Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:08, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
wymieniłam tylko to,co kuzynka uważa,że jest dla nich przeszkodą by zdecydować się na 2 dziecko. wiem,ze ludzie w blokach nieraz w 2 pokojach w wiecej niż 4 osoby mieszkają i jakoś dają radę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:11, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
brunette napisał: | Mam nadzieję,że kiedyś po prostu mój instynkt macierzyński okaże się tak silny (albo po prostu się uaktywni ),że wszystko inne będzie nieważne |
Ja tez. Nigdy nie mialam instynktu macierzynskiego i jak dotad ani widu, ani slychu... Moj maz tez nie byl entuzjasta dzieci, ale w dniu naszej pierwszej rocznicy nagle mi powiedzial, ze jednak dzieci sa kwintesencja zycia, tym co najwazniejsze itp. Chyba w jakiejs niedalekiej przyszlosci moglby sie zdecydowac. A ja, zamiast sie ucieszyc poczulam sie... zagrozona Do tej pory jechalismy na tym samym wozku .
U mnie na szczescie nikt sie nie pyta kiedy dzieci itp. ale jak juz rzadko cos slysze na ten temat to czuje sie nieswojo...
Ostatnio zmieniony przez Olenkita dnia Sob 15:17, 22 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:46, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Olenkita napisał: | U mnie na szczescie nikt sie nie pyta kiedy dzieci itp. ale jak juz rzadko cos slysze na ten temat to czuje sie nieswojo... |
Mnie tez dzis sie jedna osoba spytała czy jestem w ciąży, wskazując na mój brzuch; odpowiedziałam że tylko mi sie przytyło, ale tez poczułam sie nieswojo
Olenkita, u mnie równiez absolutny brak instynktu macierzyńskiego, juz nie czekam kiedy on przyjdzie, bo dla niektórych decyzja o ciąży to nie instynkt, ale zimne, racjonalne myślenie i nie ma w tym nic nieodpowiedniego
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:13, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mój mąż też twierdzi,że chciałby dzidziusia i ucieszyłby sie,gdyby się "stało". Ale ja tak jak Olenkita czuję się zagrożona. Uwielbiam dzieci moich kuzynek i chętnie się zgadzam by je popilnować,ale na myśl o tym,że mogłabym mieć swoje aż mnie zimny pot oblewa. Ktoś może powiedzieć,że nienormalna jestem,bo dzieci to najpiękniejszy dar..zgadzam się,tylko jeszcze nie czuję chyba tego powołania - poza tym chciałabym się jeszcze nacieszyć życiem we dwoje a przez te problemy z hormonami tez mam parę dodatkowych kg i ciągle muszę sie tłumaczyc,że "nie,to nie ciaża,to problemy zdrowotne"
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:26, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
brunette, mogłabym sie podpisać pod Twoim postem I ja nie widze w tym nic nienormalnego że myśl o potomstwie wywołuje u Ciebie zimny pot.
A z przytyciem najgorsze. Na slubie brata przechodziłam przez sale i ktos na głos krzyknął: a ta świadkowa to w ciązy czy co? Było mi przykro
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:31, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja też mam już dosyc tłumaczenia "że nie jestem wielbłądem". i rozumię Cię, że jest Ci przykro, bo jak słysze, jak mama po raz kolejny mówi,że któraś sąsiadka pytała ja,czy to prawda,że będzie babcią co ja mam mieć napis na czole "przytyłam,nie jestem w ciąży"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:45, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
to nic w porownaniu do mojego kolegi, ktory widzac moj zaokraglony od jedzenia brzuszek zapytal czy mam termin po wakacjach
Jola, zycze owocnego strania
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 6:34, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mnie kuzynka jeszcze zanim zaszłan w 2 ciążę gdy zobaczyła mój brzuch jeszcze po K mówi: a ja widzę że drugie w drodze;) potem sie okazało że faktycznie już byłam w ciąży ale brzuch przecież nie od tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:00, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki Jolu.
I też zauważyłam suwaczek w innym wątku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:00, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:03, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Powodzenia, Jolu!
A ja powiem, że dziecko na studiach to fajna sprawa. Nie musisz latać po zwolnienia po prostu możesz nie iść, albo jeszcze lepiej załatwić sobie its, czy cuś. Domyślam się, Jola, co studiujesz, więc podejrzewam dużą emptatię u prowadzących (solidarność jajników, hehe)
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:07, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że domysły są słuszne Ale w praktyce: nie wiem, czemu, jest większość mężczyzn-wykładowców. Jednak, co ważne, liczę dopchać się na seminarium u kobitki, która słynie z chodzenia na rękę studentom. Tak więc każdy czas ma swoje zalety i wady - czy to bobas na studiach, czy to później, już w pracy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:03, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Na którym roku jesteś, jesli mozna spytać? Ile masz lat? Tak z czystej ciekawości pytam
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotkl
znawca NPR
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:29, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Powodzenia Jolu Ja odkładam do końca studiów ale tak naprawdę to powiedziałabym, że jestem "otwarta na życie" I chyba tylko dlatego korzystamy z pierwszej fazy bo w naszej sytuacji dziecko, mimo moich studiów, nie zakłóciłoby nam, aż tak, życia Jolu z całego serca życzę powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamila
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:31, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Gratuluje podjetej decyzji i zycze owocnych i przyjemnych staranek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|