 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
agita
pierwszy wykres
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Czw 11:10, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Kasik napisał: | jak to jakas forma terapii dla was to pitolcie  |
dokładnie tak:)
jak sobie popitolimy o wiesiołku, że staremu trzeba gacie luźne kupić, pilnować żeby jajek nie grzał, że nogi w górze może potrzymać, albo magnez łykać, ... to przynajmniej mamy poczucie, że da się coś zrobić ... nie wiem jak Was, ale nic mnie tak nie schizuje jak poczucie bezradności...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 11:11, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| walecznaS napisał: | | kariga napisał: |
Jak dla mnie to spontanicznie jest wtedy kiedy ludzie się zapomną, prześpią ze sobą a potem rano się budzą i........ klops, okazuje się, że mogli zaciążyć... najczęściej tak bywa u tych, którzy nie planują dziecka, a Ci którzy planują - to u nich mimo niemierzenia nie ma mowy o spontaniczności  |
To ja inaczej pojmuję spontaniczność w małżeństwie...
|
a jak walecznaS pojmujesz spontaniczność w staraniach w małżeństwie ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 11:12, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Kasik napisał: | syty glodnego nie zrozumie  |
ano właśnie i tym stwierdzeniem zakończmy kolejne dociekanie o sensie naszego pitolenia
Ostatnio zmieniony przez luka dnia Czw 11:12, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 11:41, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| kariga napisał: | | walecznaS napisał: | | kariga napisał: |
Jak dla mnie to spontanicznie jest wtedy kiedy ludzie się zapomną, prześpią ze sobą a potem rano się budzą i........ klops, okazuje się, że mogli zaciążyć... najczęściej tak bywa u tych, którzy nie planują dziecka, a Ci którzy planują - to u nich mimo niemierzenia nie ma mowy o spontaniczności |
To ja inaczej pojmuję spontaniczność w małżeństwie...
|
a jak walecznaS pojmujesz spontaniczność w staraniach w małżeństwie ? |
Bez wdawania się w szczegóły - po prostu nie zgadzam się, że jeśli ktoś planuje dziecko, stara się o nie to nie może być mowy o spontaniczności, nie ważne, mierzy temp. czy nie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
yarise
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 11:56, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ehh, ehh... No to wychodzi na to, że w małżeństwach, które się "starają" o dziecko, a nie "wpadają" nie ma mowy o spontaniczności... 
??!?!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 11:58, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| walecznaS napisał: | | kariga napisał: | | walecznaS napisał: | | kariga napisał: |
Jak dla mnie to spontanicznie jest wtedy kiedy ludzie się zapomną, prześpią ze sobą a potem rano się budzą i........ klops, okazuje się, że mogli zaciążyć... najczęściej tak bywa u tych, którzy nie planują dziecka, a Ci którzy planują - to u nich mimo niemierzenia nie ma mowy o spontaniczności |
To ja inaczej pojmuję spontaniczność w małżeństwie...
|
a jak walecznaS pojmujesz spontaniczność w staraniach w małżeństwie ? |
Bez wdawania się w szczegóły - po prostu nie zgadzam się, że jeśli ktoś planuje dziecko, stara się o nie to nie może być mowy o spontaniczności, nie ważne, mierzy temp. czy nie. |
Zgadzam się że spontaniczność jest możliwa podczas starań, cykl jest długi i nie ustawiam sobie całego współżycia pod dziecko, ale jeśli przychodzi faza płodna, a para, która wie, że trzeba w tym czasie działać żeby mieć dziecko to ja już tego nie nazywam pełną spontanicznością.
Ale wydaje mi się, że rozumiem o co ci chodzi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:01, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| yarise napisał: | Ehh, ehh... No to wychodzi na to, że w małżeństwach, które się "starają" o dziecko, a nie "wpadają" nie ma mowy o spontaniczności...
??!?! |
yarise to wszystko zależy od tego jak pojmujesz słowo : spontaniczność...
i wydaje mi się, że właśnie o to w tym wszystkim chodzi - ja rozumiem to słowo inaczej, a wy inaczej i tyle
|
|
| Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:01, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny Wy chyba źle zrozumiałyście Karigę. Wszystko zalezy od tego co rozumiemy pod pojęciem spontaniczność.
Czy przypadkowy spontaniczny seks przed śniadaniem, bo akurat się zachciało?? Czy np po zaplanowanej romantycznej kolakcji (wiemy że mamy płodne) i to tez będzie spontaniczny seks bo obydwoje będziemy podnieceni ale ZAPLANOWANY !!!
Ostatnio zmieniony przez luka dnia Czw 12:02, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:02, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| luka napisał: | Dziewczyny Wy chyba źle zrozumiałyście Karigę. Wszystko zalezy od tego co rozumiemy pod pojęciem spontaniczność.
Czy przypadkowy spontaniczny seks przed śniadaniem, bo akurat się zachciało?? Czy np po zaplanowanej romantycznej kolakcji (wiemy że mamy płodne) i to tez będzie spontaniczny seks bo obydwoje będziemy podnieceni ale ZAPLANOWANY !!! |
dokładnie tak Luka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18918
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:11, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
zaplanowana byla kolacja a nie seks przeciez. seks byl bo sie zachcialo!
dla mnie spontanicznie to wtedy kiedy sie chce i sie idzie do lozka  a planowanie seksu to dla mnie nie jest spontaniczne. poprostu, nigdy nie planuje seksu bo tez sensu. kochamy sie wtedy kiedy nam sie chce.
a staranie sie i celowanie w plodne, robienie testow etc to zdziera spontanicznosc, bo jestesmy nastawienia na ten seks. i nie robimy go tylko dla przyjemnosci ale tez pod katem owulacji i dziecka.
spontaniczny seks=kochac sie kiedy sie chce, nie patrzac na cykl.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:17, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
o rany... a zaplanować zachcenie się??? to dobrze czy nie dobrze??? Kasik wychodzi na to, że wszystkie kobiety tutaj stosujące NPR jako formę antykoncepcji nie maja szans na spontaniczny seks. Biedaczki!!!!
Gdybyśmy do spontaniczności podchodziły tak jak Ty Kasik to starania zajęłyby nam dużo więcej czasu. Zwłaszcza przy cyklach 40 dniowych.
Czy Ty myślisz, że my wszystkie kochamy się "na sucho"??? Mimo, że nam się nie chce???? Jesteś w błędzie. Wielkim.
Ostatnio zmieniony przez luka dnia Czw 12:21, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
yarise
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:25, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie LUKA!
A kto powiedział, że seks spontaniczny jest lepszy od tego "zaplanowanego" (bo nastawionego na poczęcie) ?!?!
A ja Wam powiem jedno, nieważne czy spontaniczny czy nie, z moim mężulkiem i tak najlepszy! I chyba macie takie samo zdanie... i chyba pora skończyć ten temat.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:28, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
|
Yarise masz rację. I uważam że wielkim nietaktem jest zaglądanie komus do sypialni i główkowanie jaki kto ma seks. Mechaniczny czy spontaniczny.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18918
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:34, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
przeciez ja nie powiedzialam, ze tylko zaplanowany taki seks jest dobry czy gorszy! tego nie powiedzialam , nie dopowiadajcie! ja powiedzialam co oznacza spontanicznosc z mojego punku widzenia! jestescie strasznie przewrazliwione!
a co do npr, to tak czysty npr zabiera spontanicznosc!! jak w plodne sie chce to nie mozna,a w III fazie nie kazdemu sie chce i czesto trzeba robic kolacje przy swiecach zeby wykorzystac czas nieplodny! szansa na spontaniczny seks jest, jak sie akurat chce w III fazie...to jest npr i jego spontanicznosc dziewczyny! na ten temat byly juz posty, tematy i wiele rozczarowanych uzytkowniczek npr!
| luka napisał: | | Yarise masz rację. I uważam że wielkim nietaktem jest zaglądanie komus do sypialni i główkowanie jaki kto ma seks. Mechaniczny czy spontaniczny. |
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Czw 12:37, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agita
pierwszy wykres
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:36, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Kasik napisał: |
spontaniczny seks=kochac sie kiedy sie chce, nie patrzac na cykl. |
e tam... albo się chce albo się nie chce za dużo filozofowania z tą spontanicznością.
Nam się chce raczej zawsze. Problem jest w wyjazdach, delegacjach, zmęczeniu po treningach... planowanie wiąże się ze zorganizowaniem czasu na sex i zadbanie o to by w okresie owulacji było w miarę spokojnie. I tyle. Bez głębszych idei.
Jak ktoś mi udowadnia wyższość zawartości cukru w cukrze nad cukrem, to poprostu nie rozumiem:)
Ostatnio zmieniony przez agita dnia Czw 12:37, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
  |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 204, 205, 206 ... 724, 725, 726 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 204, 205, 206 ... 724, 725, 726 Następny
|
| Strona 205 z 726 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj