Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy ktoś na forum się jeszcze stara?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 208, 209, 210 ... 724, 725, 726  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:09, 20 Maj 2011    Temat postu:

Aglaia napisał:
Moje skromne doświadczenie jest niestety takie, że nawet idealny wykres nie oznacza, że wszystko jest OK i najbardziej pokopane nie koniecznie świadczą o tym, że coś jest nie tak (albo nie jest na tyle nie tak, że nie da się zaciążyć za 1 razem).


Dokładnie tak jest.
Choć fakt, że czasem wykres może pomóc wykryć jakąś nieprawidłowość.
W ogóle dla mnie to prowadzenie wykresów, to fajna sprawa, takie poznanie siebie. Wesoly

Co do zapisywania seksu przez Smużkę, to mnie się pomysł podoba. Mruga


ika napisał:
Mi chyba też notowanie seksu weszło już w nawyk bo cały czas to robię Jak się ktoś stara to notuje, żeby wiedzieć jakie były szanse na zapłodnienie i kiedy. Teraz robię to tak o, dla statystyki. Może za dziesięć lat będziemy się śmiali z siebie, że tyle seksu uprawialiśmy kiedyś Już teraz jak patrzę na mój wykres lipiec - sierpień 2010 to mi się bardzo podoba Wesoly


Imponujący, to mało powiedziane!


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Pią 19:24, 20 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:14, 20 Maj 2011    Temat postu:

Hikari - mi się też zdarza wysłać jakiegoś "zachęcającego" SMSa do męża Kwadratowy Teoretycznie nie byłby to już seks stricte spontaniczny (choć to zależy od tego kto jak definiuje to pojęcie), ale też automatycznie nie byłby on mechaniczny/skierowany tylko na poczęcie. Także samo zaplanowanie współżycia też może mieć bardzo dużo przejawów, a mechanizacja byłaby naprawdę skrajnością (świadczącą już chyba o pewnych problemach).

Ostatnio cieszę się, że Nam to planowanie tak wyszło, że na upały trafiłam tylko z samą końcówką ciąży - chyba nie dałabym rady będąc np. w 20tc. Także dziewczyny zaczynacie idealną porę roku na starania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:16, 20 Maj 2011    Temat postu:

Hikari napisał:
ale dyskusja była, hihi Wesoly

Jak was poczytałam to pomyślałam... w ciągu dnia np. wysyłam do męża smsy, żeby się szykował na małe co nieco etc. I czy to już traci swoją spontaniczność?
Bo zobaczcie... starać się można dla samego dziecka, "bo chcę mieć dziecko", bez jakiegoś głębszego uczucia, bez fajerwerków. Seks ma być nie tylko stosunkiem, który prowadzi do zapłodnienia (lub i nie), ale przede wszystkim aktem miłości, prawda? Ma zbliżyć ludzi, którzy się kochają, ma być pełen pozytywnych emocji a nie tylko "no szybko stary, rób co do ciebie należy"...
Jeśli nawet podczas starań seks jest zaplanowany i nastawiony to póki towarzyszą temu pozytywne emocje, bliskość, czułość, namiętność i również chęć zbliżeń, to nie ma mowy o "mechanicznym", prawda?


Wiem, że temat zakończony, ale nie miałam jak i kiedy odpisać Mruga



Moim zdaniem dobre podsumowanie. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:16, 20 Maj 2011    Temat postu:

okoani, w ogóle MAJ jest pięknym miesiącem... słyszałam takie hasło w marcu - jak się koty marcują
w marcu - koty
w kwietniu - psy
A W MAJU MY!!!




dziękuję buba :*


Ostatnio zmieniony przez Hikari dnia Pią 15:16, 20 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agita
pierwszy wykres



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:41, 20 Maj 2011    Temat postu:

Laski, czy to prawda, że w razie ciąży testy owulacyjne powinny wychodzić pozytywne?

Pytam, bo aktualnie nie mam się czym martwić, więc wymyśliłam sobie kolejny problem.... nie mogę ze sobą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:44, 20 Maj 2011    Temat postu:

nie
po pierwsze - testy ciążowe nie są wrażliwe na poziom LH poniżej np. 1000 jednostek
a testy owulacyjne nie są wrażliwe na hCG również do jakiejś bardzo wysokiej jednostki, więc ciąża musiałaby być dość zaawansowana aby test owulacyjny wyszedł pozytywny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agita
pierwszy wykres



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:57, 20 Maj 2011    Temat postu:

Hikari, dzięki:) odcinam net na weekend, bo kurczę mam talent do wyszukiwania takich "mądrości" ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:01, 20 Maj 2011    Temat postu:

agita, ale to jest napisane nawet w instrukcji testów owulacyjnych Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12434
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 18:19, 20 Maj 2011    Temat postu:

Smużka napisał:
luka napisał:
Smuzka to może zacznij pisac bloga??? Albo książki???
Ja nigdy nie lubiłam notować. Wrr... na studiach to była moja zmora Wesoly
Wykres lubię ale tam jest trochę matematyki też Wesoly

Książkę pisać próbowałam w podstawówce, ale nie wyszło, więc porzuciłam ten pomysł.
Blog odpada. Średnio lubię, jak ktoś obcy mnie czyta.


