Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy ktoś na forum się jeszcze stara?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 202, 203, 204 ... 724, 725, 726  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:02, 18 Maj 2011    Temat postu:

luka napisał:
E jasny jak słońce tem mój wykresik Wesoly na początku się przytrułamdlatego tak wysoko, teraz już jest okej, myślę że za 2 - 3 dni będzie skok.

Dziewczynki jest BJ!!! Piękne szkliste BJ bez białego. Mało ale jest. Ale radocha. Przecież, jak nas ktoś z boku czyta, kto nie jest w temacie to ma z nas niezły ubaw!! Jesteśmy porządnie stuknięte Mruga


Hikari napisał:
luka, bez wątpienia. Żeby o śluzach i szyjkach gadać i jeszcze się z tego cieszyć.
więc co - staranka czas zacząć
Ja dziś nie męczę męża, choćby dlatego, że jutro do ginka, ale jutro już nie odpuszczę, a już na pewno, jak usłyszę dobre wieści Wesoly


Dziewczyny, ja Was rozumiem.
Chociaż powiem szczerze, że wydaje mi się, że takie ciągłe rozważanie jaki śluz, jaka szyjka, kiedy owulacja zupełnie nie pomaga, a jeśli już to przeszkadza w staraniach.
Wydaje mi się, że to powinien być piękny czas korzystania z tego, że "można" kiedy się ma ochotę, a nie takie mechaniczne - teraz trzeba, więc kochajmy się.
Wyobrażam sobie, że po kilku nieudanych próbach, cieżko się zdystansować, ale wydaje mi się, że warto próbować i nie nakręcać się, bo z tego to nic dobrego nie będzie. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:08, 18 Maj 2011    Temat postu:

Buba spontan to był do 3 - 4 cyklu od ślubu. Mojemu mężowi nie truję o śluzach i szyjkach więc dla niego to zawsze jest spontan heh. No ja już nie potrafię się zdystansować. Może kiedyś... Jak już będę "za stara na te numery" hehe Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:13, 18 Maj 2011    Temat postu:

buba, ja podobnie jak luka, nic mojemu nie mówię. Wie, że obserwuję swój organizm, bo chcę się lepiej poznać (też prawda).

Ale nie nakręcam się tak bardzo, jak wynika to z moich postów. Po prostu wiem, że dziewczyny rozumieją jak to jest, zwłaszcza, gdy faktycznie w ostatnim czasie było trochę gorzej z zaobserwowaniem dni okołoowulacyjnych.
Ba! Ja nawet zdaję sobie sprawę, że w ciążę wcale nie jest tak łatwo zajść, chociaz jak pomyślę, ile gówniarstwa zostaje rodzicami nieświadomie to wiesz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiurek1983
znawca NPR



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:21, 18 Maj 2011    Temat postu:

ja obseruje swoje cykle i maz o tym wie bardzo chcemy drugie dziecko i troche mnie czas nagli .... wiec chcialabym aby za tym 3 razem ale jakos odpuszczam powoli przy pomich chorobach tarczyca pco to dlugo nam zejdzie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:13, 18 Maj 2011    Temat postu:

buba napisał:

Dziewczyny, ja Was rozumiem.
Chociaż powiem szczerze, że wydaje mi się, że takie ciągłe rozważanie jaki śluz, jaka szyjka, kiedy owulacja zupełnie nie pomaga, a jeśli już to przeszkadza w staraniach.
Wydaje mi się, że to powinien być piękny czas korzystania z tego, że "można" kiedy się ma ochotę, a nie takie mechaniczne - teraz trzeba, więc kochajmy się.
Wyobrażam sobie, że po kilku nieudanych próbach, cieżko się zdystansować, ale wydaje mi się, że warto próbować i nie nakręcać się, bo z tego to nic dobrego nie będzie. Wesoly

buba, wyjęłaś mi to z ust Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniusa1
znawca NPR



Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:53, 18 Maj 2011    Temat postu:

Ja Was dziewczyny bardzo rozumiem Wesoly I chyba nikt kto nie staral sie dluzej nie wie jak to jest , kiedy zaczyna sie doszukiwac przyczyny we wszystkim! - Ale a na wlasnym przykladzie wiem, ze kto szuka ten znajdzie i w koncu mu sie uda Kwadratowy I dla mnie gorsze bylo bierne czekanie niz swiadomosc kiedy jestem najbardziej plodna i celowe przytulanki w tym czasie Wink


Poczytuje Was co rusz i mocno trzymam kciuki za owocne staranka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:06, 18 Maj 2011    Temat postu:

Niektórzy też twierdzą, że w zajściu w ciążę pomogło im porzucenie termometru Mruga więc nie ma reguły...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:38, 18 Maj 2011    Temat postu:

walecznaS napisał:
Niektórzy też twierdzą, że w zajściu w ciążę pomogło im porzucenie termometru Mruga więc nie ma reguły...


Dokładnie. Wesoly
I to porzucenie wraz z termometrem całego celowania w owulację, myślenia o poczęciu i takie tam.
To jest trochę na zasadzie, że nas to stresuje, organizm "czuje się" zagrożony i wie, że to nienajlepszy moment na ciążę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 6:12, 19 Maj 2011    Temat postu:

a ja termometr wzięłam aby właśnie móc się poznać bo jak się okazało owulacja występuje w zupełnie innym czasie niż wcześniej myślałam.
Minęły 4 cykle bez obserwacji i nic z tego, więc teraz trzeba się poobserwować i "pomóc".
Jeśli to nie przyniesie efektu, wtedy wracam do wcześniej 'metody'

Nigdy nie stosowałam npr bo mąż był w delegacjach i jak wracał do domu to najczęściej byłam albo tuż po okresie albo tuż przed...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naima
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 6:52, 19 Maj 2011    Temat postu:

maniusa1 - niesamowity wykres i gratulacje Wesoly
mam pytanie - czy w ciąży temp zwykle sięga 37? na wykresie maniusi1 widać, że temp tak skoczyła z 7 dniu po granicy wyż.temp. - czy temp taka jest charakterystyczna dla ciąży?
czytałam, że 18 dni podwyższonej temp to już90%, że jest ciąża - ale podwyższonej w typie 36,7 czy dopiero 37?
podejrzewam, że to zapewne kwestia indywidualna, ale może jest taka zasada, a ja jej nie znam?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agita
pierwszy wykres



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:17, 19 Maj 2011    Temat postu:

walecznaS napisał:
Niektórzy też twierdzą, że w zajściu w ciążę pomogło im porzucenie termometru Mruga więc nie ma reguły...


no mi termometr pomaga. Spokojniejsza jestem, bo wiem mniej więcej co się dzieje.

Z drugiej strony... wpadł mi w ręce artykuł "Skąd się biorą dzieci" w ostatnim numerze "Coaching". Polecam:)

Podobno najlepiej wyjechać na urlop:) Nasi znajomi pojechali w tamtym roku na Kretę. I wrócili z ciążą. Śmieli się że kretyńskie dziecko będzie...Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:31, 19 Maj 2011    Temat postu:

E tam, byliśmy na super urlopie w Turcji, odstresowani wypoczęci bo sporo urlopu mieliśmy w okolicach ślubu, szczęśliwi bo akurat w tamtym czasie udało nam się wiele spraw pozałatwiać i zarobić dużo kasy, bylismy mega spontaniczni i co??? I nic. Wesoly Bóg da kiedy będzie chciał, my możemy tylko pomóc lub nie. Ja się czuję bardzo wyluzowana. Bardziej niż wtedy kiedy nie wiedziałam kiedy mam płodne i czy dobrze trafiamy. Wtedy to był stres. A niby spontan Wesoly Każda z nas jest inna i co innego ją uspokaja. Nie wątpie, że zaszłybyśmy wszystkie od razu w ciąże gdybyśmy już z niej zrezygnowały bo "coś nam by wypadło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kariga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:40, 19 Maj 2011    Temat postu:

Zgadzam się z Wami dziewczyny, ja lubię panować nad wszystkim, więc nie obserwowanie się powodowałoby u mnie większy stres. Poza tym jak się ludzie starają o dziecko to nawet jak nie mierzy kobieta temperatury jak my no to i tak mniej więcej wie kiedy są płodne dni i też w te dni próbują z mężem - więc raczej o spontaniczności nie ma mowy Wesoly
Jak dla mnie to spontanicznie jest wtedy kiedy ludzie się zapomną, prześpią ze sobą a potem rano się budzą i........ klops, okazuje się, że mogli zaciążyć... najczęściej tak bywa u tych, którzy nie planują dziecka, a Ci którzy planują - to u nich mimo niemierzenia nie ma mowy o spontaniczności Wesoly


Ostatnio zmieniony przez kariga dnia Czw 7:45, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agita
pierwszy wykres



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:44, 19 Maj 2011    Temat postu:

luka napisał:
Bóg da kiedy będzie chciał, my możemy tylko pomóc lub nie.


tyż prawda:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:36, 19 Maj 2011    Temat postu:

Wiec jestem po wizycie. po okresie mam zrobic usg piersi. pecherzyk jeszcze rosnie. i na milion procent jest to prawy jajnik. wiec cykl znowu dlugi, hehe. wazne, ze pecherzyk jest, przed nami weekend, maz przez najblizsze dni pracuje blizej domu. wiec chyba dobrze! Rano podczas mierzenia temp jeszcze bylo bj i woda i wszystko, ale szyjke badam pozniej, w ciagu dnia lub wieczorem dopiero.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 202, 203, 204 ... 724, 725, 726  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 202, 203, 204 ... 724, 725, 726  Następny
Strona 203 z 726

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin