..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

maniusa1

a nie mialabys ochoty pzreniesc swoich zapiskow do enpr.pl??
bardzo przyjazny i czytelny program i za darmo przede wszystkim i polski:)

luka

zaraz zobacze jak to działa tymczasem:
Ponieważ mam długie cykle zaczęłam się mirzyc dopiero w 14 dniu cyklu:
14 dc temp 36.4
15 dc temp 36.4 pojawiło się trochę śluzu
16 dc temp 36.4 duzo śluzu ciągnącego
17 dc temp 36.4 mokro ale ciężko zaobserwować śluz - sex
18 dc temp 36.4 mokro ale mętnie (byc może nasienie) - sex
19 dc temp 36.5 mokro ale mniej, ból jajnika
20 dc temp 36.7 nie widze już śluzu i nie jest mokro
21 dc temp 36.6 biały mętny

18 dc test owulacyjny pokazał dwie grube kreski, 19 tylko jedną

maniusa1

Nic wiecej nie moge powiedziec niz to co chyba lanolinka pisla w twoim podczepionym watku:) zasada 3 wyzszych zachowana wiec jestes juz po owilalcj, ktora byla (+-2 dni) 18dc. Nie pozostaje ci nic innego jak czekanie:) Mam nadzieje ze ci sie udalo

luka

Mam nadzieję , że plemniki mojego męża są szybkie i zdązyły dopłynąć Wesoly

ika

szpaczek, co z Tobą? Odezwij się, bo się martwimy Smutny

szpaczek1

hej dziewczyny

staram się ograniczać czytanie naszego forum bo u mnie ostatnio wariują w pracy z dostępem do internetu...więc tylko podczytuje w pracy ale staram się nie pisać. Konta na enpr nie będę na razie prowadzić bo w kółko na niego wchodziłam i patrzyłam na swój i wasze cykle. Na wasze to jeszcze się usprawiedliwiam ale na swój pusty to bez sensu.

Poza tym prowadzimy intensywne życie:D I wracamy ostatnio do domu wieczorami albo wpadamy na trochę do domu i idziemy wieczorem na basen. Dziś była salsa:D Trochę ciężko idzie bo kochany mąż jest bardzo wrażliwy na uwagi na temat swojego tańca. Jutro mam wolne i idę do kosmetyczki:D na mikrodebrazje... nigdy sobie nie robiłam, ale pani kosmetyczka powiedziała że może mi pomóc...

Fiamma75 ja nie uważam, że wszyscy muszą czuć tak jak ja, a nawet nie powinni:D Tylko chciałabym mieć prawo do wyrażania swoich smutków i obaw. Tylko tyle i aż tyle.

Maniusa, Luka i Lanolinka trzymam kciuki!! czekanie jest strasznie ciężkie...

Ja mam trochę tak jak ty Lanolinka, że zawsze sobie planowałam i działałam... oczywiście przy okazji miałam dużo szczęścia... Pisałam w środę o rozmowie z koleżanką. Jak z nią rozmawiałam to jej powiedziałam, że teraz mi trochę ciężko bo jak zaczynałam starania to planowałam sobie że właśnie luty-kwiecien będę rodziła. I sama przyznala że to optymalny termin na rodzenie

Mam już wyniki badań. FSH, LH, PRL i testosteron w normie... tylko estradiol 14,7 a norma dla pierwszej fazy to 18,9 - 246... może znajdę coś w necie. A może wy coś wiecie?? o estradiolu??

Stosunek lh do fsh to 1,3 więc też raczej dobrze.

Zobaczymy zresztą jak wyjdą badania po owu... a pewnie będzie to w okolicach 25 luty - poczatek marca....

szpaczek1

Oczywiście o estradiolu nic nie ma w necie - tylko jakieś bzdury.

Dziewczyny wysokich temp. jutro rano!!

luka

witam z rana Wesoly

No u mnie nadal temp nie spadła. jest wyższa niz wczoraj, zalogowałam sie w tym programie ale nie potrafię nanieść swoich danych na wykres, utworzył mi się z wczorajszą datą a ja potrzebuję od 14 stycznia (1 dzień cyklu) i nie potrafię tego zrobić. Później jak się ogarnę trochę z obowiązkami służbowymi to zajmę się prywatnymi Wesoly

W końcu piątek dzisiaj.

Smużka

luka - ja też nie umiałam ustawić z prawidłową datą na początku.
Musisz cofnąć się w kalendarzu do daty początku cyklu i zaznaczyć @ w obserwacjach (prawy górny róg), zrobią Ci się dwa cykle. Wtedy wchodzisz we wczorajszą datę i klikasz przekreśloną @ - połączysz wtedy cykle i jeden prawidłowy. Wesoly

Mam nadzieję, że zrozumiesz coś z mojej wypowiedzi.

lanolina

Szpaczku, ja też tak mam z tym estradiolem. Jego niedobór w tej fazie może albo opóźniać owu, albo ją uniemożliwić. Progesteron w drugiej fazie pokaże, czy jest powod do zmartwienia. Jeśli będzie w normie, to znaczy, że to t"aka uroda" i że masz po prostu dłuższe cykle. Dobrze, że reszta ok Wesoly

lanolina

Jak sobie przypomnę, że też tak sobie planowałam, że najpierw będzie dziewczynka i że w kwietniu, to już nie wiem, czy śmiać się, czy płakać...

Aglaia

luka

My dziecko planowalismy juz od dawna, dwa lata organizowałam, ślub i wesele, remontowaliśmy dom, żeby po ślubie się od razu wprowadzic i zacząć starania o dziecko, wszystko mi sie udało! Miałam przępiekny ślub i wesele jak z bajki, udało nam się wyremontować mieszkanie, kupic super auto (rodzinne) a nawet założylismy firmę o której marzyliśmy od dawna, osiągnęliśmy wszystko oprócz tego na czym najbardziej nam zależało.
Wesele i ślub organizowałam w tym samym czasie co moja kolezanka młodszae o 4 lata, która za mąż wychodziła w maju.( ja w sierpniu) Ona planowała po swoim ślubie iśc na studia podyplomowe, dziecko planowała za rok może dwa, ja mówiłam że od razu chcę dziecko, nic nie było ważniejsze. Ona za 3 tygodnie rodzi a ja nadal nie jestem w ciązy! I mimo, że jestem dopiero na początku starań to jednak wcale mnie to nie podnosi na duchu Smutny

Ale zapisałam się na studia podyplomowe

maniusa1

Ja mam podobnie - kuzyna maz zenil sie 3 meisiace po nas. Jego zona jest juz w 3 miesiacu ciazy a my dalej nic. A ja sobie ladie zaplanowalam ze przez ten rok przerwymiedzy studiami urodze dziecko i bede mogla spokojnie isc na studia dalej - a tu zonk. Ale juz sie nauczylam nie planowac zycia - tylko zyc kazdego dnia tak jakby mial byc ostatnim;)

szpaczek1

Życie czasami jest do dupy

I jest tak jak napisałaś, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.

Mi zawsze głupio pisać o moich smutkach na forum Smutny

bo wiem że dziewczyny się leczą z chorób. A u mnie ... wszystko w porządku tylko ciąży brak.

Ja zawsze miałam tak że wolałam najgorszą prawdę w oczy, niż życie w złudzeniach... a teraz żyje w złudzeniach od 8 miesięcy. Ostatnio sobie pomyślałam, że tak może wyglądać piekło... lub przynajmniej czyściec...

Cale szczęście że mój okres się właśnie kończy, więc jest szansa że mam gdzieś tak z 25 dni spokoju psychicznego. Porobię sobie badania. Mąż zrobi sobie badania. Mam plan mierzyć temp. w całym cyklu dla celów naukowych. Estradiol wpływa na śluz wydzielany przez szyjkę macicy, więc może powrócę do strasznego wiesiłka - może nie utopię się w śluzie.... Nigdy nie miałam problemów ze śluzem ale może w pochwie śluz jest już kiepski.

Ja namawiam męża, że jeżeli nie będzie dzieci i nie uda się nam z adopcją to sprzedamy domy i kupimy sobie przytulne mieszkanko w fajnej dzielnicy warszawy. Na saskiej kempie lub w okolicy ambasady izreala - to niesamowiet miejsce. Samo centrum, dookoła bloki, a teren kilku hektarów to domki jednopiętrowe z małymi ogródkami... drzewa... pewnie ceny kosmiczne:D A w ogóle moje marzenie żeby gdzieś wyjechać za granicę ... mąż ma taką pracę że spokojnie by coś znalazł fajniejszego... ja jak bym się przyłożyła to języka to też bym coś znalazła.... Całe życie przed nami....