..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[sroczka83]

[konstancja]

To trzymam kciuki

[kukułka]

[buba]

[Aglaia]

[anastazja1m]

sroczka - no wreszcie jesteś Ostatnio myślałam co tam u Ciebie W końcu znalazłam też Twój wykres - cieszę się że masz takie pozytywne nastawienie - to zupełnie jak Ja Tylko że ja mam taki nastrój dzisiaj, wcześniej było inaczej
kukułka - trochę racji w tym jest dlatego syna na piłkarza , córkę na lekarze - postaram się wychować - ale nic na siłę
buba - adwokaci, notariusze - ostatnio załatwialiśmy sprawę u notariusza - 15 min - 2 tysiące Ja jak słyszę że np. dziennikarze w TV publicznej dostają ileś tam tysięcy, a oglądać na TVP nie ma co a jeszcze nam każą płacić podatek od posiadania TV to aż mnie coś skręca. Nie wiem czy trafiłyście ostatnio na artykuł o tym że polskie mamy są wkurzone - właśnie na celebrytki, które pokazują jakie to macierzyństwo jest wspaniałe, piękne i w ogóle, wózek za 7 tys itd , a tu człowiek myśli czy kupić pieluchy za 60 zł czy za 40 zł.

[konstancja]

No i tu właśnie Bubo dotykamy delikatnej strony etyki. Jasne że może sobie krzyknąć i tysiąc złotych za wizytę, moze pompować cenę dotąd dopóki ludzie będą przychodzić. Ale nie dziw się że w tym momencie lekarz i prawnik(takie samo mam zdanie o adwokatach, notariuszach i tp) ma od lat opinię bezdusznego dusigrosza.
Nie mogłam zostać lekarzem bo nie czuję do tego powołania, a to najgorsze co może być. Nieładnie tak mówić, "to trzeba było zostać lekarzem" załóżmy że to muzycy byliby jedną z lepiej opłacanych grup zawodowych i co, jakbyś się czuła jakbym Ci powiedziała, to trzeba było zostac muzykiem, a np nie lubisz tego, nie masz zdolności i tp?
Ciągle piszesz o tej pracy charytatywnej, czy ja się tego domagam w którymś miejscu? podkreślam że powinni godziwie zarabiać. Nie wałkujmy tego i w tym wątku. Swoje zdanie wyraziłam i nie zmienię.
Aha, i nie rozumiem czemu podkreślone przez Ciebie zdanie wzięłaś do siebie, nic co napisałam na temat lekarzy, nie miało Ciebie w żaden sposób dotknąć. Pisałam o moich obserwacjach, znam też lekarzy którym nie mam prawa niczego zarzucić, których podziwiam. Mniejszość ale są. Opisywana przez mnie lekarka jest świetna, martwię się tylko, jesli leczenie będzie długie i skomplikowane, czy będzie mnie na nią stać.

[sroczka83]

[Aglaia]

Ja jak miałam problem ze stawką u lekarza to zawsze sobie tłumaczyłam, że jeśli chcę mieć jakość i odpowiednią opiekę to muszę zapłacić - mam dość drogą endokrynolog ale, w mojej ocenie jest naprawdę dobra - doszłam do wniosku, że to taki "mercedes" wśród lekarzy i skoro mercedes to musi kosztować (szczególnie, że zanim do niej trafiłam byłam u kogoś na poziomie "malucha", również co do ceny, i oględnie rzecz biorąc nie byłam zadowolona).

[konstancja]

kukułka: Powiem to, co w takiej sytuacji mówię (sic! antyklerykałom (jak mówią , ile to księża mają kasy niby): "to trzeba było zostać księdzem (tu akurat lekarzem)"

jasne a gangsterzy to mają w ogóle najlepiej. Ależ argument

sroczka, skoro masz przeczucie to może być to oby tak! a ja pierwszy raz nie mogę się doczekać @ bo zaczynam wtedy badania

[sroczka83]

ale byłby numer jakbym zaciazyla,a w lipcu mam wizyte z anastezjologiem a w pazdzieriku z ginekologiem w uk w szpitlu i trzeba byloby wszystko odwolywac.

[mrówka]

[konstancja]

mrówko, lejesz miód na moje serce tato ma chorobę zwyrodnieniową własnie a mama to nie wiem, nawet lekarze nie wiedzą...pomaga jej wyciąg z jagody acai który ma dużo glukozaminy

[kukułka]

moja babacia chorowala od mlodosci na RZS, wpływu tych genów na płodnośc u mojej mamy i u mnie - brak

[Itka]