..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

scorpionica

Dziewczyny, czy Wy zastanawiałyście się kiedykolwiek czy będziecie dobrymi matkami?
Tak mnie naszła chwila zastanowienia po wczorajszej imprezce czy ja się w ogóle nadaję na matkę? Confused

Była wczoraj na grillu kuzynka mojego Męża i była z pół rocznym dzieckiem, oczywiście wszystkie panie jakie tam były poszły oglądać, cmokać, nosić to maleństwo.... a ja nie.... jakoś nie mam parcia, odwagi sama nie wiem. Chyba ze mną coś nie tak Smutny

fantada

To o niczym nie świadczy!!! 1. To nie Twoje dziecko, tylko cudze, a to ogromna różnica. 2. Jak nagle wokół dziecka zbiera się kilka osób to nawet jak dziecko wydaje się ciekawe do zaznajomienia to od razu mi się odechciewa. 3. Nigdy nie byłam typem cmokająco-zachwycającym się nad dziećmi.

No i nigdy się nie wie, czy się będzie dobrą matką. Ale to tak jak z byciem żoną - jak się kocha, chce dobra drugiej osoby i chce się dla niej zmieniać na lepsze to powinno wystarczyć Wesoly

hebanowe noce

A mnie wkurzają dzieci w wieku wczesnoszkolnym.

Justek

scorpionica

Czyli nie jest ze mną aż tak źle? Tylko, że ja czułam się tam jak jakaś kosmitka i teściowa dziwnie na mnie patrzy bo mnie bardziej rozczulają szczeniaczki niż dzieci. Nie wiem, ale ja po prostu nie dostrzegam nic fascynującego w dzieciach i fakt chyba się ich boję .... ale gdzieś tam w środku czuję, że swoje (jak będzie mi dane je mieć) będę mocno kochać.

Lady_E!

Witam, kochane, troszkę mnie nie było z Wami, troszkę czasu brakowało, ale powracam Wesoly

Niestety, bez dobrych wieści, nadal nie udało się zajść w ciążę, mimo, że wrzuciłam na luz, zajełam się czymś innym i nic z tego. Jedynie co się zmieniło, to to, że lekarz stwierdził po obejrzeniu moich wykresów, że mam cykle bezowulacyjne Smutny

Kazał przyjść po moich wczasach, to będzie stymulował jajeczkowanie, ale ja zdecydowałam się na innego lekarza, ze spec. od niepłodności.
Więc zobaczymy co będzie dalej.

scorpionica

To ja wyglądają wykresy cyklu bezowulacyjnego? Lady_ to sama nie zauważyłaś, że z wykresami coś nie tak?

anastazja1m

Ja też jestem ciekawa jak wygląda wykres bezowulacyjny, zresztą Ja i tak już nie mierzę tempki Wesoly

Ale powiem Wam że widziałam w ostatnich czasie kilka wykresów które w ogóle nie wyglądały na ciążowe - tzw zęby rekina ewidentne -a tu proszę niespodzianka, agnieszka/oczekujac - z tego co kojarzę miała piękne wykresy a się okazało że nie ma OWU, także mierzenie jest dobre , ale nie warto tak bezgranicznie ufać Wesoly

Nie wiem czy to sprawka ziół od Ani , czy to proszek Maca ,ale mam taki piękny śluz płodny - i jest go tak dużo że mogę się nawet podzielić Mruga

konstancja

A ja przedstawiam już ostatnie wyniki: testosteron 70,00 ( norma 9-109) czy aby nie za wysoki?
no i to co mnie najbardziej interesowało - progesteron. W fazie lutealnej ma być między 1,2 a 15,9
Ja mam 14,10 . Niby się mieszczę ale czy nie za dużo? pytania ignoranta medycznego Mruga

Lady_E!

Moje wykresy wyglądały różnie, przeważnie utrzymywały się na jednym poziomie temp. bez wyraźnego skoku. Średnia temp. to 36,5 - 36,7. W tym jednym cyklu, co mogłoby coś być, to miałam wyraźny skok 37,2 który utrzymywał się praktycznie do końca cyklu.Jak uda mi się odzyskać moje wykresy, to zobaczycie Mruga

Domyślałam się, że coś jest nie tak, ale z wykresami poszłam po pewnym czasie do lekarza. Myślałam, że jednak się uda, bez ingerencji lekarza. Przestałam mierzyć temp., zajełam się czymś innym, nawet tutaj nie zaglądałam, bo miałam taki okres, że płakałam na reklamach z dziećmi.
Chciałam odpocząć i nabrać dystansu do wszystkiego.

konstancja

nie wiem, ale wydawało mi się że sam wykres nie może być podstawą do definitywnej diagnozy braku owulacji. Chyba tylko monitoring jest dowodem? a jeśli nawet to znam kobietę z dwojgiem dzieci, która sama z siebie nigdy nie miała owulacji. Głowa do góry Wesoly

Lady_E!

Też się zdziwiłam, że tak osądził tylko na podstawie wykresów, bez monitoringu.
Ważne, że się nie poddaję Wesoly

W piątek mam wizytę u lekarza, spec. od niepłodności, zobaczymy co on mi powie na ten temat.

Justek

Lekarz może przypuszczać że nie ma owulacji na podstawie wykresu, tak jak pisze Konstancja pewność może mieć tylko po monitoringu, ale faktycznie wykres bezowulacyjny jest dość charakterystyczny, na równym poziomie bez skoków, też miałam takie (bez potwierdzenia monitoringiem, tylko z wykresów). Ale dość powszechne jest stymulowanie jajników i zazwyczaj to pomoaga

Lady_E!

I oby pomogło i mnie Wesoly

A po takiej stymulacji, bo przypuszczam, że są to hormony, nie ma żadnych skutków ubocznych, czy tak jak po tabletkach anty?