|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 4:28, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Plamienie to plamienie a krwawienie to krwawienie
Ja plamienia nie oznaczam jako okres. Dopiero intensywne krwawienie go rozpoczyna.
Kiedyś miałam dylemat, bo nie spałam w nocy i przed północą lub o północy dostałam okres Normalnie to bym spała i okres odkryła dopiero przy pobudce i zaznaczylabym rano 1dc, ale zobaczyłam go wtedy w nocy i dla pewności oznaczyłam wcześniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 5:55, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Anquelice co dokładnie rozumiesz przez plamienie?
U mnie okres zaczyna się różnym krwawieniem, 2-3 dzień jest intensywne, często patologicznie, a później ciągnie się do tygodnia, często tylko 1 do 3 razy dziennie. Na wykresie zaznaczam to wtedy jako plamienie i od takiego plamienia, do typowego śluzu zwykle nie mam dnia przerwy. Dni śluzu bez żadnych cech płodnych/suche zdarzają mi się tylko na koniec cyklu.
Moje ostatnie 12 cykli to 24-27 dni oraz zaburzone 13 i 29 (13 mega zaburzony, może jako krwawienie śródcykliczne, wszystko jedno). Więc wg reguł miałam najkrótszy z 12 ostatnich cykl 24 dni. Ale co jakiś czas mam cykle 22-23 dni, np. rok temu we wrześniu, miałam normalny 22 dniowy. Mam to ignorować, bo nie jest jednym z ostatnich 12?
Generalnie nie pozwalam sobie na I fazę ze względu na to, że nie mogę pozwolić sobie na ciążę, z góry zakładam, że jej nie mam.
No i się zastanawiam, jak to liczą.
Jak nie idzie wyznaczyć I fazy, to liczy się cykl/osobę do statystyk?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 6:20, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Chodzi chyba o korzystajacych a nie wyznaczajacych?
Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Wto 6:26, 19 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4615
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 6:43, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Agu mi się wydaje że do statystyk to właśnie jak ten 22 dni wypadł z 12, to powinnaś przestać go uwzględniać. A wyliczenie I fazy na podst tego że w ostatnim roku 24 to był najkrótszy zakłada właśnie owe 0,2 szansy na poczęcie bo akurat zacznie się krótszy cykl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:08, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
agu napisał: | Anquelice co dokładnie rozumiesz przez plamienie?
|
Nie wiem jak to jest u innych, na moim przykładzie wygląda to tak:
Jest czasami tak, że wstaję rano i od razu widzę okres, który zaczął się np. w nocy lub dopiero co i widzę, że krwawienie jest intensywne, wydzielina jest gęsta i/lub mocno czerwona (nie wiem, czy wygodnie jest Wam czytać te opisy, ale staram się jak najlepiej wytłumaczyć), widzę skrzepy itp. - zaznaczam to jako krwawienie i jako 1dc.
Jeśli przed tym widzę jakieś takie brudzenia, takie małe plamienia, które się nie rozkręcają, nie widać, żeby to jeszcze przeszło w krwawienie to zaznaczam jako plamienie.
A pod koniec okresu (u mnie się ciągną długo) mam również kilka dni plamień. U mnie wygląda to na takie "niedobitki", resztki, brak intensywnego krwawienia i okres stracił czerwoną barwę.
Plamienia śródcykliczne też czasem zaznaczam jako krwawienie, kiedy widzę, że wydzielina jest mocna i intensywna jak przy krwawieniu.
Też miałam kiedyś taka niespodziankę, która wpłynęła na skrócenie mojej 1-szej fazy o jeden dzień. Pisałam tu już o moim wyjątkowym cyklu 25-dniowym. Dostałam okres blisko północy, kiedy jeszcze nie spałam i rozpoczęłam cykl jeden dzień wcześniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:02, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Zadałam pytanie, ponieważ po raz pierwszy miałam taką sytuację (czyli w moim schizowym cyklu), że w piątek miałam niby krew, ale takie jakby plamienie, że na podpasce nic nie było, tylko jak szłam do ubikacji. A że szłam 15 razy, bo patrzyłam, kiedy w końcu przyjdzie okres (albo czy to przypadkiem nie implantacja) to 15 razy widziałam krew na papierze toaletowym. Następnego dnia widziałam normalne krwawienie jak dla siebie i się zastanawiałam, którego dnia się zaczął u mnie okres. Na razie to tak hipotetycznie rozważam, ale jak kiedyś się odważę skorzystać z I fazy, to nie wiem, czy współżycie np. 2 dnia po tym dużym krwawieniu to 3. czy 4. dzień nowego cyklu, a to już dla mnie istotne.
Chyba, że można przyjąć kryterium niskiej temperatury. Że jak w dniu plamienia jest niska, to trzeba wtedy przyjąć okres. A jak wyższa, to okres w dniu większego plamienia. Sama nie wiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:12, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Addis napisał: | Agu mi się wydaje że do statystyk to właśnie jak ten 22 dni wypadł z 12, to powinnaś przestać go uwzględniać. A wyliczenie I fazy na podst tego że w ostatnim roku 24 to był najkrótszy zakłada właśnie owe 0,2 szansy na poczęcie bo akurat zacznie się krótszy cykl. |
W regule jest "co najmniej 12 cykli", czyli u mnie 10-11 miesięcy. Nie minął rok od cyklu 22 dniowego, to było 13/14 cykli temu, 23 dniowy był jeszcze dwa wcześniej. Dla mnie to będzie większe ryzyko niż 0,2... No ale wg reguły może faktycznie można sobie coś wyznaczyć.
