Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:03, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Trzeba po prostu zagadać z panią na recepcji lub lub spytać kogoś czy możesz wejść na chwilę z tą osobą, a następnie wejść razem i powiedzieć, że jakby co to już jesteś i czekasz w poczekalni. Wtedy lekarz Cię wywoła gdy np. wejdą te wszystkie osoby, które były zanim przyszłaś.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
anastazja1m
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:49, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
agnieszka - to Ja nie chcę wiedzieć ile już wydałaś, Ja przynajmniej wizyty mam na NFZ, ale już się pytałam gdzie przyjmuje prywatnie - bo w ciąży to po prostu chcę prywatnie do niego chodzić - jak poprzednio chodziłam prywatnie to mnie kojarzy - nawet na mieście się wita i pyta co tam słychać, a koleżanka na NFZ chodziła - i nie była zadowolona - ale inna sprawa że jak była w szpitalu przez 3 dni, to chciała żeby ją 3 razy dziennie odwiedzał
anna - ładny spadek masz , pewnie też trochę leki obniżyły ale nie wiem czy aż tak, a czemu starania nieśmiałe?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oczekujac
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:35, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
anastazja1m
plus minus licząc te wizyty u poprzedniego lekarzy, które nic nie dały i teraźniejszego lekarza badania, leki to już się zebrała ładna sumka, ale szczerze dopóki mam pieniądze nie zwracam na to większej uwagi, bo gdyby tak było to już dawno dałabym sobie spokój i ta kasę przeznaczyła na coś zupełnie innego...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:18, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
wizyty na NFZ to główna ulga, badań nie robi się bez końca. Ja idę całkowicie prywatnie i czuje że kupe kasy zostawię, patrząc na stronę internetową
|
|
Powrót do góry |
|
 |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:28, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
dziewczyny a ja tak z innej beczki powiedzcie mi czy jeśli jest skok i wyższe temperatury w fazie lutealnej to oznacza, że była owulacja i pęcherzyk pękł??? czy tzw pęcherzyk przetrwały może powodować wzrost temperatury???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:30, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
chyba tak ale nie jestem pewna, niech się wypowiedzą ekspertki. Tzn odpowiadam na Twoje drugie pytanie.
Tak na marginesie, to zerknęłam na Twój wykres i widzę że chyba przeważnie masz bardzo podobne w długości cykle jak moje (26,27 ja mam zazwyczaj) Ale szczyt śluzu parę dni później niż ja (o tempce nic nie powiem bo nie mierzę) Czy takie różnice w owulacji mogę być w takich podobnych cyklach?
Ostatnio zmieniony przez konstancja dnia Pon 20:36, 21 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:51, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
konstancja ja przez ostatnie dwa cykle nie zauważyłam śluzu płodnego mimo 6kaps oeparolu dziennie, w zamian za to w okresie owulacji(tak mi się przynajmniej wydaje po obserwacji szyjki) mam ogromne ilości białych serowatych bezwonnych upławów i bynajmniej nie jest to grzybica bo robiłam cytologię i byłam u gin a ona nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości (oczywiście przed wizytą była irygacja:) także nie wiem o co chodzi?? po tych dniach przechodzi samo jak gdyby nigdy nic ..hmm ..dziwne nie zawsze ale od czasu do czasu tak mam co mnie wkurza bo nie wiem co z tym robić taka ma uroda chyba
|
|
Powrót do góry |
|
 |
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:57, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
abigeil, to chyba niedobrze że robiłas irygację przed wizytą , własnie chodzi o to żeby lekarz wydobył ewentualne świnstwa podczas badania. Ale skoro wynik dobry to raczej w porządku. Może mylisz się co do tego śluzu albo masz taką urodę że trudno zaobserwować. Ja bez wspomagaczy to bym nic nie miała. A próbowałaś zamiast wiesiołka len mielony? w wątku o tych wspomagaczach go zachwalam, dużo bardziej na mnie działa niż wiesiołek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:00, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Oj konstancja...
abigeil nie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oczekujac
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:22, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
abigeil napisał: | dziewczyny a ja tak z innej beczki powiedzcie mi czy jeśli jest skok i wyższe temperatury w fazie lutealnej to oznacza, że była owulacja i pęcherzyk pękł??? czy tzw pęcherzyk przetrwały może powodować wzrost temperatury??? |
skok i wzrost temperatury nie jest potwierdzeniem tego, że doszło do owulacji i pęknięcia pęcherzyka, ja jestem tego najlepszym przykładem - u mnie wykresy odkąd je zaczęłam prowadzić, ukazywał iż powinnam mieć owulacje i ze wszystko jest ok, ponieważ wykresy były dobre - niższe temp. skok, wyższe temp. w fazie lutealniej, dopiero monitoring ukazał mi, że pomimo dobrych wykresów nie dochodzi u nie do dojrzewania pęcherzyka, a co za tym idzie do owulacji, dlatego tylko i wyłącznie usg może Ci powiedzieć czy dochodzi u Ciebie do owu czy tez nie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:24, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
właśnie to miałam na myśli, nie rozumiem o co chodzi elemka?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:43, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
konstancja napisał: | właśnie to miałam na myśli, nie rozumiem o co chodzi elemka? |
elemce chodzi chyba o to picie lnu ja próbowałam pić len mielony zalewany gorącą woda i posłodzony łyżeczką cukru nawet mi smakuje (poza tymi grudami co się tworzą mimo różnych technik mieszania)
konstancjo może masz rację od tego cyklu piję tylko len-wychodzi taniej
powiedzcie mi tylko ile razy dziennie trzeba go spożywać???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:48, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Myślicie, że plemniczki mogą przetrwać od 10dc w moim cyklu przy marnym śluzie? Test owu wyszedł właśnie pozytywny a ja idę na noc do pracy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oczekujac
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:02, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
hebanowe noce napisał: | Myślicie, że plemniczki mogą przetrwać od 10dc w moim cyklu przy marnym śluzie? Test owu wyszedł właśnie pozytywny a ja idę na noc do pracy. |
Tak na chłopski rozum, to wydaje mi się, że szanse są marne, żeby nie powiedzieć zerowe, ale różne cuda się zdarzają
|
|
Powrót do góry |
|
 |
abigeil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:05, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
oczekujac napisał: |
skok i wzrost temperatury nie jest potwierdzeniem tego, że doszło do owulacji i pęknięcia pęcherzyka, ja jestem tego najlepszym przykładem |
no właśnie patrząc na twoje wykresy i analizując twoja historię zaczęłam się zastanawiać czy może u mnie nie jest podobnie
a to tak dla ogóły fragment dość istotny który znalazłam i nieco rozjaśnił mi sprawę :
''LUF- zespół luteinizacji niepękniętego pęcherzyka jajnikowego. Zwykle w ciągu 38 godzin od wyrzutu LH pęcherzyk pęka, jednak przy tym zaburzeniu oocyt nie zostaje uwolniony. Może to być spowodowane problemami hormonalnymi - złą pracą przysadki i zbyt niskim stężeniem LH. Przyczyną może też być zespól policystycznych jajników. Zaburzenie wykrywa się dzięki badaniom USG i testom na LH. Czasem niepęknięty pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte bez uwolnienia jajeczka, dlatego też testy na progesteron w drugiej fazie cyklu mogą nie wykazywać nieprawidłowości, a w przypadku mierzenia temperatury podstawowej ciała obserwuje się hipertermię. Leczenie polega na podawaniu hCG, jeśli problem spowodowany jest zaburzeniami hormonalnymi. Przy PCOS pomaga laparoskopia i "nakłuwanie" jajników."
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|