może korzystać z 5ciu pierwszych dni wyznaczonych na podstawie 12stu cykli sprzed poczęcia ??
Mam nadzieję, że sytuacja jest jasno zarysowana. Czekam na odpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:00, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kipleyowie polecaja po porodzie do reguły 20/21 uzywać cykli sprzed ciąży..
(dlatego ze cykle poporodowe sie skracaja,
jak bede miec chwile czasu, to dam namiar na odpowiedni fragment w książce..)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|