..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[sepia]

Cześć Wpadłam na chwilkę podzielić się z Wami dobrą nowiną Udało się i aktualnie kończę 5ty tydzień (od owu 3ci, w tym miesiącu miałam bardzo długi cykl, więc nie liczę od ostatniej miesiączki, bo teoretycznie bym wtedy była o 2 tyg. do przodu. A tak przecież nie jest). Dwa testy wyszły pozytywnie, temp. mam bardzo wysoką (aktualnie od tygodnia ponad 37, zazwyczaj miałam koło 36,8 w FL) i aktualnie czekam na wizytę u gina. Mówiła, że mam przyjśc dopiero w 8mym tygodniu, jeśli nie będzie plamień, więc umówiłam się specjalnie później.

Teraz za to strasznie się boję, czy z maluchem wszystko będzie OK. Masakra:/ Ta niepewność, czy rozwija się dobrze, jest bardzo niekomfortowa. Myślę jednak pozytywnie i czekam na wizytę I śpię. Senność odbiera mi cały czas wolny, po pracy już nie mam ochoty na nic

[Teli]

rolka, no szkoda. Co mówi Twój lekarz? Jakie są dalsze zalecenia?

sepia, gratulacje.

[rolka]

Sepia, gratuluję
Teli, dalej mam umówić się na kolejny monitoring (sama o to poprosiłam).

Edit.
Dziewczyny, nie wiem gdzie zadać to pytanie, a nie chcę zakładać nowego wątku tylko po to. Ile dni trwała moja ostatnia fl? Powinnam ją liczyć od skoku temperatury czy od ostatniego USG (lub dzień po) kiedy gin powiedziała, że jej zdaniem jest tuż po lub tuż przed, więc owulacja była +/- 1-2 dni przed skokiem. Czy to w ogóle jest istotne?

[kukułka]

Istotne jest, ile czasu od owu ( czy tyle, by ewentualne dziecko miało dość czasu się zagnieździć, przyjmuje sie, że zagnieżdżenie jest możliwe w przedziale 6-12 dni od zaplodnienia).

[hebanowe noce]

Ja liczyłam o pierwszej wyższej temperatury, o ile dobrze pamiętam, a z usg różnie bywa, ja bym się nim nie kierowała, jeśli chodzi o owulację, bo też nie jest pewne 100%, a tak to przynajmniej będziesz mieć czytelnie.

[Edwarda]

Rolka przykro mi, że się nie udało


Ale fajnie, że TSH takie ładne

[rolka]

Zaczynamy następny cykl.
A TSH pewnie powtórzę jeszcze raz w następnym, jeśli ten też będzie nieudany. Ciekawa jestem czy to się obniżyło na stałe. Ciekawe też dlaczego? nie biorę leków na tarczycę. Samo obniżenie prolaktyny mogło tak zadziałać?

[mrówka]

mogło

[yvonne]

Witam!
Jestem nowa na forum. Staramy się o drugie dzieciątko, nie zabezpieczamy się już od roku, takie konkretniejsze starania od lipca. Mam problemy z regularnością cyklu, nie trafiłam na dobrego lekarza, postanowiłam przyglądnąć się swojemu organizmowi i podziałać trochę z npr.
mam nadzieję, że mnie tu przyjmiecie?
Gratulacje dla zafasolkowanych i powodzenia tym, którzy wciąż się starają

[Justek]

witaj i zagość się chętnie Ci pomożemy

[yvonne]

dziękuję. na razie jeszcze jak dziecko we mgle jestem i tu na forum i z nprem;) ale mam nadzieję, że z czasem uda się.
u mnie wszystko szło dość dobrze, do ostatniego cyklu, który wciąż trwa, dziś 63 dc.
Czekam na @ po luteinie odstawionej przedwczoraj.
mój lekarz okazał się idiotą. powiedział, że mam się przyzwyczaić, ze @ będą mi zanikać i że to przez brak słońca, a i że w moim wieku będzie ciężko o dziecko.
ogólnie podłamałam się i stwierdziłam, ze coś trzeba z tym zrobić. muszę być bardziej świadoma swojego organizmu.
oby się udało mi to wszystko ogarnąć.

[Justek]

Przede wszystkim znajdź konkretnego lekarza. Jest ich wielu wystarczy poszukać i to nie tylko prywatnie. Jest fajna stronka znanylekarz.pl czy jakoś tak i tam możesz poszukać lekarza z okolicy. Ja tam znalazłam i prywatego do ktorego chodziłam wcześniej i na nfz do którego chodze teraz.

I nie łam się! Podstawa to dobre myślenie i dobry lekarz

[yvonne]

no właśnie z tym lekarzem to jest problem. bo sporo obeszłam już przed moją pierwszą ciążą. problemem były moje nieregularne i to bardzo @ i wszędzie szukali mi policystycznych jajników, jak się okazywało, że to nie to, to rozkładali ręce i twierdzili, ze taki mój urok. ostatnio właśnie czytałam na tej stronce opinie o ginekologach to tyle samo dobrych co i złych. pytam znajomych to jedna pod niebo wychwala, druga psioczy. i weź bądź tu mądry i wybierz dobrego;)
czekam na @, obserwuję patrzę, uczę się, a ginekologa jakiegoś będę szukać.

[bakteria]

cześć tu wiele osób ma spore doświadczenie i czasami po pokazaniu cyklu można zasugerować jakieś badania (zwykle hormonów) – na co często, niestety, lekarze nie wpadają (albo nie chcą wpaść). Podziel się cyklami, może coś pomożemy - czy to w obserwacjach, czy w poszukiwaniu przyczyn kłopotów. Tak czy siak motyw ze słońcem jest przedni

[yvonne]

dzięki.
nie za bardzo mam się czym jeszcze pochwalić, bo dopiero zaczynam. początkowo mierzyłam temperaturę, ale dziecko moje zaczęło gorzej sypiać i nie miałam jak, albo nie pamiętałam. więc tak na prawdę dopiero teraz będę tworzyć pierwszy porządny wykres.
też podejrzewam, że u mnie hormony szaleją. no ale nawet jak wspomniałam swojemu lekarzowi to stwierdziła, że chyba nie będę jej uczyć jak leczyć.
w ogóle dzięki informacja tu na forum wiem w końcu jak i co z szyjka, wcześniej jakoś nie potrafiłam tego rozróżnić. mam jeszcze problemy czasami z rozróżnianiem śluzu, ale myślę, że to kwestia wprawy.
nie wiem tez jak mierzyć temperaturę jak wstaję o różnych porach, wstaję do dziecka w nocy. nie jestem w stanie czasami mierzyć o stałej porze.