Nika, jeśli odkładasz, to licząc dozwolone dni patrzyłabym na pierwszy dzień, kiedy pojawi się jakiekolwiek plamienie/krwawienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:30, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
To jest totalnie obojętne czy ktoś odkłada czy nie. Pierwszy dzien cyklu to pierwszy dzien normalnego krwawienia a nie plamienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:13, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | To jest totalnie obojętne czy ktoś odkłada czy nie. Pierwszy dzien cyklu to pierwszy dzien normalnego krwawienia a nie plamienia. |
zgadzam się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:48, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Wow, skoro plamienie to jeszcze III faza, to mialam ją niesamowicie długą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:31, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Wow, skoro ty tego nie wiesz, kiedy jet pierwszy dzien cyklu to jak masz zamiar stosować metodę ? nie dziwie sie tym twoim schizom, które gdzie tu miedzy wierszami wyczytałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:03, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Trzeba konkretnie sie poobserwować również przed okresem i zobaczyć co się dzieje, czy to krwawienie czy plamienie, później będzie łatwiej. No plamienie to oczywiście trzecia faza, krwawienie rozpoczyna pierwszy dzień cyklu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:40, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Wow, skoro ty tego nie wiesz, kiedy jet pierwszy dzien cyklu to jak masz zamiar stosować metodę ? nie dziwie sie tym twoim schizom, które gdzie tu miedzy wierszami wyczytałam... |
W wyznaczeniu trzeciej fazy to nie przeszkadza, zwłaszcza, że mówię o plamieniu jednego dnia, a o krwawieniu drugiego dnia. Wychodzę z założenia, że kto pyta, nie błądzi. A że pierwszy raz u mnie tak się zdarzyło pytam doświadczonych forumowiczek o zdanie/poradę. Nie przeczę też, że mam problemy z wyznaczeniem dnia pogorszenia śluzu i 100% zaufaniu metodzie (a raczej swoim obserwacjom), stąd moja schiza. Nie mam tak klarownego śluzu jaki jest opisany w książce Roetzera, tylko czasem mieszankę dwóch rodzajów śluzu, czasem też śluz o podobnej konsytstencji, a np mniej ciągliwy. Nie widziałam nigdzie tabelki do stopniowania mieszanych śluzów ani do długości nitek, gdyby taka była, nie prosiłabym przy prawie każdym cyklu o pomoc w interpretacji.
Nie stosuję npr za długo i mam małą wiedzę, dlatego pytam na forum, na którym jest wiele osób stosujących metodę. Dzięk wskazówkom i poradom powoli się uczę na swoim przykładzie jak wyznaczać fazy cyklu. Każdy kiedyś zaczynał, może nie każdy miał tyle pytań i wątpliwości co ja albo nie zadawał tylu pytań na publicznym forum, ale nie mam za bardzo z kim porozmawiać o npr w życiu (bo chyba nie z parą, która stosując, po miesiącu 'wpadła').
Ostatnio zmieniony przez Nika12321 dnia Śro 2:31, 20 Wrz 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:27, 20 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Nika12321 napisał: | Nie mam tak klarownego śluzu jaki jest opisany w książce Roetzera, tylko czasem mieszankę dwóch rodzajów śluzu, czasem też śluz o podobnej konsytstencji, a np mniej ciągliwy. Nie widziałam nigdzie tabelki do stopniowania mieszanych śluzów ani do długości nitek, gdyby taka była, nie prosiłabym przy prawie każdym cyklu o pomoc w interpretacji. |
Tylko kto by zrobił taką tabelkę, żeby każdej z nas pasowała...
Na opisy śluzu u Roetzera nie Ty jedna narzekasz na tym forum... Problem Roetzera polega chyba na tym, że kluczowe jest u niego pogorszenie śluzu u konkretnej kobiety w konkretnym cykli, więc opis powinien się bardziej skupić na cechach, po których się tę jakość ocenia: rozciągliwość, przejrzystość. A zamiast tego jest rozbudowany podział na „białko jajka”, „szklisty” itp. Wydaje mi się, że żeby dobrze wyznaczyć III fazę, nie jest tak bardzo istotnie opatrzenie śluzu tego typu etykietką, tylko porównanie ze śluzem z sąsiednich dni i konkretne notatki: rozciągał się raz/kilka razy na X cm, przejrzysty/mętny/mieszany, ... Plus instrukcja interpretacji bardziej zorientowana na te informacje. I niestety trzeba się trochę domyślić (nierzadko z pomocą forum...), że to o to biega.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:44, 07 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Addis, napisało Ci się, że w ostatni rok chodziło, a właśnie niekoniecznie. Reguła to 12 cykli, dla mnie góra 10-11 miesięcy. No i teraz rok po 21 i 22 dniowych mam 24 dniowy, więc czy 12 cykli czy rok, mogłabym sobie liczyć najkrótszy 24 dni. Nie zaryzykuję.
Założyłam osobny wątek. I moje wnioski są takie, że dziewczyny, które uważają, że różnica jest jasna mają różne kryteria.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|