..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[Justek]

Niestety ja nie powiem bo tego nie przechodziłam, u mnie to były tylko pojedyncze przypadki takie cykle bezowulacyjne

[konstancja]

chyba tabletki anty działają odwrotnie - wstrzymują owulację. Ale niech się wypowiedzą eksperci

Czytam o normach progesteronu i zgłupiałam doszczętnie. Jak się mieści w dolnej granicy to piszą że mogło nie być owulacji, to czemu takie normy? chyba że brak owulacji w wieku rozrodczym to nie choroba nic już z tego nie rozumiem i pewnie jeszcze się okaże że wcale nie mam takich dobrych wyników

[Aglaia]

[konstancja]

Dzięki, uspokoiłaś mnie i kolejny raz przekonuję się że nie ma co czytać internetu, bo można wpaść w depresję. Wszystkiego się dowiem w sierpniu na wizycie, ale wiadomo - chciałabym już zaraz wiedzieć czy w porządku czy nie

[lanolina]

Jak nie ma skoku, to owulacji nie było, chyba że temperatura była źle mierzona. Tak własnie wyglądają cykle na 100% bezowulacyjne. Natomiast jeśli skok był, to nie można na pewno powiedzieć, że była owulacja. Potwierdzi to monitoring lub ciążą

[oczekujac]

tak jak pisała Anastazja ja jestem żywym przykładem, że można mieć książkowe wykresy pierwsza faza, wyraźny skok, druga faza z wyższymi temp. i nie mieć owulacji mój lekarz na podstawie tylko i wyłącznie monitoringu to stwierdził i był tak samo zdziwiony jak ja że na wykresach wychodzi że owu jest a w rzeczywistości jej brak
co do brania leków stymulujących to biorę je już 3 cykl i jak na razie nie stwierdziłam, żadnych skutków ubocznych

Dzisiaj będąc na wizycie u mojego gin stwierdził, że jak już 3 cykl biorę clo i ciąży nadal brak to trzeba się upewnić czy pęcherzy faktycznie pęka, więc w pon idę na kolejne usg jeżeli teraz nam się nie uda to najprawdopodobniej w kolejnym cyklu mam odstawić clo i dostane od mojego gin skierowanie na kontrast jajowodów, co mnie trochę uspokaja, że nie będę musiała wydać ponad 500zł tylko będę miała to zrobione na fundusz, zabiegu jako takiego się w ogóle nie boje wręcz przeciwnie ciesze się, bo może ten zabieg otworzy kolejne drzwi do rozwiązania zagadki dlaczego nam się nie udaje...

[hebanowe noce]

Kochane, powodzenia! Wyjeżdżam na urlop i życzę wam plusików!
Pójdę na Giewont i i pomacham w niebo w waszej intencji. Nie wiem, czy zadziała, bom niezbyt wierząca.

[moniczka]

No głównym działaniem tabletek antykoncepcyjnych jest wstrzymanie owulacji. Inaczej nie
stosowano by ich jako leki antykoncepcyjne. Ja z kolei mam takie pytanie: czy miałyście problemy
z zajściem w ciąże po tabletkach Yaz? Albo po jakimkolwiek leku antykoncepcyjnym? Odstawiłam
pigułki jakieś pół roku temu i nic. Moja pani ginekolog twierdzi, że organizm wymaga czasu żeby się
wyregulować. Nie wiem co o tym myśleć.

[fresita]

to zalezy ile bralas pigułki i dopiero teraz się okaże jak Twój organizm na nie reaguje.Dwie moje znajome odstawiały w czerwcu, w lipcu zachodziły od razu, druga znajoma odstawiła, czekała chyba z 2 lata, zaszła w ciąże, poroniła dwa razy(okazało się, że 7 lat brania tabsów zagęściło jej krew tak, że nie była w stanie donosić ciąży) dobry lekarz sie poznał od razu, dał zatsrzyki w brzuch, dziś jest mamą blizniaczek

[kukułka]

[sroczka83]

czesc dziewczyny. bylam wlasnie w szpitalu na wywiadzie.w ogole myslalam ze bedzie to wywiad z anastezjologiem ale sie pomylilam.wywiad byl z pielegniarzem ktoremu brakowalo chyba 5tej klepki smieszny byl koles :)ale przynajmiej bylo wesolo.zbadali mi cisnienie, mocz, wzrost ,wage i mam teraz czekac na laparoskopie i dye test-chyba sprawdzeie droznosci za pomoca jakiegos barwnika,ale nie jestem pewna.
juz nie moge sie doczekac kiedy przysla mi list z data zabiegów ,bo pokladam w nich wielka nadzieje mimo ze troche sie boje
czy ktoras z was mieszka w uk i miala robiona laparoskopie i dye test??
wiem jak w pl yglada laparoskopia ale jestem ciekawa jak w uk.

aaaa jeszcze jedno -z tego co wiem to w pl laparoskopie robi mie miedzy 6-10dc a tutaj w uk nie mam zadnej informacji na ten temat ,wiec chyba robia w jaki kolwiek dc ciekawa jestem jak oni wyznaczaja dzien zabiegu-nikt nawet nie zapytal mnie kiedy miala ostatnia @ . a co jesli bede miala w tym czasie @ ?? srasznie jestem tego wszystkiego ciekawa i chyba zniode jajko nim dstane list.

[konstancja]

Dziewczyny czy Wy też tak miewacie że śluz płodny uda się Wam zaobserwować dosłownie tylko raz w całym cyklu? teraz tak miałam, nie piłam lnu mielonego. Śluzu było dużo ale głównie lepki, mętny. Zresztą pewnie i tak kicha, męża nie było, wrócił dzień później po śluzie dobrej jakości, a zresztą po co się nakręcam i śluz nie śluz - bejbika nie ma

[scorpionica]

[buba]

Moniczka, nie rozsiewaj reklam.

[anastazja1m]

sroczka -a co się nic nam tutaj nie chwalisz ? Gratuluję kochana !
anna - widzę że jesteś - jak się odpoczywa?
scorpionica - to długie to chyba przez myślenie, Ja przynajmniej tak mam nasz mózg jest zagadką
konstancja - co tam u Ciebie? czekasz na wizytę w sierpniu?
Ja w tym cyklu luzik - nawet mąż wyluzował , ostatnio pyta się kiedy mam dni płodne - że on wyliczył że na wyjazd na waakacje akurat wypadają - a Ja wtedy (nie) powinnam dostać @ , czyli przykład że jak kobieta chcę dziecko a facet nie , to się da zrobić tak żeby się dziecko urodziło
agnieszka - a co u Ciebie? widzę że mierzenie odstawione z sukcesem i kary nie będzie