Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hikari
mistrz NPR-u
Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CB Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:20, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wg to wina pomiarów temperatury w ustach. I tyle.
Jak robiłam pierwsze podejście do mierzenia temperatury, to też takie cuda mi wychodziły. Na szczęście nie mam tej "pamiątki" już nigdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:28, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Aaa..
Ja zawsze rektalnie mierzyłam i wykresy były super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:58, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
a ja mierzyłam w ustach i też nie wychodziły takie "góry".
Wszystko było ładnie widać, więc moim zdaniem to nie jest powód.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_E!
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:38, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A ja przez ostatnie 2 cykle, mam dziwne wykresy, tzn. ten aktualny i poprzedni.
Wcześniej, mniej więcej na jednym poziomie a teraz jakieś skoki i upadki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:34, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak mierzyłam oralnie to miałam ładne wykresy; mi się też wydaje, że to nie o to chodzi.
Tu by się przydał ktoś z większym doświadczeniem postaraj się napisać o tym w cyklu wykresy, może jak ktoś tam zagląda częściej to więcej pomoże.
Badałaś sobie prolaktynę? W poprzednim cyklu miałaś takie zęby - może to kwestia hormonów? przy zaburzeniach na tym tle wychodzi wykres w "zęby" (nie zawsze, ale jak bym coś takiego miała to bym od razu badanie zrobiła).
Jeśli chodzi o tempki od 22 dc to nie wiem, co powiedzieć. Lepiej jest zmieniać miejsce pomiaru od nowego cyklu, bo różnica mierzy jednym a drugiem miejscem może być około stopnia i to dla wykresu nie jest dobre. A tu jeszcze była nowa godzina i nowy termometr.
Moim zdaniem @ już za rogiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
basienka_00
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:15, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Hejka, byłam dzisiaj u gin , z racji tego że staramy się już rok kazała zrobić mężowi badanie nasienia a później z tym badaniem ma iść go urologa. Mi dała skierowanie na badanie grupy krwi i żebym się zaszczepiła na żółtaczkę bo chce mnie skierować na laparoskopie....aż się przeraziłam , ale poczytałam troszke o tym zabiegu i jest lepiej. Obejrzała moje wykresy ( jak na razie to tylko 2 ) i powiedziała że są ładne tylko dziwi ją że temp mi się nie podnosi powyżej 37 st. Jak czytałam w necie to raczej sprawa indywidualna dla każdej kobiety :-/ więc sama nie wiem. Czy któraś z Was była na laparoskopi?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:43, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja się zawsze zastanawiam, czemu do urologa, nie androloga?
Androlog chyba bardziej sie na tym temacie zna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:55, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Smużko bo czasami w mieście nie ma androloga Niby mieszkam w stolicy województwa, prawie 200tys mieszkańców, a androloga nie uraczy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:30, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
My też byliśmy u urologa, a nie androloga. bo tego drugiego u nas nie ma
Basieńka, ja i Ania między innymi byłyśmy na laparo.
Dużo o tym pisałam w tym temacie, co teraz jesteśmy (czy na forum ktoś się jeszcze stara?) w okresie ok 15 października (wtedy był zabieg). Jeśli chcesz poczytać to tam będzie wszystko i dziewczyny też piszą, jak to przechodziły (ja trochę gorzej to zniosłam). Teraz czuję się super i jestem zadowolona, że się zdecydowałam. Acha, miałam laparoskopię z histeroskopią.
A co do temperatur, mi skacze do 37 tylko na jeden dzień w cyklu albo wcale! także tutaj mamy chyba podobnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:15, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jakby nie patrzyć jest to sprawa indywidualna. Jeśli Twoja temp podstawowa jest niska to i skok nie będzie powyżej 37.
Co do mierzenia to większego znaczenia to nie ma. Ja zaczynałam od ust- teraz waginalnie- i żadnej różnicy. Ale przy 1 wykresie- przed zbadaniem hormonów i ich braniem- też miałam ząbki
|
|
Powrót do góry |
|
|
sroczka83
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:04, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
dziewczyny kurde nie wiem co jest grane- okres mi sie spóznia a testy negatywne.brzuch strasznie boli ale nic sie nie dzieje bialy sluz sie wydobywal i czulam wilgotno na bielisznie.zaczynam sie martwic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:39, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
sroczka83 napisał: | dziewczyny kurde nie wiem co jest grane- okres mi sie spóznia a testy negatywne.brzuch strasznie boli ale nic sie nie dzieje bialy sluz sie wydobywal i czulam wilgotno na bielisznie.zaczynam sie martwic. |
wg mnie jak na razie to się jeszcze nic nie zadziało, nie widać aby cykl był dwufazowy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sroczka83
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:24, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
a co to znaczy ze musi byc dwufazowy a nie jest??co o ta dwufazowosc??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:28, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Faza niższych temp., skok (w okolicach owulacji) i wyższe temp. do końca cyklu. Tak w skrócie.
U Ciebie tego nie widać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sroczka83
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:36, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
wiec co to moze znaczyc??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|