![Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna](http://images68.fotosik.pl/1110/c61afc82d5680a8cmed.jpg) |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:17, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
konstancja- no właśnie jak nie myśleć no właśnie jak?? dlatego denerwują mnie takie uwagi!! że myślę, mierzę wyliczam,że powinnam wrzucić na luz to się uda...ehhh co ma być to będzie, ufam, że kiedyś nadejdzie i dla mnie i dla nas wszystkich ten czas pozostaje tylko czekać....
w czerwcu jedziemy na wakacje a po wakacjach pójdę do nowego gina zasięgnąć porady i jak wszystko będzie ok to będziemy czekać spokojnie na cud
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:47, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
abigeil napisał: | a mnie najbardziej wkurza stwierdzenie, że nie mogę zajść bo za bardzo tego pragnę i że jak przestanę o tym myśleć to się uda...ale powiedzcie jak tu nie chcieć i nie myśleć???? może macie jakiś magiczny sposób bo ja już nie wiem sama co robić! |
Musiałabyś stracić resztki nadziei i rzucić wszystko w pizdu, jak to mówi moja babcia.
Wtedy faktycznie przestałabyś myśleć i czasem w takich sytuacjach się udaje - jak już człowiek przestanie wierzyć, że się uda.
Ale póki co to udaje się ludziom po staraniach dłuższych lub krótszych, dlatego trzeba być zawsze dobrej myśli.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:52, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
hebanowe noce napisał: |
Ale póki co to udaje się ludziom po staraniach dłuższych lub krótszych, dlatego trzeba być zawsze dobrej myśli. |
tak więc i jestem... choć 1 dc nie mogłabym tego powiedzieć
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
oczekujac
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:23, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
abigeil napisał: | a mnie najbardziej wkurza stwierdzenie, że nie mogę zajść bo za bardzo tego pragnę i że jak przestanę o tym myśleć to się uda...ale powiedzcie jak tu nie chcieć i nie myśleć???? może macie jakiś magiczny sposób bo ja już nie wiem sama co robić! |
o matko! ile razy ja słyszałam to stwierdzenie jeszcze przed tym jak dowiedziałam się dlaczego nie mogę zajść w ciąże i to najczęściej mówiły mi osoby, które a)nie mają dzieci w ogóle b) zaszły w ciąże bez kiwnięcia przysłowiowym palcem... nie ważne czy się starasz miesiąc, dwa, czy rok, kobieta myśli o tym dosyć często i wyluzowanie się graniczy momentami z cudem...
i to stwierdzenie wkurzało mnie strasznie i nadal mnie wkurza!
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:36, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
[quote="oczekujac"o matko! ile razy ja słyszałam to stwierdzenie jeszcze przed tym jak dowiedziałam się dlaczego nie mogę zajść w ciąże i to najczęściej mówiły mi osoby, które a)nie mają dzieci w ogóle b) zaszły w ciąże bez kiwnięcia przysłowiowym palcem... nie ważne czy się starasz miesiąc, dwa, czy rok, kobieta myśli o tym dosyć często i wyluzowanie się graniczy momentami z cudem...
i to stwierdzenie wkurzało mnie strasznie i nadal mnie wkurza! [/quote]
no to widzę, że przynajmniej nie jestem osamotniona
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:47, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Uwierzcie, że się da. Ja po moich nie udanych próbach i ciagłych komplikacjach, teraz , na tę chwilę nie mam parcia. W tym cyklu już po raz drugi zapomniałam o terminie misiączki. Nie ryczę już jak opętana i w ogóle jakoś mało myślę o dziecku. Nawet jak gdzieś spotkam jakiegoś szkraba to nie zaczepiam tak jak dawniej. To przyszło samo z siebie. Bo wmawianie sobie nie myślę o dziecku, nie myślę o ciąży, jak zapomnieć? wbrew pozorem też jest myśleniem o ciąży
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:57, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
elemka napisał: | Uwierzcie, że się da. Ja po moich nie udanych próbach i ciagłych komplikacjach, teraz , na tę chwilę nie mam parcia. W tym cyklu już po raz drugi zapomniałam o terminie misiączki. Nie ryczę już jak opętana i w ogóle jakoś mało myślę o dziecku. Nawet jak gdzieś spotkam jakiegoś szkraba to nie zaczepiam tak jak dawniej. To przyszło samo z siebie. Bo wmawianie sobie nie myślę o dziecku, nie myślę o ciąży, jak zapomnieć? wbrew pozorem też jest myśleniem o ciąży ![Wesoly](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_smile.gif) |
masz absolutną rację...chciałabym móc tak jak Ty ale nie potrafię może to przyjdzie z czasem choć z drugiej strony mam nadzieję, że jednak nie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:13, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mi jest tak dobrze. Mniej stresu, którego i tak mam nadmiar. Ja chcę tylko żyć wreszcie normalnie. Być szczęśliwą, że jestem kobietą ot tyle. Oczywiście to nie jest tak, że nie chcę mieć dzicka. Chcę, ale nie mam zamiaru już zadręczać się myślami.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:56, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Generalnie ja uważam, że jest różnica między szczerymi pytaniami a dopytywaniem czy uwagami. Ot, nie raz ktoś mnie spytał: "A wy planujecie dziecko?" i takie pytania jest ok. Może się z niego wykręcić, można powiedzieć, że się nie chce o tym rozmawiać albo szczerze odpowiedzieć. Ale uwagi w stylu: "No, to kiedy W KOŃCU wy?", "Kiedy postaracie się o rodzeństwo cioteczne dla Kasi/Stasia/Basi/Krzysia/...?", "Tyle lat już po ślubie, a wy co?", "Też byście sobie sprawili dziecko" są niekulturalne, niestosowne i nieempatyczny. Bleh!
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
oczekujac
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:02, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
[quote="abigeil"] elemka napisał: | Uwierzcie, że się da. Ja po moich nie udanych próbach i ciagłych komplikacjach, teraz , na tę chwilę nie mam parcia. W tym cyklu już po raz drugi zapomniałam o terminie misiączki. Nie ryczę już jak opętana i w ogóle jakoś mało myślę o dziecku. Nawet jak gdzieś spotkam jakiegoś szkraba to nie zaczepiam tak jak dawniej. To przyszło samo z siebie. Bo wmawianie sobie nie myślę o dziecku, nie myślę o ciąży, jak zapomnieć? wbrew pozorem też jest myśleniem o ciąży
masz absolutną rację...chciałabym móc tak jak Ty ale nie potrafię może to przyjdzie z czasem choć z drugiej strony mam nadzieję, że jednak nie ![Zawstydzony](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_blush.gif) |
ja na pewno teraz już mniej "świruję" niż na początku, gdy nie wiedziałam co mi dolega, ale jeszcze całkowicie wyeliminować myślenia o ciąży, o dniach płodnych etc. nie umiem wyeliminować i mam nadzieję, że też nie będę musiała tego robić
fantada
zgadzam się w 100% z tym co napisałaś, można o dziecku ciąży, planowaniu zapytać w sposób kulturalny nie w chamskich i prostackich tekstach
Ostatnio zmieniony przez oczekujac dnia Wto 8:08, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:38, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że tacy ludzie nie zdają sobie sprawy, że mogą komuś sprawiać przykrość. Pytanie o dzieci może być naturalne dla takiego człowieka, a jak ktoś długo się stara i nie wychodzi to takie pytanie budzi wiele emocji, których by nie było, jeśli nie byłoby problemu.
Ja kilka lat temu (miałam może 18 - 20 lat) często chodziłam do cioci w odwiedziny, strasznie ją lubię. Ona dobre parę lat była po ślubie. Czasem zdarzyło mi się spytać, czy chciałaby mieć kiedyś dziecko. Po prostu przez głowę mi nawet nie przemknęło, że ma taki problem. Nawet cień takiej myśli. Po prostu wtedy przyjęłam, że nie ma dziecka i już. Być może moje pytanie było dla niej przykre, a ja nawet się nie domyśliłam. Zapytałam, bo ona strasznie kochała swoje zwierzaki, nosiła je na rękach i nawet ropkę z oczu im wycierała. Zwierzęta jak bobasy.
Skapnęłam się, gdy zobaczyłam na półce Bromergon i powiedziałam, że też go biorę na gruczolaka. A teraz ma 3 letnie dwojaczki dzięki novum, urodziła tak po 30 - tce. Chodziła 10 lat po ginekologach i żaden jej nie pomógł, niby jakieś ruchy mimowolne każdy wykonuje, ale kliniki leczenia niepłodności są lepsze, bo nastawione na ten jeden cel. Udało się niemal za pierwszym razem.
Powiedziała, że jeździła na USG, brała różne leki, pewnego dnia lekarz powiedział, że TO DZIŚ i z pewnością się uda i się faktycznie udało. Mój wujek miał małą ruchliwość plemników, ona też dużo problemów, a dziewczynki są jednak na świecie.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
oczekujac
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:02, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
hebanowe noce
masz racje, gdyby każda z nas zachodziła w pierwszym cyklu starań, to na pewno tego typu pytania o dziecko by nas nie wkurzały, chociaż ja osobiście nigdy nie lubiłam gdy ktoś zadawał mi tego typu pytania, czy robił sobie z tego tematu żarty, ponieważ uważam, że decyzja o powiększeniu rodziny powinna zależeć o dwojga małżonków/partnerów, a nie od cioci, babci, teściowej, koleżanki etc. decyzja o dziecku musi być dobrze przemyślana oczywiście, o ile jest to świadome staranie się, a nie tzw. "wpadka"
Nie wiem czy słyszałyście o tym facecie, który znęcał się nad 3latkiem bo maluch nie mógł założyć spodni od piżamki, nie dość że go pobił, to na koniec stanął mu na genitaliach!!! Takim ludziom to ja bym to samo zrobiła!
Dobry lekarz, to już połowa sukcesu
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez oczekujac dnia Śro 9:06, 09 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:08, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie chce się nakręcać, ale 1. mam fatalne nastroje, jakby mega pms, 2. chce mi się spać więcej niż zazwyczaj (choć ja generalnie lubię spać), 3. mam lekkie pobolewania w podbrzuszu i dziwnie napięty ten brzuch.
Czy wy w pierwszych cyklach starań też przesadnie zwracałyście uwagę na potencjalne objawy? Trudno mi to ignorować, ale może faktycznie normalnie nie powiązałabym tego z ciążą...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:40, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
W zeszłym cyklu kiedy istniało prawdopodobieństwo że mogłam zajść w ciąże miałam dosłownie wszystkie możliwe objawy łącznie z mdłościami tak więc chyba nasza podświadomość czasem lubi płatać na figle. Może akurat w Twoim przypadku faktycznie być to ciąża, jednak nie sądzę żebyś na tak wczesnym etapie odczuwała jakiekolwiek objawy. W ciąży z Mateuszem pierwszym bardziej wyraźnym objawem pojawiającym się w okolicach przewidywanego okresu był NIEWYOBRAŻALNY ból piersi, nie mogłam ruszać rękami, o dotknięciu nawet nie było mowy.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:08, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
fantada ja radzę Ci się nie nakręcać bo ja odkąd zaczełam się starać co miesiąc odczuwam objawy ciąży a to mdłości a to ciągnięcie w podbrzuszu a to kremowy śluz, ból piersi albo senność (choć też należę do osób które lubią sobie uciąć drzemkę w ciągu dnia i bynajmniej nie moją problemów z zaśnięciem wieczorem:)) a w ostatnim cyklu jak mi się okres spóźniał jak nigdy to już byłam święcie przekonana, że się udało po czym wielkie rozczarowanie ....teraz postanowiłam sie nie nakręcać bo już chyba wszelkie możliwe 'oznaki wczesnej ciąży' miałam i wyszła z tego dupa blada...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
|
![Odpowiedz do tematu](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/lang_polish/reply.gif) |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 467, 468, 469 ... 724, 725, 726 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 467, 468, 469 ... 724, 725, 726 Następny
|
Strona 468 z 726 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|