Mruga.. to co na forum robisz..
tutaj zapewne masz juz fanów swoich wpisów...

wiecie co, to jest jakies nprowe skrzywienie, ale ja tez notuje kazdy seks....

a w kwestii "mechanicznego' uprawiania seksu w celu poczecia, mysle ze własnie: "głodny sytego nie zrozumie"....

w czasie starań, wielokrotnie zdarzało nam sie kochać tylko ze wzgledu na faze, szczyt itd...
zero przyjemności...
wspominam to nie najlepiej..Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:22, 20 Maj 2011    Temat postu:

Dona, ja mam nadzieję, że większości uda się tego uniknąć... bo to musi być frustrujące
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naima
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:07, 20 Maj 2011    Temat postu:

a ja Wam powiem, że dzięki tym staraniom to ja mam o wiele więcej seksu niż kiedyś i uważam to za bardzo pozytywny objaw - bo przyznam Wam, że mąż kiedyś miał tak angażującą i stresującą pracę, że nie chciało mu się nic z seksu i to nawet ponad 1-2 m-ce. a teraz to i nowa praca i chyba już rozumie, że nie ma co leniuchować i się bierze do "roboty" Cool

inny temat - nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie najgorszy jest nie ten czas "śluzowy", ale oczekiwanie na okres... będzie-nie będzie... masakra. ja od 3 dni mam 37-37,1 tempke, zrzędzę jak porządna jędza, źle się czuję, w głowie mi się kręci (a nie mam zwykle takich objawów)--> i co? i nic - test ciążowy negatywny; i tak sobie myślę, że może taką mam silną nadzieję, że będzie ciąża, że moja psychika sama mi takie objawy podsuwa, a ja się znowu daję nabierać, albo tak chcę wszystko interpretować, żeby może to się prawdą okazało - i potem płacz.
Ale mimo tego wszystkiego ostatnio mam tak, że nawet jak mam zły dzień to pod koniec udaje mi się wykrzesać nadzieję, że może los się do mnie uśmiechnie pewnego dnia Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:40, 20 Maj 2011    Temat postu:

naima, ja dzięki wykresom (a w zasadzie jednemu bardzo skrupulatnemu) wiem, że moje cykle są nieco dłuższe niż myślałam.
Zdecydowałam się na obserwacje, gdy 3 miesiące temu okres spóźnił mi się 4 dni... poprzedni "dłuższy" nie był już niespodzianką bo widziałam, ile trwa faza lutealna Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:37, 20 Maj 2011    Temat postu:

Ja się dziś spiłam i nie pamiętam popołudniowego seksu!
Wypiłam butelkę wina sama, bo się wkurzyłam na Wojtka (za palenie - jak zwykle).
Wypiłam duszkiem, bo ohydne było. I ścięło mnie z nóg.
Na plażę zostałam doprowadzona przez Wojtka niemal siłą i ledwie doszłam. Ale wstyd.
Ale chyba tego potrzebowałam, bo od 2 dni miałam strasznego doła.
W PL upały, a u nas 20 stopni i leje prawie cały czas (popołudnia są ladne, a od rana znów deszcz). Jakoś mnie to dołowało, a poza tym wszystko wokół irytowało strasznie.
To winko zresetowało mi mózg i już mi dobrze. Wesoly

Urlop bardzo dobrze robi Wojtkowi. W W-wie ciagle jest przemęczony pracą, a teraz tylko by się o dziecko starał i starał. Nie poznaję go!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:47, 20 Maj 2011    Temat postu:

smużka, to super wieści

chciałam dziś zaciągnąć mojego do wyrka, ale tak cieszy się, że zaczął się weekend, zatracił się w grze komputerowej. Zaczęła się burza, boję się więc chyba idę spać aby pominąć to, co nieprzyjemne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiurek1983
znawca NPR



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:53, 21 Maj 2011    Temat postu:

Hikari napisał:
okoani, w ogóle MAJ jest pięknym miesiącem... słyszałam takie hasło w marcu - jak się koty marcują
w marcu - koty
w kwietniu - psy
A W MAJU MY!!!




dziękuję buba :*


haha super hasełko


no u mnie chyba nic w tym cyklu teraz mi jakos tempka na łeb na syzje spadla nie wiedziec dlaczego ?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 208, 209, 210 ... 724, 725, 726  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 208, 209, 210 ... 724, 725, 726  Następny
Strona 209 z 726

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin