..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[Jagoda]

Dzięki dziewczyny dam znać jak będę po wizycie, ale to dopiero po @.
Niestety często jest tak, że im bardziej się chce... tym mniej wychodzi.
Wszyscy mówią odpuść, odpuść, ale wcale to nie takie proste się nie nakręcać. Ja mam podobnie jak kosztatniczka pisze, jak już pojawi się @ to wstępują we mnie nowe siły, myślę co ma być to będzie, widocznie to nie ten czas, jest dobrze tak jak jest etc.
Ale w momencie, gdy wiem, ze się nie udało to chwilowy smutek i troszkę żalu jest. Na mnie ciąży dodatkowo ta presja, że jeśli w przeciągu kilku mies. się nie uda to muszę iść na zabieg usunięcia mieśniaków, bo będzie to znaczyło, że jednak one uniemożliwiają zajście. A jakoś nie spieszy mi się do operacji...
Dziś ma przyjść @, z głupa zmierzyłam rano temp. - 36,64, więc na pewno dziś się pojawi, także w ostatnim tygodniu maja umówię wizytę u Pani Doktor

[koszatniczka]

ej, nie jesteśmy robotami, chwilowy smutek, rozczarowanie - to prawo każdego!

z tym, że ja sobię myślę - jak już będę w ciąży, to przez 9 miesięcy będę mogła sie przygotować. A teraz mam czas dla siebie

Jagoda - u ciebie to sie miesza lęk o te mięśniaki z pragnieniem dziecka i to chyba jeszcze bardziej potęguje stres
co ma być to będzie! Emilia polecała taniec brzucha na rozluźnienie
a ja bym poszła... to w ogóle fajnie wygląda

[babajaga]

a ja od jutra zaczynam brać Euthyrox. Jakoś sobie odpuściłam, w sensie, że ani się nie nakręcam, żeby szybko być w ciąży, ani w żaden sposób nie odkładam.
No i cenię to że mogę wypić zimne piwo, albo winko do obiadu

[girl90]

oj tak dziewczyny, odpuszczenie pomaga podobno ale mnie tez tak jak i wam jest ciezko... łatwo powiedziec, trudniej zrobic... sama sie nakrecam bardzo... musze przestac chodzic kolo sklepow z ubraniami i rzeczami dla dzieci . Ale omijac matki z wozkami bedzie ciezej bo coraz ich wiecej widze... postanowilam ze nawet jak bede juz zgrana z moim czasowo (on przez wiekszosc miesiaca jest w niemczech) to mimo iz bede miala dni plodne itd. to postaram sie nie myslec o ciazy, nie nakrecac ze juz moge byc i nie szukac objawow... teraz i tak czekam na @ i zobaczymy ilu dniowy mam cykl przez duphaston... bo jesli faktycznie 34-35 dniowy tak jak mi wychodzi (jesli teraz mam faktycznie skok temp a nie zaburzenia przez spanie po 12, i wstanie siku godzine przed mierzeniem, a dzis przez alkohol ktory wczoraj pilam to znaczy ze dostane do 2 tyg... wtedy jakims cudem moze zajde bo jesli dostane 30-31.05 to owu bede miec 19-20.06 i jesli plemnik przezyje od 16go.06 do owu to bedzie chyba cud... ciezko jest tak nie myslec jak chce sie dziecko... a czy ktoras z was juz jest w ciazy? czy wszystkie sie staracie?

[Polly]

Girl, to jest temat dla starających się, więc większość dziewczyn, które się wypowiadają jest na etapie starań, ale też większość oczekujących i dzieciatych przeszła przez ten wątek wcześniej

U nas odpuszczenie nie pomogło i zawsze mnie denerwowało, jak ktoś kazał odpuścić, bo raz, że jak się bardzo pragnie dziecka, to odpuścić się nie da, a dwa, że często w przypadku długich starań jest jakiś problem, który trzeba leczyć, a wtedy "odpuszczanie sobie" to tylko marnowanie czasu.

[babajaga]

Już ze 4 dni mnie bolał brzuch jak przed okresem, zaopatrzyłam się w podpaski, czekam i nic. @ powinna być w niedzielę albo poniedziałek i nic, ale miałam poczucie, że już za chwilę.
Dziś rano myślę sobie - mam jeszcze jeden test w szafce, ale obiecałam sobie nie robić testu póki się nie spóźnia, no ale można w sumie uznać że się spóźnia. No i leżę w łóżku, sikać mi się chce coraz bardziej i myślę dobra - robię test. Zrobiłam -jedna kreska no i myślę jak zwykle, a tu nagle druga się wyłania, blada, a potem coraz bardziej wyraźna...
Zatem wygląda na to że przeskakuję do oczekujących, chociaż sama jeszcze nie do końca to ogarniam

[ika]

Brawo babajaga !! Gratulacje i trzymam kciuki za Was

[Polly]

Babajaga, super, gratulacje!

[babajaga]

Dzięki! Mam nadzieję że wszystko ok będzie, bo ostatnio progesteron miałam trochę za niski. Zaczęłam dziś brać luteinę.

[matunia]

babajaga super!

[mamma]

super babajagą gratulacje ogromne

[babajaga]

[tilia]

Czyżby to odpuszczenie zadziałało? Gratulacje!

[Acayra]

babajaga gratulacje

[buba]

Babajaga - cudowna wiadomość - zazdroszczę!